« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-02-22 16:06:40
Temat: Re: do ogrodników, co posiadaja psy:-) - Moja konkluzja (długie)Witam wszystkich,
Obserwuję post na temat psich kup w ogrodzie, od kilku dni i bawiłem się nim
serdecznie. Niestety, przestałem się bawić po przeczytaniu tego wątku (cytuję
poniżej) i wejściu na podany w nim adres strony http://www.sangoma.pl/, a
następnie po przeczytaniu charakerystyk obu psów. Włos zjeżył mi się na głowie i
szlag mnie trafił na taką bezmyślność właścicielki rodowodowych i zapewne bardzo
drogich dla niej samej psów. Pozwolicie że zacytuję ze strony:
Saba .."Uwielbia spacery do pobliskiego lasu, gdzie codziennie sprawdza stan
liczebny zajęcy i innej zwierzyny."..
Watson
.."Ulubione zajęcie : jedzenie, a w przerwach pogoń za zającem, lisem czy kurą -
wszystko jedno, byle by uciekało"...
Właścicielka obu piesków, cała w skowronkach, pisze:
> Na spacery
> są zabierane raz dziennie na pobliskie łąki i do lasu, robimy ok 5 km i
> zazwyczaj kupki zostawiają w tym czasie w lesie. Nie wydaje mi się to niczym
> nagannym. Czasem załatwiają się przed lub po spacerze, w ogrodzie. Ogród
> jest systematycznie sprzątany, kupki palone lub zakopywane. Moje psy są dla
> mnie częścia rodziny i nie stanowi dla mnie problemu ich obecnośc w
> ogrodzie. To są żywe stworzenia, które musiały się przystosować do reguł
> narzucanych przez człowieka.
Szkoda tylko że człowiek nie potrafi się przystosować….
> Ogród i psy to moje dwie pasje i czasem trzeba
> znaleść kompromis. Nie niszcza mi rabat i nasadzeń, w zamian za to
> zrezygnowałam z pięknego trawnika (wypalona moczem trawa) i sprzątam ich
> kupki. Ogród ma 3 000 metrów, więc miejsca jest dość dla wszystkich. Mam
> jeszcze 7 000 nieogrodzonego i marzę na chwilę gdy będę miała środki na
> zrobienie ogrodzenia i wypuszczanie tam psów. W tej chwili ten teren jest
> obsadzony siewkami drzew i regularnie wizytowany przez lidzi którzy
> przyjeżdżają z mista wybiegać swoje psy.
> Czasem dochodzi do kuriozalnych sytuacji, gdy zabieram psy na spacer na tę
> część działki, a tam stoi kobieta z psem i krzyczy żebym zabierała się z
> psami, bo one na pewno pogryzą jej Azorka.
>
> Co do puszczania psa luzem, rozumiem że ludzie mogą się bać i nie życzą
> sobie kontaktu z obcym psem, ale od strony właściciela wygląda tinaczej -
> pies musi gdzieś zostać spuszczony ze smyczy.
Ale nie w lesie, na miły Bóg, nie w lesie…..
>Pies trzymany cały czas na smyczy nie rozwinie sie
> psychicznie tak jak powinien, a smycz wzmaga agresję.
Chcąc mieć hodowlę, tak wymagających psów jak rodezjany, trzeba było to
przewidzieć wcześniej i mając Takie możliwości, ogrodzić cały teren, a skoro
brak jest środków, to nie bierze się za taką hodowlę. To co Pani robi teraz,
świadczy jedynie o braku wyobraźni.
Nie czepiam sie kup w lesie, bo to w zasadzie najmniejszy problem, kilka dni i
śladu po nich nie ma.
Czepię się natomiast stwierdzenia..."nie wydaje mi się niczym nagannym"...
Otóż miła Właścicielko, jesteś w dużym błędzie, jest to bardziej naganne niż Ci
się wydaje, zerknij proszę niżej, na ustawy Kodeksu wykroczeń, wszystkie te
cytowane poniżej paragrafy zostały przez Ciebie złamane:
Ustawa z dnia 20 maja 1971r. Kodeks wykroczeń Dz. U. Nr 12 poz.114 z 1971r. (ze
zmianami)
Art. 164
Kto wybiera jaja lub pisklęta, niszczy lęgowiska lub gniazda ptasie, albo
niszczy legowiska, nory lub mrowiska znajdujące się w lesie albo na nie
należącym do niego gruncie rolnym,
podlega karze grzywny albo karze nagany
Art. 165
Kto w lesie, w sposób złośliwy, płoszy albo ściga, chwyta, rani lub zabija dziko
żyjące zwierzę, poza czynnościami związanymi z polowaniem lub ochroną lasów,
jeżeli czyn z mocy innego przepisu nie jest zagrożony karą surowszą,
podlega karze grzywny albo karze nagany.
Art. 166
Kto w lesie puszcza luzem psa, poza czynnościami związanymi z polowaniem,
podlega karze grzywny albo karze nagany.
Ustawa z dnia 28 września 1991r. o lasach Dz. U. Nr 101 poz 444 z 1991r. (ze
zmianami)
Art. 30
1. W lasach zabrania się:
.....
11) wybierania jaj i piskląt, niszczenia lęgowisk i gniazd ptasich, a także
niszczenia legowisk, nor i mrowisk,
12) płoszenia, ścigania, chwytania i zabijania dziko żyjących zwierząt,
13) puszczania psów luzem,
.....
>
> Edyta
> i 2 psy do obejrzenia tu: www.sangoma.pl
>
Pozwolicie że pozostawię to bez komentarza....., chociaż nie… powiem
krótko…
głupota ludzka nie zna granic… może to i banał i oklepane powiedzenie, ale
pomyśleć że właścicielka prowadzi hodowlę tych pięknych psów.....
Jednocześnie zapraszam, wszystkich właścicieli piesków biegających po
okolicznych lasach, do przeczytania tej strony z której zaczerpnąłem te
przepisy. http://www.lowiecki.pl/gdansk/lowiec/psy.html
A szczególnie polecam: http://www.lowiecki.pl/gdansk/lowiec/zdaniem.html
I tu moja konkluzja:
Co zaś się tyczy samego wątku, to już głębszego dna, nie można było by, już
chyba osiągnąć w dyskusji, drodzy Panstwo, ocknijcie się w swoim
zapamiętaniu….i
o co taka afera? O psią kupę…. O, ho…zaczyna mi wracać humor 
A może to powrót Boletusa, tak wpływa na Was… ale się facet ma radochę….
jest w
swoim żywiole…
Pozdrawiam z nadzieją, że przemyślicie to wszystko, drodzy "miłośnicy przyrody",
a zarazem „właściciele psów”,
Paweł Woynowski
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-02-22 18:37:23
Temat: Re: do ogrodników, co posiadaja psy:-) - Moja konkluzja (długie)> I tu moja konkluzja:
>
> Co zaś się tyczy samego wątku, to już głębszego dna, nie można było by,
już
> chyba osiągnąć w dyskusji, drodzy Panstwo, ocknijcie się w swoim
zapamiętaniu….i
> o co taka afera? O psią kupę…. O, ho…zaczyna mi wracać humor

> A może to powrót Boletusa, tak wpływa na Was… ale się facet ma
radochę…. jest w
> swoim żywiole…
> Paweł Woynowski
Jeśli się nie podoba grupa pl.rec.ogrody,
załóż pl.rec.oczko wodne,bo modne.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-02-22 20:58:41
Temat: Re: do ogrodników, co posiadaja psy:-) - Moja konkluzja (długie)
>
> Jeśli się nie podoba grupa pl.rec.ogrody,
> załóż pl.rec.oczko wodne,bo modne.
>
Oj, Boletus, Boletus jakże mi Ciebie żal....
Taki intelekt się marnuje.....
Pozdrawaiam, zadumany nad ludzką g......
Paweł Woynowski
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-02-22 21:07:12
Temat: Re: do ogrodników, co posiadaja psy:-) - Moja konkluzja (długie)W wiadomości news:3582.00000229.43fcd080@newsgate.onet.pl Użytkownik
<p...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> Oj, Boletus, Boletus jakże mi Ciebie żal....
> Taki intelekt się marnuje.....
>
Hejka. I tu sie mylisz, bo boletus teraz ma pełne ręce roboty. Odśnieża
teren swojej fabryki. ;-)
Pozdrawiam pracowicie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-02-22 21:38:51
Temat: Re: do ogrodników, co posiadaja psy:-) - Moja konkluzja (długie)> W wiadomości news:3582.00000229.43fcd080@newsgate.onet.pl Użytkownik
> <p...@p...onet.pl> napisał(a):
> >
> > Oj, Boletus, Boletus jakże mi Ciebie żal....
> > Taki intelekt się marnuje.....
> >
> Hejka. I tu sie mylisz, bo boletus teraz ma pełne ręce roboty. Odśnieża
> teren swojej fabryki. ;-)
> Pozdrawiam pracowicie Ja...cki
>
Trafnie powiedziane:)
Pozdrawiam,
Paweł Woynowski
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-02-22 22:50:43
Temat: Re: do ogrodników, co posiadaja psy:-) - Moja konkluzja (długie)> > Oj, Boletus, Boletus jakże mi Ciebie żal....
> > Taki intelekt się marnuje.....
> >
> Hejka. I tu sie mylisz, bo boletus teraz ma pełne ręce roboty.
Odśnieża
> teren swojej fabryki. ;-)
> Pozdrawiam pracowicie Ja...cki
Obaj do KF-u, na wieki wieków.Fruuu !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-02-22 23:32:33
Temat: Re: do ogrodników, co posiadaja psy:-) - Moja konkluzja (długie)> Oj, Boletus, Boletus jakże mi Ciebie żal....
> Taki intelekt się marnuje.....
>
> > Paweł Woynowski
Niewątpliwie masz rację, marnuje się zwłaszcza
tu na tej merytorycznie marnej grupie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-02-22 23:35:35
Temat: Re: do ogrodników, co posiadaja psy:-) - Moja konkluzja (długie)> Hejka. I tu sie mylisz, bo boletus teraz ma pełne ręce roboty.
Odśnieża
> teren swojej fabryki. ;-)
> Pozdrawiam pracowicie Ja...cki
Przynajmniej coś pożytecznego robię w przeciwieństwie
do tłumów leserstwa, które z nudów udaje mędrców
na tej, czy innej grupie niusowej.
Pozdrawia wykwintnie boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-02-23 11:11:37
Temat: Re: do ogrodników, co posiadaja psy:-) - Moja konkluzja (długie)
> Niewątpliwie masz rację, marnuje się zwłaszcza
> tu na tej merytorycznie marnej grupie.
>
Czyżbyś wrócił do czytania ? :-))
Ja tu zagladam, wcale nie z nudów,
robota czeka :-(((
pozdrawiam, Bogda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-02-23 11:23:58
Temat: Re: do ogrodników, co posiadaja psy:-) - Moja konkluzja (długie)> Ja tu zagladam, wcale nie z nudów,
> robota czeka :-(((
> pozdrawiam, Bogda
Kto rzeczywiście pracuje, ten nie zagląda:-D
Z braku czasu, hehe;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |