Data: 2004-08-18 21:07:31
Temat: Re: do tych co lubia rpg albo dlugie godziny przed komputerem...
Od: "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
->J.E. Aneta Baranowska<- cg0632$n58$...@n...news.tpi.pl
naszkrobal/a:
> ciekawi mnie czy kiedys zastanawialiscie sie w jakim mniej wiecej
> czasie adaptuje sie ponownie do realnej rzeczywistosci po dlugim
> pobycie w swiecie wirtualnym...
:)
A co w przypadku, gdy świat wirtualny jest ściśle powiązany ze światem
realnym? Innymi słowy: czy rozważałaś Aneto przypadek, w którym ze
świata wirtualnego możesz czerpać wykorzystywalne w świecie realnym
~'profity? :)
Skąd ta inklinacja, do wyszczególniania, wyogrębniania i dzielenia tych
dwóch światów?
oTTo
P.S. Oczywiście istnieją różne podejścia i różne reakcje. To co 'ja'
świetnie łącze, u innych być może zakończy się neto-autyzmem dorosłych
dzieci 21 wieku. Z drugiej strony... czasami nasze wątpliwości wynikają
z silnej wiary w to, że śledź nie pasuje do śmietany, słodki sos do
kurczaka, bezpruderyjność do C. Millet a sukces do człowieka ;)
--
kto pyta nie błądzi
błądzi ten który odpowiada
[Trener]
|