dieta niełączenia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 54

31. Data: 2004-04-27 10:12:04

Temat: Re: dieta niełączenia
Od: "Trapez" <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Karolina Matuszewska" <g...@s...am.lublin.pl>
napisał w wiadomości

> Zdolnością czytania ze zrozumieniem.
>
No to może jeśli według Ciebie czytam z małym zrozumieniem, to nadrabiam to
praktyką i na tej podstawie wyciągam wnioski. Spróbuj znaleźć się parę razy
w stanie skrajnego wyczerpania gdy ciapki latają przed oczami i przewracasz
sie ze zmęczenia, to wtedy pogadamy o sposobach poprawy wydolności układu
pokarmowego. To co piszę jest głównie podyktowane praktyką, a nie
mniemaniem, że się coś rozumie.

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2004-04-27 10:22:00

Temat: Re: dieta niełączenia
Od: Karolina Matuszewska <g...@s...am.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Trapez wrote:

>>Zdolnością czytania ze zrozumieniem.
>
> No to może jeśli według Ciebie czytam z małym zrozumieniem, to nadrabiam to
> praktyką

Uhm. W takim razie czekam na rentgenowski obraz siatki krystalicznej w
ciekłej wodzie. Chociaż krystalografia dysponuje też innymi metodami,
więc wybór metody pozostawiam Tobie.

> i na tej podstawie wyciągam wnioski. Spróbuj znaleźć się parę razy
> w stanie skrajnego wyczerpania gdy ciapki latają przed oczami i przewracasz
> sie ze zmęczenia, to wtedy pogadamy o sposobach poprawy wydolności układu
> pokarmowego. To co piszę jest głównie podyktowane praktyką, a nie
> mniemaniem, że się coś rozumie.

Słuchaj, powiedz Ty mi, w jaki sposób na podstawie własnej praktyki
opisujesz działalność fizykochemiczną przewodu pokarmowego? Piszesz, co
jest trawione i w jakim miejscu -- widziałeś to? Czułeś może? Czy to ja
jestem taka dziwna, że jeżeli wszystko działa prawidłowo, to nie czuję
procesu trawienia? Żołądek nie wysyła mi informacji: "Ej, ty tam na
górze, słyszysz? Teraz odłączam grupy alfa-aminowe aminowkwasów tego
jabłka, coś je zeżarła 10 minut temu, szkielety węglowe wrzucę ci do
wątroby, to se je na pirogronian przerobisz, nie?" Ty słyszysz takie głosy?

Pozdrawiam,
Karola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2004-04-27 10:28:48

Temat: Re: dieta niełączenia
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Trapez" <t...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:c6lb2e$hd8$1@news.telbank.pl...

> Ciekawe jaka mechaniczna obróbka zachodzi w zołądku ?

Taka jak w żarnach.
Kup sobie kiedyś jakiś choćby kurzy żołądek - zobacz jak jest zbudowany,
jaki to twardy mięsień i jaką ma fakturę.

Sowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2004-04-27 10:34:12

Temat: Re: dieta niełączenia
Od: "Trapez" <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Karolina Matuszewska" <g...@s...am.lublin.pl>
napisał w wiadomości

TUTAJ :)
> > Ciekawe jaka mechaniczna obróbka zachodzi w zołądku ?
> > Jedyna mechaniczna obróbka to przerzuwanie. Dalej to już chemia, a
jedyna
> > mechanika to praca mięśni odpowiedzialnych za przesuwanie masy
pożywienia.
TUTAJ :)

>
> Kompromitujesz się.
>
To ty się kompromitujesz, ale o tym dalej.

> teraz weż sobie na chłopski rozum, skoro wiedza akademicka do Ciebie nie
> dociera -- w jaki sposób, skoro nie mechanicznie, przesuwana jest treść
> pokarmowa w żołądku? Tak ot, ścieka sobie? Czy nóżek dostaje?
>
Teraz wróć na początek mojej poprzedniej wypowiedzi, do ctatu zaznaczonego
poprzez "TUTAJ :)", gdzie napisałem to o czym właśnie piszesz, że tego nie
zrobiłem :)))
Dokładnie to trzecie zdanie pomiędzy znacznikami.

Podobno czytasz ze zrozumieniem, ale trzeba czytać wszystko do czego sie
ustosunkowujesz, a nie wybrane fragmenty.

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2004-04-27 10:50:13

Temat: Re: dieta niełączenia
Od: Karolina Matuszewska <g...@s...am.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Trapez wrote:

>>Kompromitujesz się.
> To ty się kompromitujesz, ale o tym dalej.

>>teraz weż sobie na chłopski rozum, skoro wiedza akademicka do Ciebie nie
>>dociera -- w jaki sposób, skoro nie mechanicznie, przesuwana jest treść
>>pokarmowa w żołądku? Tak ot, ścieka sobie? Czy nóżek dostaje?
>>
>
> Teraz wróć na początek mojej poprzedniej wypowiedzi, do ctatu zaznaczonego
> poprzez "TUTAJ :)", gdzie napisałem to o czym właśnie piszesz, że tego nie
> zrobiłem :)))
> Dokładnie to trzecie zdanie pomiędzy znacznikami.
>
> Podobno czytasz ze zrozumieniem, ale trzeba czytać wszystko do czego sie
> ustosunkowujesz, a nie wybrane fragmenty.

Ty nadal nie masz bladego pojęcia, o czym mówisz. Mieszanie i
przesuwanie to jak najbardziej mechaniczna obróbka pokarmu. Żołądek to
taki wór mięśniowy, na skutek skurczów tego wora treść pokarmowa jest
mieszana i przesuwana dalej. To jest mechanika żołądka. Nie moja wina,
że dla Ciebie mechanika to od razu zęby, szczęki i zawiasy. Jak już
napisała Sowa -- weź sobie kurzy żołądek i obejrzyj jego budowę.
Dopowiem tylko, że nie sugeruj się nią tak do końca, bo na zwłokach to
wygląda nieco inaczej -- zwykle podręczniki szkolne pokazują żołądek
człowieka jako worek szerszy u góry i wychylony z lewo, tymczasem w ten
sposób wygląda żółądek zwłok, żywy żołądek widziany na obrazie
ultrasonograficznym -- w zależności od stopnia wypełnienia -- wygląda
nieco inaczej -- podczas trawienia kurczy się i rozkurcza powodując
mieszanie treści. Mieszanie. Mechaniczną obróbkę pokarmu.

Rany boskie, Ty skończyłeś liceum? Bo ja nie wierzę, że komuś trzeba
tłumaczyć coś tak oczywistego... Skoro masz alergię na podręczniki, to
sobie guglaj, co to takiego perystoliczna (perystaltyczna) czynność
żołądka.

Pozdrawiam,
Karola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2004-04-27 11:16:15

Temat: Re: dieta niełączenia
Od: "Trapez" <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Karolina Matuszewska" <g...@s...am.lublin.pl>
napisał w wiadomości

> Rany boskie, Ty skończyłeś liceum? Bo ja nie wierzę, że komuś trzeba
> tłumaczyć coś tak oczywistego... Skoro masz alergię na podręczniki, to
> sobie guglaj, co to takiego perystoliczna (perystaltyczna) czynność
> żołądka.
>
Skończyłem studia i to na kierunku technicznym, dlatego tym bardziej
argumenty o tym, że perystaltyka jest przeznaczona na mieszanie mieszanie
następuje wcale do mnie nie przemawiają. Organem mieszającym jest język, ale
jest on daleko od żołądka.
Pogoglowałem i nie ma tam czegoś takiego jak perystoliczna czynność. Jest
natomiast perystaltyka:
Perystaltyka, ruch robaczkowy wywołany przez skurcze mięśniówki gładkiej
(tkanka mięśniowa) przewodu pokarmowego (układ pokarmowy), przesuwający
treść. Ruch ten obserwuje się również w moczowodach, jajowodach i w
zewnętrznych drogach żółciowych.

Nie znalazałem nic o mieszaniu i innej obróbce mechanicznej. Jest tylko
przesuwanie.
Jesli czytasz podręczniki tak jak wypowiedzi inych, co dałaś przykład chwilę
wyżej, to nic dziwnego, że niewiele z tego wszystkiego rozumiesz.

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2004-04-27 11:16:36

Temat: Re: dieta niełączenia
Od: "Trapez" <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Karolina Matuszewska" <g...@s...am.lublin.pl>
napisał w wiadomości

> wątroby, to se je na pirogronian przerobisz, nie?" Ty słyszysz takie
głosy?
>
Czuję co mi daje siłę, a co mnie osłabia. To mi wystarczy.

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2004-04-27 11:23:48

Temat: Re: dieta niełączenia
Od: Karolina Matuszewska <g...@s...am.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Trapez wrote:

> Czuję co mi daje siłę, a co mnie osłabia. To mi wystarczy.

To następnym razem pisz, że "Jak Trapez łączy ser z jabłkiem, to mu jest
dobrze/niedobrze", a nie rób wykładów z fizjologii układu pokarmowego.

Pozdrawiam,
Karola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2004-04-27 11:33:39

Temat: Re: dieta niełączenia
Od: Karolina Matuszewska <g...@s...am.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Trapez wrote:

>>Rany boskie, Ty skończyłeś liceum? Bo ja nie wierzę, że komuś trzeba
>>tłumaczyć coś tak oczywistego... Skoro masz alergię na podręczniki, to
>>sobie guglaj, co to takiego perystoliczna (perystaltyczna) czynność
>>żołądka.
>>
>
> Skończyłem studia i to na kierunku technicznym, dlatego tym bardziej
> argumenty o tym, że perystaltyka jest przeznaczona na mieszanie mieszanie
> następuje wcale do mnie nie przemawiają. Organem mieszającym jest język, ale
> jest on daleko od żołądka.

Anatomia prawidłowa człowieka była jednym z przedmiotów obowiązkowych?
Bo nie rozumiem zależności między ukończeniem polibudy a znajomością
anatomii i fizjologii człowieka. To tak z automatu do głowy wpada, jak
tylko dyplom znajdzie się w kiedzeni?

> Pogoglowałem i nie ma tam czegoś takiego jak perystoliczna czynność. Jest
> natomiast perystaltyka:
> Perystaltyka, ruch robaczkowy wywołany przez skurcze mięśniówki gładkiej
> (tkanka mięśniowa) przewodu pokarmowego (układ pokarmowy), przesuwający
> treść. Ruch ten obserwuje się również w moczowodach, jajowodach i w
> zewnętrznych drogach żółciowych.
>
> Nie znalazałem nic o mieszaniu i innej obróbce mechanicznej. Jest tylko
> przesuwanie.
> Jesli czytasz podręczniki tak jak wypowiedzi inych, co dałaś przykład chwilę
> wyżej, to nic dziwnego, że niewiele z tego wszystkiego rozumiesz.

W tej chwili skompromitowałeś się doszczętnie i dalsza rozmowa z Tobą
nie ma po prostu sensu. Mała rada -- zanim zaczniesz bronić jakichś z
palca wyssanych tez, weź najpierw sprawdź w jakiejś książce, czy masz
podstawy do swoich twierdzeń. Zapytaj może o to jakiegoś
lekarza/biologa, ludzi, którzy to, o czym Ty tu sobie teoretyzujesz bez
podstaw, widzieli na własne oczy podczas studiów i pracy zawodowej.

Ostatni raz spróbuję Cię czegoś nauczyć:

<cytat>
Pobrane pożywienie dostaje się do żołądka, gdzie pozostaje przez pewien
czas, żołądek jest wiec zbiornikiem, który w miarę potrzeby powiększa
się lub zmniejsza, przy czym ciśnienie wewnętrzne na ogół się nie
zmienia. Pożywienie, rozdrobnione i przepojone śliną w jamie ustnej, w
żołądku stopniowo przekształca się w miazgę pokarmową.
Żołądek ma dwojaką czynność: mechaniczną i chemiczną. Pod wpływem
perystolitycznej czynności błony mięśniowej, ściana żołądka obejmuje
treść i sok żołądkowy przenika wpierw warstwy przyścienne pokarmu, które
następnie ruchami perystaltycznymi przesuwa ku odźwiernikowi, później
zaś warstwy głębsze. Wreszcie cała zawartość żołądka jest przepojona
sokiem żołądkowym i miazga pokarmowa małymi porcjami przedostaje się do
odźwiernika.

Anatomia Człowieka, II Trzewia. Bochenek/Reicher, PZWL.
</cytat>

Rozumiesz już? Skurcz mięśni podnosi treść pokarmową, doprowadzając do
wymieszania tejże z sokami żołądkowymi. I kto tu czegoś nie rozumie?

Pozdrawiam,
Karola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2004-04-27 12:17:18

Temat: Re: dieta niełączenia
Od: "Trapez" <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Karolina Matuszewska" <g...@s...am.lublin.pl>
napisał w wiadomości

> Rozumiesz już? Skurcz mięśni podnosi treść pokarmową, doprowadzając do
> wymieszania tejże z sokami żołądkowymi. I kto tu czegoś nie rozumie?
>
Nie rozumiesz tego o czym pisałem o podziale żołądku na części
odpowiedzialne za wydzielanie różnych fermentów trawiennych. W innych
częściach wydzielane jest co innego, a w inych całkiem oddzielne substancje.
Przypuśćmy, że mięśnie żołądka nie służą jedynie przesuwaniu, ale też jak to
było napisane podnoszą treść pokarmową powodując jej mieszanie. Problem jest
taki, że jeśli różny pokarm bedzie ze sobą pomieszany, to w efekcie pracy
mięśni żołądka, różne soki trawienne będą ze sobą mieszane, w efekcie
uniemozliwiając na wzajem swoje poprawne działanie.
Uważam, że "żołądek to nie San Francisco" i tego się trzymam :)

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl