Dnia 2010-02-19 23:05, niebożę XL wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> Dnia Fri, 19 Feb 2010 22:53:24 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>
>> Nie mam córek, ale na widok pomponów i Barbie też bym nie robiła z tego
>> zabójstwa Kennedyego.
>
> Ponieważ nie masz córek.
>
> Ten szczególnie lekki stosunek ("nierobienia zabójstwa Kennedyego") do tzw
> czci niewieściej wykazują szczególnie matki synów (pamięci mojej Drogiej
> Teściowej, która jako jedna z niewielu była w tym chlubnym wyjątkiem, czego
> plony zbieram całe życie z wdziecznością).
> W nich niezmiernie mnie to zadziwia, bo przecież jako kobiety powinny być
> dla swoich synów wzorami i uczyć ich, aby ją (cześć niewieścią) w swoich
> kobietach szanowali szczególnie.

> Ikselka. //wiem, wiem, że dla pojęcia "cześć niewieścia" próżno tu szukać
> poklasku...

Cześć, Ikselko!

Qra