« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-06-02 19:43:33
Temat: Re: do mirzan> My tam wiemy z Mirzanem o co chodzi ... prawda ??? ;-)))
> Serdecznie Miłka
O wciskanie gipsu ?:-)))
Pozdrawia bez kitu boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-06-02 19:53:03
Temat: Re: do mirzan> >
> > Użytkownik "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> napisał w
> > wiadomości news:c9j51e$omm$4@nemesis.news.tpi.pl...
> > > "miłka" <m...@t...pl> wrote in message
> > > news:c9i8sv$77e$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > >
> > > > [...] Penstemon NEVBERRY (?) to
> > > > dla mnie nowo?ć ale zagadka nie jest trudna ... ha ha to żagwin zapewne
> > > > Variegata skoro pstrokaty. [...]
> > >
> > > Penstemon to nie zagiwin ! :) Nie sa nawet spokrewnione. Penstemon nalezy
> > > do tredownikowatych. Zagwin zas do krzyzowych. Ich kwiaty roznia sie
> > > wyraznie budowa.
> > >
> > > > Czy będzie mieć fioletowe kwiatuszki o 4 płatkach [...]
> > >
> > > Penstemony maja czasem fioletowe kwiaty (niektore gatunki i odmiany).
> > > Platki korony maja zrosniete w rurke o pieciu latkach.
> > > (jesli nie okreslilem tego fachowo - trudno; poprawcie mnie). Zagwin ma,
> > > jak wszystkie krzyzowe, cztery nie zrosniete platki.
> > >
> > > U nas w sprzedazy widzialem zaledwie Penstemon hartwegii w odmianach
(jako
> > > rosline roczna).
> > > To niewiele, bo inne gatunki sa nawet bardziej odporne i moga u nas
> > > rosnac.
> > >
> > > Pozdrawiam,
> > > Bpjea
> > >
> > >
> >
> > Sprostowanie ... tu zaszła pomyłka Kochani !!!
> > Dostałam przesyłkę od Mirzana z kilkoma bylinami. Min Penstemona Newberry
> > oraz zagadkę którą był żagwin.
> > My tam wiemy z Mirzanem o co chodzi ... prawda ??? ;-)))
> > Serdecznie Miłka
> >
> > Jasne,rozumiemy się jak nie wiem co.Za szybko zgadłaś,następnym
> razem będzie trudniej.Mirzan
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Zobacz Miłka pod spodem,znów napadywują.Krawiec jakiś,chirurg
czy nawiedzony,zamiast motyke do łapy i w pole, to On z szabelką
bedzie ganiał i ludzi straszył.A kysz,królikom ogony obcinaj.
A jak nie możesz rozszyfrowac tekstu bo nie obcięty to walnij z1000
partii w szachy i kłopot minie.
Początek był do Miłki ,a koniec...Zakumał Ty,zajarzył?Schowaj już
to żelastwo do obcinania Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-06-02 20:22:49
Temat: Re: do mirzan
Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:0b00.00000838.40be301e@newsgate.onet.pl...
> Krawiec jakiś,chirurg
> czy nawiedzony,zamiast motyke do łapy i w pole, to On z szabelką
> bedzie ganiał i ludzi straszył.A kysz,królikom ogony obcinaj.
> A jak nie możesz rozszyfrowac tekstu bo nie obcięty to walnij
z1000
> partii w szachy i kłopot minie.
> Początek był do Miłki ,a koniec...Zakumał Ty,zajarzył?Schowaj
już
> to żelastwo do obcinania Mirzan
Brzydko...
Niesympatycznie...
Arogancko....
Niesmacznie...
Pozdrawiam
wszystkich, co poczuli się zniesmaczeni :(
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-06-02 20:23:33
Temat: Re: do mirzana->netykieta
Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:0b00.00000838.40be301e@newsgate.onet.pl...
| Zobacz Miłka pod spodem,znów napadywują.Krawiec jakiś,chirurg
| czy nawiedzony,zamiast motyke do łapy i w pole, to On z szabelką
| bedzie ganiał i ludzi straszył.A kysz,królikom ogony obcinaj.
A jakby tak odrobina szacunku dla innych uczestników grupy? Stosowanie się
do ogólnie przyjętych reguł? To mniej więcej tak jak drodze - też jeździsz
pod prąd, bo jesteś leniwy i akurat tak jest Ci wygodniej?
Nawiasem mówiąc - zawsze możecie założyć nową grupę i ustanowić własne
reguły gry. Póki co - ciąć posty!
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-06-02 20:28:29
Temat: Re: do mirzan
Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c9l7ol$2u0$1@korweta.task.gda.pl...
> W wiadomości news:c9kcht$e9e$1@nemesis.news.tpi.pl miłka
> <m...@t...pl> napisał(a):
> Hejka. Prawda. Widać to po identycznym sposobie nie cięcia postów.
> ;-)
> Pozdrawiam monotonnie Ja...cki
>
Dziwne, ale jak Wy coś potniecie to mnie się aż tego nie chce czytać.
Nie jestem blondynką ( wybaczcie blondynki i blondyni) ale często tego nie
rozumie. Zwykle wyrwane z kontekstu !!!
Raz było to przykładem .. ktoś kogoś nie zrozumiał i słowa Krzysztofa M
wypaczył i użył do własnych celów.
Nie tnąca Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-06-02 21:03:03
Temat: Re: do mirzan
mirzan wrote:
>Jasne,rozumiemy się jak nie wiem co.Za szybko zgadłaś,następnym
> razem będzie trudniej.Mirzan
Mirzan zlituj się nad pewnym niemowlęciem i zacznij ciąć posty.
Nie każdy czyta newsy wygodnie rozparty w fotelu popijając kawą, piwem,
bądź winem domowej roboty.
Zdarzają się takie dziwne osobniki jak ja, które muszą czytać grupę z
dzieckiem na ręku,
najczęściej karmiąc je wtedy (bo tylko wtedy mam czas). Jest to o tyle
nie wygodne, że wolną mam jedną rękę,a właciwie to jeden palec, którym
naciskam strzałkę aby przejść do kolejnego posta. Jeśli list nie mieści
się na ekranie to aby go przeczytać w całości muszę sięgnąć po mysz,
żeby go przewinąć. A to już w tej sytuacji akrobacja. Dziecko się
wścieka bo mu mleko ucieka z pod nosa. A ja wsiekam się bo wykonałam to
karkołomne zadanie, przewinęłam Twój list, naraziłam dzidziusia na
stres tylko po to żeby przeczytać te 2 linijki.
Netykieta to nie jest zbiór głupot, które wymyślono po to by utrudniać
życie nowicjuszom. To jak savoir vivre w realnym świecie. Jak wchodzisz
do czyjegoś domu to mówisz "Dzieńdobry". Tak tutaj tniemy posty bo tak
jest grzecznie i ułatwia to czytanie innym i sobie.
Pozdrawiam
Bea (zdaje się piąta osoba, która Cię pros o cięcie postów)
P.S. Brzdąc poszedł wreszcie spać więc mogłam się rozpisać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-06-02 21:56:00
Temat: Odp: do mirzan
Użytkownik mirzan <l...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:0...@n...onet.pl...
> Zobacz Miłka pod spodem,znów napadywują.Krawiec jakiś,chirurg
> czy nawiedzony,zamiast motyke do łapy i w pole, to On z szabelką
> bedzie ganiał i ludzi straszył.A kysz,królikom ogony obcinaj.
> A jak nie możesz rozszyfrowac tekstu bo nie obcięty to walnij z1000
> partii w szachy i kłopot minie.
> Początek był do Miłki ,a koniec...Zakumał Ty,zajarzył?Schowaj już
> to żelastwo do obcinania Mirzan
Przy pełni księżyca tak ci odwala??? Bądźże elegancki przynajmniej raz w
życiu.
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-06-02 21:56:06
Temat: Re: do mirzan
miłka wrote:
>
> Dziwne, ale jak Wy coś potniecie to mnie się aż tego nie chce czytać.
> Nie jestem blondynką ( wybaczcie blondynki i blondyni) ale często tego nie
> rozumie. Zwykle wyrwane z kontekstu !!!
^^^^^^^
A ja nie rozumieM, kto nie rozumie - ty czy jakiś nie znany on. Za
pierwszym razem myślałam, że zgubiłaś literę, ale teraz widzę, że Ty
masz tak zawsze. Do tej pory sądziłam, że ludzie robią ten błąd tylko w
mowie. Okazuje się, że można tak pisać. Ot, ciekawostka.
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2004-06-03 00:06:28
Temat: Re: do mirzan> Brzydko...
> Niesympatycznie...
> Arogancko....
> Niesmacznie...
>
>
> Pozdrawiam
> wszystkich, co poczuli się zniesmaczeni :(
> Ewa
Kolejna klatka czeka na "dziadka" ?
Pozdrawia elegancko boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2004-06-03 00:21:00
Temat: Re: do mirzana->netykieta> Nawiasem mówiąc - zawsze możecie założyć nową grupę i ustanowić własne
> reguły gry.
>
> Pozdrawiam, Basia.
Klatkę dwuosobową ?
To nowum;-)
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |