Strona główna Grupy pl.rec.uroda kupilam CZERWONE cienie ;))))) (dlugie,dla cierpliwych)

Grupy

Szukaj w grupach

 

kupilam CZERWONE cienie ;))))) (dlugie,dla cierpliwych)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-10-09 07:40:58

Temat: kupilam CZERWONE cienie ;))))) (dlugie,dla cierpliwych)
Od: "Kruszynka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

No tak, sluchajcie, czerwone cienie Inglota. Nawet nie bordowe. Czerwone! To
znaczy jest to taki czerwony lekko slamany rozem (raczej ciemnym). Jest
potrojny, od takiego najbardziej czerwonego i najciemniejszego po taki roz
zlamany bezem. Polecialam do domu i wyprobowalam na sobie. Moje oczy sa w
2/3 zielone, reszta to ciemny braz. Ludzie, efekt jest OBLEDNY!!!! Swietnie
podkresla barwe treczowki, wydaje sie ona taka nasycona, wyrazista, bardzo
zielona, intensywna. No, bomba - jak mawiam Osiol w Shreku. Nie wiem, czy do
wszystkich pasuje, ja mam z natury takie krotkie, bardzo ciemne wlosy (w
sumie prawie czarne) i ciemna oprawe oczu (to logiczne, tez palnelam), i
przy nalozonym - ale bez przesady! - cieniu i rzesach pociagnietych
podrubiajaca maskara wygladalo to intrygujaco, tajemniczo, nieco
prowokujaco, ale nie drapieznie. Umiejetnie nalozony cien nie daje takiego
efektu, ze oczy wydaja sie, no wiecie, chore czy po placzu, czy cos. A jak
humor poprawia :))). No i jeszcze cos. Ten cien swietnie tez wyglada na...
ustach!
A gdzie go zdobylam? Ha! We Wroclawiu w Kameleonie. Pani sie na mnie dziwnie
patrzyla, jak powiedzialam, ze chce natychmiast TE cienie i zadne inne i
chyba z niepokojem patrzyla na moj ogien w oczach. Przy okazji
zlokalizowalam na tym samym stoisku pomadki Celii (pierwsze wrazenie bardzo
pozytywne,swietna konsystencja i ciekawe kolorki) i Pupe (jak ktos szukal,
to tam wlasnie ta Pupa jest).
Przy okazji (bo to bylo dluzsze lazenie po sklepach w celach regeneracji
zestresowanego jestestwa) okazalo sie, ze krem AA matujaco-tonujacy jest nie
do zdobycia. Nie ma go i koniec. Kupilam wiec dwa kremiki Kolastyny Alga Q10
(pod oczy i na dzien) i zobaczymy, jak sie beda sprawowac na mojej
26-letniej skorze.
Uff, rozpisalam sie, ale nie moglam sie powstrzymac. Mam jeszcze w domu
cienie fioletowe i brazowe i doszlam do wniosku, ze mozna je z tym czerwonym
mieszac i dopiero ciekawe efekty beda :)))
Ludzie, rozpiera mnie dzisiaj energia z tego szczescia. Taki bajerek, a jaka
radosc. Niech zyje Inglot, ktory ma wrecz porazajaco wielka game kolorow.

Pozdrawiam wszystkich
Kruszynka

--
"Primum non stresere..."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-10-09 07:57:57

Temat: Re: kupilam CZERWONE cienie ;))))) (dlugie,dla cierpliwych)
Od: "Renya" <renya @ poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora


> No tak, sluchajcie, czerwone cienie Inglota. Nawet nie bordowe. Czerwone!
To
> znaczy jest to taki czerwony lekko slamany rozem (raczej ciemnym). Jest
> potrojny, od takiego najbardziej czerwonego i najciemniejszego po taki roz
> zlamany bezem. Polecialam do domu i wyprobowalam na sobie. Moje oczy sa w
> 2/3 zielone, reszta to ciemny braz. Ludzie, efekt jest OBLEDNY!!!!

Cieszę się z tobą :-)

>Nie wiem, czy do
> wszystkich pasuje,

Właśnie - ciekawe jakby go zastosować na mojej jasnej cerze, w opozycji do
blond włosów i oczu niebieskich ;-)

--
Renya


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-09 08:15:12

Temat: Re: kupilam CZERWONE cienie ;))))) (dlugie,dla cierpliwych)
Od: "Kvenmadur" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> No tak, sluchajcie, czerwone cienie Inglota. Nawet nie bordowe. Czerwone!
O raaany! :)
I naprawdę nie wychodzą Ci 'chore oczy', tak bez żadnych domieszek??? A jak
Ty nakładasz te cienie? Tylko po brzegu powieki i w zewnętrznym kąciku?
Bo ja je widziałam w sklepie, owszem, ale odwagi by mi nie stało... ;)
Miłego dnia!
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-09 08:26:14

Temat: Re: kupilam CZERWONE cienie ;))))) (dlugie,dla cierpliwych)
Od: "Kruszynka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> I naprawdę nie wychodzą Ci 'chore oczy', tak bez żadnych domieszek??? A
jak
> Ty nakładasz te cienie? Tylko po brzegu powieki i w zewnętrznym kąciku?

Sprobowalam na dwa sposoby. Ja mam oczy gleboko osadzone i tej gornej
powieki niewiele mi widac. Za pierwszym razem nalozylam tylko na te ruchoma
powieke najciemniejszy cien i wygladalo bardzo ciekawie. Wiesz, on jest
perlowy, ma taki odcien, ze pod jednym katem jest czaerony, pod innym
rozowy. Naprawde nie wyglada to jak chore oczy. Ale jest to odwazne
posuniecie, to fakt. Za drugim razem to na ruchoma powieke nalozylam
czerwony, najciemniejszy, a pod lukiem brwiowym _leciutko_nanioslam ten
najjasniejszy, roz zlamany bezem. Miedzy nimi nie ma jakiejs wielkiej
roznicy w jasnosci. Delikatnie nalozony robi dobre wrazenie, takie
tajemnicze. Nadaje sie raczej na wieczorowy makijaz. Natomiast, jesli sie
przesadzi z tym lukiem brwiowym, to rzeczywiscie, efekt nie jest korzystny
(sprawdzilam). No i sprobowalam pociadnac lekko tym cieniem dolna krawedz
oka (tak jak robilam z innymi cieniami czasem, zamiast kredki po prostu).
Nie, to stanowczo odpada. Przy tym cieniu jest to skazane na porazke.
Zdecydowanie tylko gorna powieka. No i wytuszowane rzesy. No, a na usta w
takim wypadku polozylam tylko bezbarwny blyszczyk (burzuja, zreszta
swietny). Makijaz oka tak przyciaga uwage, ze szminki odpadaja. Pomyslalam,
ze to mogloby ciekawie wygladac w knajpce z cieplym, przytlumionym
oswietleniem (we Wroclawiu Oregano, polecam tubylcom).

Kruszynka

--
"Primum non stresere..."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-09 08:32:14

Temat: Re: kupilam CZERWONE cienie ;))))) (dlugie,dla cierpliwych)
Od: "Skakanka" <k...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora


> No tak, sluchajcie, czerwone cienie Inglota. Nawet nie bordowe. Czerwone!
To
> znaczy jest to taki czerwony lekko slamany rozem (raczej ciemnym). Jest
> potrojny, od takiego najbardziej czerwonego i najciemniejszego po taki roz
> zlamany bezem. Polecialam do domu i wyprobowalam na sobie. Moje oczy sa w
> 2/3 zielone, reszta to ciemny braz. Ludzie, efekt jest OBLEDNY!!!!

Hehe no ja sobie strzelilam jednokolorowe Inglot Sprint, w pudelku
wygladaja na bordowe,ale tak naprawde to ciemny roz.
I maja takie mieniace sie drobinki w sobie.
Balam sie ich uzywac, bo jestem najbardziej chyba typowa z typowych jesieni,
ale efekt jest ZA-DY-MI-STY!!!
Używam ich na biale Cool Effect Maybelline i sa wyjatkowo odswiezajace - tzn
odswiezaja spojrzenie.
I kurde odmladzaja!

> Ten cien swietnie tez wyglada na...
> ustach!

No wlasnie! Jesli sie uzyje jednoczesnie na oczy i usta efekt jest obledny!

> Kupilam wiec dwa kremiki Kolastyny Alga Q10
> (pod oczy i na dzien) i zobaczymy, jak sie beda sprawowac na mojej
> 26-letniej skorze.

Daj znac koniecznie! :)
No i fajowo ze tak Ci sie humor poprawil ja chyba dzis tez uciekne po pracy
i poszaleje.

Kaska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-09 08:34:11

Temat: Re: kupilam CZERWONE cienie ;))))) (dlugie,dla cierpliwych)
Od: "Kruszynka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Hehe no ja sobie strzelilam jednokolorowe Inglot Sprint, w pudelku
> wygladaja na bordowe,ale tak naprawde to ciemny roz.

Kurcze, szukalam go, pamietalam o nim i nigdzie go nie bylo. No, ale
trafilam na tamten :))
O kremikach dam znac, jasne, ale najpierw je pouzywam :)

Kruszyna

--
"Primum non stresere..."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-09 08:46:35

Temat: Re: kupilam CZERWONE cienie ;))))) (dlugie,dla cierpliwych)
Od: "Kvenmadur" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Natomiast, jesli sie
> przesadzi z tym lukiem brwiowym, to rzeczywiscie, efekt nie jest korzystny
> (sprawdzilam). No i sprobowalam pociadnac lekko tym cieniem dolna krawedz
> oka (tak jak robilam z innymi cieniami czasem, zamiast kredki po prostu).
> Nie, to stanowczo odpada. Przy tym cieniu jest to skazane na porazke.
No to już znam szczegóły, chociaż moje oczy mają właśnie dużą tę część
nieruchomą powieki i nie wiem, kurcze, czy uzyskałabym taki sam
super-efekt...
A co do dolnej, to nawet lepiej że tam nie pasują, bo jakoś za nic nie mogę
się przekonać do malowania oczu 'od spodu', mimo zalecenia makijażystki :-/
No to teraz nic, tylko czekam (pewnie inne grupowiczki również) na fotki
Twoich oczu-w-cieniu-czerwonym! :)))
Cieszę się z Tobą z super-cieni i pozdrawiam!
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-09 09:00:26

Temat: Re: kupilam CZERWONE cienie ;))))) (dlugie,dla cierpliwych)
Od: "magia/maggie" <m...@w...amba.bydg.pdi.net> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Renya" <renya @ poczta.fm> napisał w wiadomości
news:ao0ni3$qsk$1@topaz.icpnet.pl...
> Właśnie - ciekawe jakby go zastosować na mojej jasnej cerze, w opozycji do
> blond włosów i oczu niebieskich ;-)

Z doswiadczenia wlasnego wiem ze czerwono-rozowe cienie powoduja ze teczowka
przestaje byc blekitna i zaczynaja sie w niej zielone refleksy pojawiac - mi
nie pasuje, ogo jest przygaszone.

mag.



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-09 09:12:52

Temat: Re: kupilam CZERWONE cienie ;))))) (dlugie,dla cierpliwych)
Od: "Skakanka" <k...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> Właśnie - ciekawe jakby go zastosować na mojej jasnej cerze, w opozycji do
> blond włosów i oczu niebieskich ;-)

Wydaje mi sie, ze przy takich delikatnych typach urody to moze wlasnie
wygladac chorobliwie.
Takie cienie chyba pasuja do brunetek i szatynek o mocnym typie urody.
Ale kosztuja tak niewiele ze mozna sprawdzic bez wiekszego bolu:)
Jesli sie nie sprawdza bedziesz miala szminke:)

Skakaśka



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-09 14:22:23

Temat: Re: do Kruszynki
Od: "Reniaszka " <r...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Powiedz mi prosze, jaki nr ma ten zestaw? Bo byłam w drogerii, pani miała
wystawioną cała palete cieni Inglota i widziałam takie coś podobne do Twego
opisu, ale zamiast złamanego bezu (?) był bialy - jako trzeci oczywiscie. Tez
mam teraz ciemne wlosy i chciałabym sprobowac :-)
Pozdrawiam
Aha, w tej drogerii w Rynku sa najnowsze pomadki Celii - Bio sie nazywaja,
ale fajne!

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ciekawe!!!
Oriflame - Warszawa
Re: do Kruszynki
Szczupłym być - artykuł
seria eris "20"

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »