Data: 2003-11-15 11:48:07
Temat: Re: dlaczego?
Od: m...@o...pl (morwa)
Pokaż wszystkie nagłówki
From: "EM" <m...@p...onet.pl>
> Dlaczego czlowiek sie wypala ? Dlaczego mam taki slomiany zapal, dlaczego
o tym
> wiem i kazda proba zmiany konczy sie tak samo ? Moze jest na to jakies
lekarstwo
> ?
>
Wydaje mi sie, ze na wszystko przychodzi odpowiedni moment. jesli dzisiaj
chcesz rzucic palenie, ale jednak nie udaje Ci sie to - sprobuj za miesiac,
moze wtedy Ci sie uda. To byl, oczywiscie, przyklad.
Kolejny, tym razem z mojego doswiadczenia. Wielokrotnie probowalam schudnac,
ale w zdecydowanej wiekszosci nie udalo mi sie wytrwac w postanowieniach
swoich, wiec konczylo sie na niczym. Az w koncu przyszedl moment, ze sie
udalo, cos sie moze w mojej glowce przestawilo i sie udalo. Widac przyszedl
odpowiedni moment.
A do zmiany siebie samej potrzebowalam zawsze wystarczajacego argumentu. Dla
mnie, dla siebie samej. Bardzo w tym pomaga wizualizacja - wyobrazenie, jak
chce wygladac, jak chce sie zachowywac, co chce robic. Kiedy sobie cos
takiego wyobrazam, za jakis czas zaczynam sama sie zmieniac i przychodzi mi
to o wiele latwiej. Czasem potrzebuje na to wiecej czasu, czasem mniej.
Mysle, ze wiele osob ma podobnie (a pisalam w pierwszej osobie nie tylko
dlatego, ze tak wlasnie jest w moim przypadku, ale tak jest latwiej
wytlumaczyc).
Pozdrawiam
Morwa
--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl
|