Użytkownik "Proximus" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c8fmvd$3j7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dnia 5/19/2004 2:11 PM, Użytkownik Darek napisał:
> Oto moje "argumenty":
> - poznając siebie, a zwłaszcza swoje wady możemy popaść w depresję,
> - możemy dojść do wniosku, że inni ludzie są źli, a tylko my dobrzy,
> - możemy czuć się skrzywdzeni, zwłaszcza gdy staramy się coś zrobić
> dobrze, a inni ludzie nie zauważają naszych starań,
>

Z jednym istotnym zastrzezeniem: wszytsko zalezy
od danego czlowieka, a dokladniej od jego
kondycji psychicznej. Np. czlowiek zalamny,
zglebiajac swoje wady - moze popas w depresje.
Z kolei czlowiek zbyt pewny siebie, poznajac
swoje wady moze zejsc na ziemie.

> Według mnie poznajemy siebie, żeby czuć się lepiej ze sobą, żeby się
> akceptować takimi jakimi jesteśmy, albo żeby próbować eliminować swoje
> wady...
>

Ja bym zaakcentowal to drugie.













--
Pozdrawiam
WOJSAL (Wojciech Sałata)
http://www.wojsal.prv.pl