« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-10-31 19:56:33
Temat: Re: dieta podczas trekkingowKrysia Thompson wrote:
>On 31 Oct 2005 20:16:25 +0100, t...@g...pl (Kot) wrote:
>
>
>
>>Krysia Thompson wrote:
>>
>>
>>
>>>Jeszcze roznym takim, co po gorach wyskich lataja to zawsze
>>>mowiono, zeby braki ze soba czekolady...wiesz, moze w czekoladzie
>>>jest tlen, ktory jest potrzebny w bardzo wyskich gorach, a na
>>>rowerze, po plaskim, to, phi, tlen Ci nie potrzebny, czyli
>>>czekolada tez nie! (ciekawe, kto sie odwazy powazac to,
>>>hehehehehehe)..
>>>
>>>
>>>
>>>
>>W zastepstwie Jednej Takiej Osoby napisze, ze "Everything made of
>>chocolate is good and useful" ;))
>>
>>Kot, co tez tak uwaza i dzisiaj sobie fondant de chocolate z luboscia i
>>rozglosnym mlaskaniem wchlonal
>>
>>
>
>
>Tlenu potrzebowalas? :)))))
>
>
>
Tak, i to duzo... Mimo, ze na plaskim ;)
Kot, dziwnie spiacy
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2005-10-31 20:34:45
Temat: Re: dieta podczas trekkingowOn 31 Oct 2005 20:56:33 +0100, t...@g...pl (Kot) wrote:
>Krysia Thompson wrote:
>
>>On 31 Oct 2005 20:16:25 +0100, t...@g...pl (Kot) wrote:
>>
>>
>>
>>>Krysia Thompson wrote:
>>>
>>>
>>>
>>>>Jeszcze roznym takim, co po gorach wyskich lataja to zawsze
>>>>mowiono, zeby braki ze soba czekolady...wiesz, moze w czekoladzie
>>>>jest tlen, ktory jest potrzebny w bardzo wyskich gorach, a na
>>>>rowerze, po plaskim, to, phi, tlen Ci nie potrzebny, czyli
>>>>czekolada tez nie! (ciekawe, kto sie odwazy powazac to,
>>>>hehehehehehe)..
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>
>>>W zastepstwie Jednej Takiej Osoby napisze, ze "Everything made of
>>>chocolate is good and useful" ;))
>>>
>>>Kot, co tez tak uwaza i dzisiaj sobie fondant de chocolate z luboscia i
>>>rozglosnym mlaskaniem wchlonal
>>>
>>>
>>
>>
>>Tlenu potrzebowalas? :)))))
>>
>>
>>
>Tak, i to duzo... Mimo, ze na plaskim ;)
>
>Kot, dziwnie spiacy
Dziwnie...hahahahahaha
:P
pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2005-11-01 07:02:33
Temat: Re: dieta podczas trekkingowKrysia Thompson wrote:
>On 31 Oct 2005 20:56:33 +0100, t...@g...pl (Kot) wrote:
>
>
>
>>Krysia Thompson wrote:
>>
>>
>>
>>>On 31 Oct 2005 20:16:25 +0100, t...@g...pl (Kot) wrote:
>>>
>>>
>>>
>>>
>>>
>>>>Krysia Thompson wrote:
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>>Jeszcze roznym takim, co po gorach wyskich lataja to zawsze
>>>>>mowiono, zeby braki ze soba czekolady...wiesz, moze w czekoladzie
>>>>>jest tlen, ktory jest potrzebny w bardzo wyskich gorach, a na
>>>>>rowerze, po plaskim, to, phi, tlen Ci nie potrzebny, czyli
>>>>>czekolada tez nie! (ciekawe, kto sie odwazy powazac to,
>>>>>hehehehehehe)..
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>W zastepstwie Jednej Takiej Osoby napisze, ze "Everything made of
>>>>chocolate is good and useful" ;))
>>>>
>>>>Kot, co tez tak uwaza i dzisiaj sobie fondant de chocolate z luboscia i
>>>>rozglosnym mlaskaniem wchlonal
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>
>>>Tlenu potrzebowalas? :)))))
>>>
>>>
>>>
>>>
>>>
>>Tak, i to duzo... Mimo, ze na plaskim ;)
>>
>>Kot, dziwnie spiacy
>>
>>
>
>
>Dziwnie...hahahahahaha
>:P
>
>
Jak to bylo... jak to bylo... rotfl ??? ;PPP
Kot i poranna kawa+pumpernikiel+maslo orzechowe (z fistaszkow suszonych
na ogniu z drewna, takich prawie wedzonych, mrrrr). Dzis sie wyspalam.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2005-11-01 07:11:03
Temat: Re: dieta podczas trekkingow
>>>>
>>>Tak, i to duzo... Mimo, ze na plaskim ;)
>>>
>>>Kot, dziwnie spiacy
>>>
>>>
>>
>>
>>Dziwnie...hahahahahaha
>>:P
>>
>>
>Jak to bylo... jak to bylo... rotfl ??? ;PPP
>
>Kot i poranna kawa+pumpernikiel+maslo orzechowe (z fistaszkow suszonych
>na ogniu z drewna, takich prawie wedzonych, mrrrr). Dzis sie wyspalam.
Mysle, ze to dieta w sam raz dla cyklistow :P
Gratuluje wyspania
Pierz, niewyspany (kaszel bronchitowaty)
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2005-11-01 07:15:46
Temat: Re: dieta podczas trekkingowUżytkownik Krysia Thompson napisał:
> Mysle, ze to dieta w sam raz dla cyklistow :P
E, może raczej dla masonów. Albo masochistów ;)
Bo masło orzechowe, błe...
--
pa, BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2005-11-01 07:32:45
Temat: Re: dieta podczas trekkingowBasiaBjk wrote:
>Użytkownik Krysia Thompson napisał:
>
>
>
>>Mysle, ze to dieta w sam raz dla cyklistow :P
>>
>>
>
>E, może raczej dla masonów. Albo masochistów ;)
>Bo masło orzechowe, błe...
>
>
Nie znasz sie ;)
Kot, wielbiciel ww.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2005-11-01 16:01:53
Temat: Re: dieta podczas trekkingowOn Tue, 01 Nov 2005 08:15:46 +0100, BasiaBjk
<b...@q...pl> wrote:
>U?ytkownik Krysia Thompson napisa?:
>
>> Mysle, ze to dieta w sam raz dla cyklistow :P
>
>E, mo?e raczej dla masonów. Albo masochistów ;)
>Bo mas?o orzechowe, b?e...
A co Ci przwszkadza w masle orzechowym. maslo jak maslo :PPP Mam
nadzieje, ze nie ble dlatego, ze jesz chleb z tym maslem i
oczekujesz rewelacji...samo z chlebem to ja tez nie lubie, ale
jak na to rzucisz banananana alibo dzemu to sie zamienia na cos
dobrego - przynajmniej da mnie. No i do gulaszu afrykanskiego tez
trzeba. i do satay'a
Pierz, co lubi i robil wlasnemi rencyma w/w
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2005-11-01 17:21:55
Temat: Re: dieta podczas trekkingoweM eL <badbatz99@hotmailCUT_THIS_OUT.com> napisał(a):
> "Hanna Burdon" <b...@p...onet.pl> wrote in message
> news:dk3nff$kms$1@inews.gazeta.pl...
> > Nie cudowną dietę, tylko taką dietę, żeby odchudzająca się "nie padła z
sił p
> odczas
> > wspinaczki po górach". Pytanie wydaje mi się jak najbardziej logiczne.
Jedzen
> ie
> > "znacznie mniej" podczas górskiej wspinaczki mogłoby się skończyć dość
tragic
> znie.
> >
> > Jest taka grupa pl.misc.dieta, być może odpowiedniejsze forum dla tego
pytani
> a.
>
> Mysle sobie, ze jesc podczas wysilku trzeba madrze, niekoniecznie duzo.
Przeci
> etny
> czlowiek z krajow rozwinietych zjada dziennie znacznie za duzo kalorii a za
mal
> o
> blonnika i prostych weglowodanow - male modyfikacje diety temu zaradza,
stad mo
> ja
> rada aby skonsultowac sie z osoba oblatana w tym temacie a nie polegac na
usene
> towym
> miotlarstwie. Niektore rady na pl.misc.dieta sa warte tylo co porady
dietetycz
> ne
> udzielane tutaj (a moze jeszcze mniej - wystarczy poczytac...)
czytam, czytam.
ograniczony jestem jednak tym, ze znajduje sie w srodku patagoni.
swoje zywienie potrafie ustalic. lata praktyki ale nie wiem jak karmic osobe,
ktora podrozuje ze mna.
sporo trekingow ale czasami znajdujemy sie na pustkowiu. bezczynnosc fizyczna
staram sie czyms zajac - tu nie potrzebuje wsparcia :)
zobaczymy jak to bedzie. cos tam ustawilem. mam nadzieje, ze mi nie padnie po
drodze, bo ziemia tu twarda i namecze sie z wykopaniem dolka.
pozdrwiam, Antek
http://andy2005.blox.pl
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |