« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2006-02-28 18:47:52
Temat: Re: dieta dzieci autystycznychUżytkownik magda napisał:
> ...troche mi smutno,ze tak zareagowaliście.
Ojej, to teraz mi przykro, że Ci smutno :)
Troszkę chyba jestem uczulona po niedawnym wysypie trolli, a poza tym
pracowalam z kilkoma osobami autystycznymi, więc problem nieco znam. I
twierdzenie o leczeniu ich wyłącznie lub głównie dietą (tak to wyszlo)
zakrawało mi na herezję. Ale to już OT. W każdym razie przepraszam,
jesli zrobiłam Ci przykrość.
--
pa, Basiabjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2006-02-28 18:49:58
Temat: Re: dieta dzieci autystycznychOn Tue, 28 Feb 2006 16:59:12 +0100, Jerzy Nowak
<0...@m...pl> wrote:
>Gusiek napisał(a):
>> Użytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisał w
>> wiadomości news:sjr802d4f51pidlfg6i9lcb5cmp1tg3l1r@4ax.com...
>>> Ja jestem oibywatelka brytyjska....to jestem obcokrajowiec czy
>>> nie?
>>> I jestem obywatelka tego kraju od 1978 roku.....
>>
>> A to zależy, kim sie czujesz ;)
>
>Pewnie ma i polskie obywatelstwo.
>;-)
>pzdr. Jerzy
cicho!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :P
Pierz,
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2006-02-28 18:52:02
Temat: Re: dieta obcokrajowcowOn Tue, 28 Feb 2006 19:40:19 +0100, "Gusiek"
<a...@W...onet.pl> wrote:
>
>Użytkownik "Magdalena Bassett" <n...@b...com> napisał w
>wiadomości news:44049811.7090607@bluemoonlavender.com...
>> Gusiek wrote:
>>
>> > Język żyje, nie zmienisz tego.
>> > Pozdrawiam, Agata
>> >
>>
>> No wlasnie. I wtracenia obcojezyczne tez ciagle beda wystepowac, nie
>> zmienisz tego. Jezyk polski sklada sie w wiekszosci ze slow
>> obcojezycznych :)
>
>Ale złościć się mogę, prawda?
>Pozdrawiam, Agata
Lepiej nie, bo jeszcze Ci sie jezyk pokreci :PPP
Pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2006-02-28 18:53:23
Temat: Re: dieta dzieci autystycznychOn Tue, 28 Feb 2006 17:28:25 +0100, "Gusiek"
>Wcale nie żałujesz, a moje przeżycie nie było takie straszne, nie
>przesadzaj, po prostu sobie napisałam, co mi przyszło do głowy... ale widzę,
>że tym samym naraziłam tutejszych Obcokrajowców z wieloletnim stażem na
>straszne przeżycia...
>Pozdrawiam, Agata
Nie martw sie, bywaja straszniejsze...np
zdrobnionka................................
Pierz, po przezyciach czy jak? :PP
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2006-02-28 18:54:46
Temat: Re: dieta dzieci autystycznych
>
>> popełniłaś specjalnie błąd ortograficzny pisząc obcokrajowców z wielkiej
>> litery.
>
>To była ironia nawiązująca do fanfarowych wypowiedzi "obcokrajówek".
>
>Pozdrawiam, Agata
Co to sa fanfarowe wypowiedzi obcokrajowek?????????
pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2006-02-28 19:02:49
Temat: Re: dieta obcokrajowcow"Magdalena Bassett" <n...@b...com> wrote in message
news:440471B0.5010205@bluemoonlavender.com...
> Tak, od 1974 roku. Czy to z jakiegos powodu nie jest OK Twoim zdaniem?
> Niektorzy z nas obcokrajowcow mowia po polsku przez tydzien w roku, plus
> ta zabawa w internecie na grupach. Poza tym zyjemy w innym jezyku 24
> godziny na dobe. Wyobrazasz sobie gimnastyke, jaka mozg przechodzi, zeby
> skakac miedzy tymi jezykami? Czesto maz do mnie mowi po angielsku, ja mu
> tak odpowiadam, w tym samym czasie czytajac po polsku wiadomosci z grupy i
> pisze po polsku odpowiedzi, sluchajac wiadomosci z radia po angielsku.
> Wyobraz sobie taka rzeczywistosc. Czasem cos sie pokreci. Moze sie
> przyzwyczaisz. Tak jak i ja musialam sie przyzwyczaic do kretynskich
> zdrobnien w nowopolskim.
ona nie jest jedyna, ktora sie czepia nieoprawidlowego jezyka polskiego
w wykonaniu Polakow mieszkajacych za granica. Mozna bronic
"nasi fajtuja za kornerem", ale tak patrzac obiektywnie, to czy cos zlego w
tym jest, ze
ktos oczekuje prawidlowego jezyka polskiego na grupie dyskusyjnej polskiej?
ja akurat powinnam dostac zloty medal za koslawosc jaka czesto prezentuje na
grupach polskich, w zakresie wlasnie uzywania polskiego, ale w sumie nie
dziwie sie, ze ktos ode mnie oczekuje zebym jednak poslugiwala sie nim
na polskojezycznej grupie, w miare prawidlowo. Co innego wstawic slowko
kiedy sie mowi, (szybkosc) a co innego, kiedy sie pisze. jesli nie wiem w
danym
momencie odpowiednika poslkiego, to wysylac postu od razu nie musze.
i patrzac na Was, mieszkajacych za granicami tak dlugo, nie spotkalam sie,
zebyscie
wlasnie mieszali tak dwa jezyki,. co wiecej naleza sie Wam brawa za ladna
polszczyzne! dlatego, nie rozumiem czemu tak bronicie pomylki, ktora
Wam jest obca?
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2006-02-28 19:08:40
Temat: Re: dieta obcokrajowcowIwon(k)a wrote:
> "Magdalena Bassett" <n...@b...com> wrote in message
> news:440471B0.5010205@bluemoonlavender.com...
>> Tak, od 1974 roku. Czy to z jakiegos powodu nie jest OK Twoim zdaniem?
>> Niektorzy z nas obcokrajowcow mowia po polsku przez tydzien w roku,
>> plus ta zabawa w internecie na grupach. Poza tym zyjemy w innym jezyku
>> 24 godziny na dobe. Wyobrazasz sobie gimnastyke, jaka mozg przechodzi,
>> zeby skakac miedzy tymi jezykami? Czesto maz do mnie mowi po
>> angielsku, ja mu tak odpowiadam, w tym samym czasie czytajac po polsku
>> wiadomosci z grupy i pisze po polsku odpowiedzi, sluchajac wiadomosci
>> z radia po angielsku. Wyobraz sobie taka rzeczywistosc. Czasem cos sie
>> pokreci. Moze sie przyzwyczaisz. Tak jak i ja musialam sie
>> przyzwyczaic do kretynskich zdrobnien w nowopolskim.
>
> ona nie jest jedyna, ktora sie czepia nieoprawidlowego jezyka polskiego
> w wykonaniu Polakow mieszkajacych za granica. Mozna bronic
> "nasi fajtuja za kornerem", ale tak patrzac obiektywnie, to czy cos
> zlego w tym jest, ze
> ktos oczekuje prawidlowego jezyka polskiego na grupie dyskusyjnej polskiej?
> ja akurat powinnam dostac zloty medal za koslawosc jaka czesto
> prezentuje na
> grupach polskich, w zakresie wlasnie uzywania polskiego, ale w sumie nie
> dziwie sie, ze ktos ode mnie oczekuje zebym jednak poslugiwala sie nim
> na polskojezycznej grupie, w miare prawidlowo. Co innego wstawic slowko
> kiedy sie mowi, (szybkosc) a co innego, kiedy sie pisze. jesli nie wiem
> w danym
> momencie odpowiednika poslkiego, to wysylac postu od razu nie musze.
> i patrzac na Was, mieszkajacych za granicami tak dlugo, nie spotkalam
> sie, zebyscie
> wlasnie mieszali tak dwa jezyki,. co wiecej naleza sie Wam brawa za ladna
> polszczyzne! dlatego, nie rozumiem czemu tak bronicie pomylki, ktora
> Wam jest obca?
ja też się czepiam, jeżeli chodzi o błędy ortograficzne lub rażące błędy
stylistyczne, a także stosowanie słów wulgarnych (jak popularne tu
ostatnio zaj...). Chodzi o sposób zwrócenia uwagi. Ale skończmy może tą
dyskusję...
pozdrowienia od obcokrajowca
Waldek, Berlin, UE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2006-02-28 19:09:30
Temat: Re: dieta obcokrajowcow
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:du26or$qrr$1@news.onet.pl...
[ciach miód na me oczy]
> co wiecej naleza sie Wam brawa za ladna
> polszczyzne! dlatego, nie rozumiem czemu tak bronicie pomylki, ktora
> Wam jest obca?
Iwon[k]o! Kłaniam się do samej ziemi, rondem kapelusza kurz sprzed Twych
stóp zmiatam.
Dzięki Ci, bo w szoku będąc nie byłam w stanie tak prosto i jasno tego ująć.
Może ja Ci jakieś wirtualne piwo postawię albo coś ;)))
Pozdrawiam, Agata - z ulgą, że już nie będę musiała nic nikomu wyjaśniać,
odeślę tylko do niniejszej wypowiedzi...
A czepliwa zawsze byłam i nie zamierzam się zmieniać ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2006-02-28 19:14:53
Temat: Re: dieta dzieci autystycznych
Użytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisał w
wiadomości news:l2790292pq714ac6rsgmtrfkb2kck5t8bf@4ax.com...
>
> >
> >> popełniłaś specjalnie błąd ortograficzny pisząc obcokrajowców z
wielkiej
> >> litery.
> >
> >To była ironia nawiązująca do fanfarowych wypowiedzi "obcokrajówek".
> >
> >Pozdrawiam, Agata
>
>
> Co to sa fanfarowe wypowiedzi obcokrajowek?????????
Brzmiące jak fanfary trąbienia osobników płci żeńskiej o doniosłości
wieloletniego żywota na obczyźnie i problemach związanych z używaniem mowy
ojczystej - a może juz nie tak bardzo ojczystej, skoro używają jej jako
obcokrajowcy. ;)
Tak po prostu odebrałam niektóre posty tutaj zamieszczone. Subiektywnie -
żeby nie było dyskusji.
Pozdrawiam, Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2006-02-28 19:17:13
Temat: Re: dieta obcokrajowcow
Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@t...de> napisał w
wiadomości news:du273r$cb4$02$2@news.t-online.com...
> Chodzi o sposób zwrócenia uwagi. Ale skończmy może tą
> dyskusję...
Już kończę, widzisz, tylko dopiero teraz mnie olśniło, że te wszystkie
elaboraty naokoło to tylko po to... Ale właściwie po co?
To nie było zwrócenie uwagi, to była kpina.
Wyłącznie drobna, niewinna kpina z niezręcznie wstawionego słowa.
Koniec i bomba...
Pozdrawiam, Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |