Data: 2010-12-07 23:27:27
Temat: Re: do Chirona
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:idmfa0$5db$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:idmahg$hjj$...@m...internetia.pl...
>
>
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:idm8aj$dvr$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:idlknm$c6l$...@m...internetia.pl...
>>
>>
>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
>> news:idlcqs$tqk$1@news.onet.pl...
>>> Chironie, pytanie jest szczere i jak nie chcesz tu, a masz ochotę, to
>>> może odpowiedz mi na priw.
>>>
>>> Jak Ty łączysz ten cały katolicyzm z ezoteryką?????
>>
>> Hehehehe, juz raz pisal, ze jesli jakis katolik sie z nim nie zgadza to
>> jest
>> wyznawca glupiego katolicyzmu.
>> ====================================================
======================================
>>
>> Znajdź mi coś takiego. No cóż- oczywiście, nie znajdziesz. Po co ja z
>> Tobą dyskutuję? Przepraszam, miałem ciężki dzień...
>
> Nie dyskutujesz, tylko pieprzysz trzy po trzy - moge wskazac cytat: co w
> zamian otrzymam?
> ====================================================
========================================
> No cóż- wskaż. Z całą pewnością ogłoszę wszem i wobec, że pisałem to
> raczej na trzeźwo- więc mam już zaawansowaną sklerozę oraz ciężką
> demencję. I moje 50 lat mnie z tego nie usprawiedliwia. Obiecuję też
> (sobie) że udam siędo odpowiednich lekarzy.
<cytat>
Zapraszam Cię do wzięcia pod uwagę też tego, że ludzie ze sobą związani (a
więc np małżeństwo) wiążą się na płaszczyźnie...hmmm...niematerialnej. No
dobrze- odwalić się, znawcy KRK z bożej łaski!: łączą się karmicznie. Z
Twojego punktu widzenia: cały ten karmiczny "śmietnik" macie wspólny (w
dużym stopniu). Więzy się rozrywają- każdy bierze co swoje, zostawia, co
niepotrzebne. Zaczynają się dziać rzeczy całkiem niezrozumiałe z żelazno-
materialistycznego punktu widzenia. Niezrozumiałe- i często groźne. Owszem,
ktoś o stalowym rozumie tego nie zauważy.
</cytat>
> Jeśli jednak nie znajdziesz- to i tak niczego nie ryzykujesz. Ot- mały,
> prymitywny obsrywacz nogawek. Co więc masz do stracenia- przecież nie
> reputację?
Czys aby nie zapredki w rzucaniu prymitywnymi obsrywaczami? Pytanie
oczywiscie retoryczne.
|