Strona główna Grupy pl.rec.ogrody pęknięta kora

Grupy

Szukaj w grupach

 

pęknięta kora

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-06-01 12:47:49

Temat: pęknięta kora
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Migdałek szczepiony na pniu. Przez 5 lat zachowywał się bez zarzutu, kwitł
regularnie. Tej wiosny też.
I coś się porobiło na pniu. W dwóch miejscach pękła i "rozeszła" się kora.
Pękniecia są duże, ponad 20 cm. Wygląda to nie przyjemnie. Kora odstaje i
widać rdzeń pnia.
Są jakieś szanse na uratowanie tego (jak??) czy też lepiej chwycić za
siekierę i dokończyć egzekucję??
Z czego sie takie uszkodzenia biorą??
Jeżeli komuś diagnozę mogą ułatwić zdjęcia tych pęknieć to na priv mogę
kilka podesłać.
Pozdrawiam :-)
Janusz




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-06-01 12:58:21

Temat: Re: pęknięta kora
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:c9htuq$7cp$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Migdałek szczepiony na pniu. Przez 5 lat zachowywał się bez zarzutu, kwitł
> regularnie. Tej wiosny też.
> I coś się porobiło na pniu. W dwóch miejscach pękła i "rozeszła" się kora.
> Pękniecia są duże, ponad 20 cm. Wygląda to nie przyjemnie. Kora odstaje i
> widać rdzeń pnia.
> Są jakieś szanse na uratowanie tego (jak??) czy też lepiej chwycić za
> siekierę i dokończyć egzekucję??
> Z czego sie takie uszkodzenia biorą??

Jeśli podłużne i równoległe (wzdłuż wysokości pnia), to mrozowe. Można
spróbować jakiegoś sadowniczego balsamu i ścisłego owinięcia np. rafią.
Gorzej jeśli przy okazji pojawiły się wycieki gumy:-(

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-06-01 20:47:51

Temat: Odp: pęknięta kora
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Basia Kulesz <b...@i...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:c9huc1$lch$...@p...gliwice.pl...
> Jeśli podłużne i równoległe (wzdłuż wysokości pnia), to mrozowe.
Rzeczywiście wzdłuż pnia.
Ale dlaczego mrozowe? Zima lekka była. Gorsze przetrzymywał.
A poza tym jeszcze miesiac temu nic nie było. Przynajmniej nic tak
widocznego. :-(

> Gorzej jeśli przy okazji pojawiły się wycieki gumy:-(
Żadnej gumy nie zauważyłem. Po prostu odlazła kora i tyle...
Pozdrawiam :-)
Janusz



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[SPAM] Kostka brukowa
Budowa altany (dach)
nowicjusz
skarpa z gliny-co posadzić
Altanka 3x3m - jakie fundamenty i co dalej...HELP

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »