« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-01-28 17:55:04
Temat: Re: do bambusiarzy
----- Original Message -----
From: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
> > skala trudnosci uprawy bambusow
> > mniej wiecej porownywalna z uprawa klonow japonskich
> > z tym
> > ze klony duzo latwiej kupic i sa tansze
> > (bo bardziej popularne)
> > :)
>
> Jaka tam trudność z uprawą klonów? Wsadza się i rosną:-)
hehe
jesli dluzej jak jeden sezon
to z bambusami tez nie bedzie klopotow
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-01-28 19:15:54
Temat: Re: do bambusiarzys...@s...pl (Tadeusz Smal) writes:
> > Jaka tam trudność z uprawą klonów? Wsadza się i rosną:-)
> hehe
> jesli dluzej jak jeden sezon
> to z bambusami tez nie bedzie klopotow
Aaa, bo Tobie, Tadziu, to zające pomagają :-)
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Alojzy z miasta Wrocławia
Namawiał mnie i namawiał.
Więc wreszcie uległam
Do Szwecji z nim zbiegłam
Tam typ wziął korony i nawiał!
(C) Piotr Chytry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-01-28 19:22:56
Temat: Re: do bambusiarzys...@s...pl (Tadeusz Smal) writes:
[ciach porównanie klonów japońskich do jakichś bambusów]
> z tym
> ze klony duzo latwiej kupic i sa tansze
> (bo bardziej popularne)
Taaak? Ciekawostka, no... Nie chciałbym wyjść na tego, co to tylko
narzeka, ale spośród 500+ odmian A. palmatum w .pl dostępnych jest
ok. 20.
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien starszy mężczyzna w Nepalu
Osadzony raz został na palu.
Pal rozszczepił go na dwie połowy,
Z których każda klęła się: ,,Pół głowy
Dam, żem jedną nogą już w~szpitalu!''
(C) Stanisław Barańczak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-01-28 21:43:20
Temat: Re: do bambusiarzy
----- Original Message -----
From: "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net>
>
> > > Jaka tam trudność z uprawą klonów? Wsadza się i rosną:-)
> > hehe
> > jesli dluzej jak jeden sezon
> > to z bambusami tez nie bedzie klopotow
>
> Aaa, bo Tobie, Tadziu, to zające pomagają :-)
hehe
nazywasz to pomoca
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-01-28 21:47:00
Temat: Re: do bambusiarzy
----- Original Message -----
From: "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net>
> > z tym
> > ze klony duzo latwiej kupic i sa tansze
> > (bo bardziej popularne)
>
> Taaak? Ciekawostka, no... Nie chciałbym wyjść na tego, co to tylko
> narzeka, ale spośród 500+ odmian A. palmatum w .pl dostępnych jest
> ok. 20.
:)
bylbym bardzo szczesliwy
gdyby w Polsce bylo dostepnych az tyle odmian bambusow
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-01-28 22:18:16
Temat: Re: do bambusiarzy> > Hejka. A czy ten otwór na niebo można zaszklić?
>
> A po co? Zaszklenie przeksztalci atrium w kolejny pokoj. Lepiej
> oswietlony, ale pokoj.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
No i święty spokój.
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-01-28 22:24:08
Temat: Re: do bambusiarzy
> > Taaak? Ciekawostka, no... Nie chciałbym wyjść na tego, co to tylko
> > narzeka, ale spośród 500+ odmian A. palmatum w .pl dostępnych jest
> > ok. 20.
> :)
> bylbym bardzo szczesliwy
> gdyby w Polsce bylo dostepnych az tyle odmian bambusow
niestety to prawda...
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
pozdrowionka
michal
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-01-28 23:20:12
Temat: Re: do bambusiarzy
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bv8nhp$7ef$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Jaka tam trudność z uprawą klonów? Wsadza się i rosną:-)
>
> Pozdrawiam, Basia.
Wrrrrrrrrrrrr.
Pozdrawiam
Teresa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2004-01-29 04:06:42
Temat: Re: do bambusiarzy"Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> wrote in message
news:keRRb.49271$DE.35857@fe2.columbus.rr.com...
> A po co? Zaszklenie przeksztalci atrium w kolejny pokoj. Lepiej
> oswietlony, ale pokoj.
Jesli mialbym taka mozliwosc, wolalbym taki przeszklony pokoj, w ktorym
niejedna roslina by zime przezyc mogla.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2004-01-29 04:58:48
Temat: Re: do bambusiarzy"Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> wrote in message
news:Xns947D68C0EDF1Eewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> Zostalam napadnieta na intencje uprawy bambusow w atrium.
Bardzo dobrze ;)
>Jakie gatunki mozna [...]
Wszystkie Phyllostachysy wymagaja ogranicznikow klaczy (chyba, ze ktos chce
by sie ladnie rozrosly).
W dobrych warunkach rosna szybko (do b. szybko) i zawsze sie "rozlaza".
Pseudosasa japonica tez moze wymagac ogranicznikow, ale rosnie wolniej od
Phyllostachysow i nie jest przez to tak inwazywna.
Zakladajac, ze bedziesz tam miala niska temperature (taka jak na zewnatrz),
z Phyllostachysow wybierz najodporniejsze.
Beda to: P. nuda, P. bissetii, P. aureosulcata. O ile wiem inne gatunki sa
wrazliwsze na mroz.
Phyllostachysy w ogole naleza do srednich bambusow. Jak na nasze warunki, sa
to bambusy duze.
Typowo kepowe sa Fargesie. F. nitida (najbardziej u nas rozpowszechniona)
jest bardzo odporna na mroz.
Pleiobastus-y sa mniejsze, rozrastaja sie szeroko (trzeba ograniczac). O nie
spytaj Tadeusza, bo ma.
Co do ilosci swiatla to wyglada to tak:
Phyllostachys - miejsce sloneczne do polcienistego
Reszta w/w - polcien do cienia.
Istnieja wydziwiane formy typu 'Variegata'. Jak chcesz, to napewno taka
znajdziesz.
Najbardziej "bambusowo" moim zdaniem wygladaja Phyllostachysy.
Liscie wiekszosc gatunkow ma podobne. Niektore pstre odmiany odrozniaja sie
nieco.
Sa tez wsrod odmian bambusow takie, o szczegolnie barwnych zdzblach, podczas
gdy liscie maja wciaz zielone.
Istnieja tez odmiany rozniace sie od typu pokrojem. Niestety nas ogranicza
ich mrozoodpornosc i mozemy wybierac tylko sposrod odmian najodporniejszych
gatunkow.
Moje doswiadczenia w uprawie bambusow sa znikome, ale juz teraz moge
powiedziec, ze chociaz nie posiadam najodporniejszego gatunku, to jego
uprawa wydaje sie byc obiecujaca.
Uwagi odnosnie wysokosci roslin:
Phyllostachys - przecietnie od 4 m w gore (nie wiem ile moga miec
maksymalnie w naszych warunkach - mozliwe, ze 6-7m)
Fargesia - 2 - 3 m
Pleioblastus - mniej niz 2 m
Pseudosasa japonica - 2 - 3 (4) m
(sa to wymiary maksymalne, gdy roslina sie juz zadomowi - trwa to nawet
ponad 5 lat).
Wymiary podaje czesciowo na podstawie wlasnych doswiadczen, czesciowo na
podstawie opisow, a takze na podstawie wlasnych przypuszczen.
Sa tez male bambusy (np. niektore gatunki z rodzaju Sasa) nie przekraczajace
kilkudziesieciu centymetrow wysokosci.
Formy karlowe wystepuja takze w rodzaju Phyllostachys.
Bambusy (np. Phyllostachys) znosza ciecie (podobno nawet czeste). Dlatego
zawsze mozesz je skrocic jesli chcesz.
Trawy te, jezeli chodzi o w/w, lubia wilgotna glebe, ale nie podmokla.
Gleba ta powinna byc zyzna i przepuszczalna (w najlepszym wypadku). Niektore
Phyllostachysy znosza takze gliny. Z tego co wiem, to bambusy nie sa zbyt
wymagajace co do gleby. Calkowitym bledem jest nawozenie bambusow po
kwitnieniu. Z reguly bardzo zle to znosza.
Co do dostepnosci poszczegolnych gatunkow w sprzedazy w Polsce:
Najpowszechniejsza jest Fargesia. Pseudosasa jest na drugim miejscu pod
wzgledem dostepnosci.
Nie wiem jak latwo mozna kupic u nas Pleioblastus-y. Phyllostachysy sa z
rzadka osiagalne.
Najpredzej mozesz je kupic w Niemczech (maja duzy wybor). Mozesz liczyc na
sadzonki od niektorych grupowiczow (ode mnie najwczesniej za dwa lata, bo
moja roslina musi sie odpowiednio rozrosnac).
Witaj Ewo wsrod milosnikow bambusow ;)
Nasze lobby powinno sie wzmocnic.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |