Strona główna Grupy pl.rec.uroda do uzytkowniczek Diorshow

Grupy

Szukaj w grupach

 

do uzytkowniczek Diorshow

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-11-19 15:01:05

Temat: do uzytkowniczek Diorshow
Od: "Yaga" <y...@R...fm> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Kupiłam sobie tusz Diorshow, wersja black niewodoodoporna. I on jest
strasznie gęsty.
Powiedzcie mi, czy ja mam taki feralny egzemplarz (za dlugo lezal w
sklepie??), czy on po prostu taki jest?
Bo fatalnie się rozprowadza....
Rozcieńczyc wodą? Zaryzykować?
Grr, a tak się napaliłam na ten tusz ;(

Pozdrawiam, Yaga

--
"Tanz - mein Leben - tanz
Tanz mit mir
Tanz mit mir noch einmal
In den puren Rausch der nackten Liebe"


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2005-11-19 17:03:43

Temat: Re: do uzytkowniczek Diorshow
Od: "KaRoLa" <c...@b...interia.ble.pl> szukaj wiadomości tego autora

no moj nie jest gesty, ma wlasciwa konsystencje jak tusze.
pozdr
KK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-11-19 19:37:37

Temat: Re: do uzytkowniczek Diorshow
Od: Agnes <a...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Yaga napisał(a):
> Witam,
>
> Kupiłam sobie tusz Diorshow, wersja black niewodoodoporna. I on jest
> strasznie gęsty.
> Powiedzcie mi, czy ja mam taki feralny egzemplarz (za dlugo lezal w
> sklepie??), czy on po prostu taki jest?

Moj rowniez jest gesty, co nie przeszkadza mu dobrze malowac moich
rzes :) Kupiony tydzien temu.

Agnes


--
Lubisz ubrania ESPRIT? Zajrzyj na nasze aukcje:
http://tinylink.com/?xacqZcPh1b

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-11-19 20:52:59

Temat: Re: do uzytkowniczek Diorshow
Od: Mme Kitzmoor <s...@m...nie> szukaj wiadomości tego autora

In <dlnerq$f3$1@news.onet.pl> Yaga wrote:

> Kupiłam sobie tusz Diorshow, wersja black niewodoodoporna. I on jest
> strasznie gęsty.
> Powiedzcie mi, czy ja mam taki feralny egzemplarz (za dlugo lezal w
> sklepie??), czy on po prostu taki jest?
> Bo fatalnie się rozprowadza....
> Rozcieńczyc wodą? Zaryzykować?
> Grr, a tak się napaliłam na ten tusz ;(

Zdefiniuj 'gęsty'. Może jesteś po prostu przyzwyczajona do rozwodnionych
tuszy. Zaś Diorshow, owszem, jest odrobinę gęstszy od innych które
stosowałam (Calligraphy Astor, Faux Cils YSL i dwukolorowy Bourjois).

--
Mądrość radiowa:
P: Jak uniknąć ptasiej grypy?
O: Po kontakcie z ptakiem należy umyć ręce.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-11-19 22:31:26

Temat: Re: do uzytkowniczek Diorshow
Od: "Yaga" <y...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mme Kitzmoor" <s...@m...nie> napisał w wiadomości
news:20051119215217873+0100@inews.gazeta.pl...

> Zdefiniuj 'gęsty'. Może jesteś po prostu przyzwyczajona do rozwodnionych
> tuszy. Zaś Diorshow, owszem, jest odrobinę gęstszy od innych które
> stosowałam (Calligraphy Astor, Faux Cils YSL i dwukolorowy Bourjois).

Chodzi mi o to ze jest gestszy od dotychczasowych czyli: Lancome (chyba
Amplicils, Flextencils), Bourjois (taki z miedzianą końcówką, nie wiem jak
się nazywa) i kilka innych Diorów (Maximeyes, Long Optic czy cos w tym
stylu).
Ale skoro piszecie, że jest gęstszy, to pewnie mój jest taki jak Wasze czyli
w normie. OK, może się przyzwyczaję :)

Pozdrawiam, Yaga

--
"Tanz - mein Leben - tanz
Tanz mit mir
Tanz mit mir noch einmal
In den puren Rausch der nackten Liebe"



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-11-20 15:25:05

Temat: Re: do uzytkowniczek Diorshow
Od: "x" <y...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Kupiłam sobie tusz Diorshow, wersja black niewodoodoporna. I on jest
> strasznie gęsty.
> Powiedzcie mi, czy ja mam taki feralny egzemplarz (za dlugo lezal w
> sklepie??), czy on po prostu taki jest?
> Bo fatalnie się rozprowadza....
> Rozcieńczyc wodą? Zaryzykować?
> Grr, a tak się napaliłam na ten tusz ;(

Ten tusz to jeden z większych niewypałów na jakie się napaliłam. Zachęcona
opiniami, poleciałam tego samego dnia go kupić i jest on na drugiem miejscu
pod względem rozczarowań jeśli chodzi o tusze. Pierwszy to HR. Ten to już w
ogóle porażka. Dior przynajmniej ładnie rozdziela rzęsy, choć rzekomego
efektu pogrubienia nie ma w ogóle, no chyba że maluje się je jakieś 5 x,
tylko kto ma na to czas...
Mój nie był specjalnie gęsty, jak napisałam wyżej - ładnie rozdzielał mi
rzęsy, ale niewiele je pogrubiał.

Za to zachwycona jestem L'orealem Volume Shocking, co prawda nie umiem
używać "grzebyka", ale zamiast niego, maczam szczoteczkę HR i nią maluję.
Efekt naprawdę super.

pozdrawiam,
Ewa (w końcu dająca upust swojemu rozgoryczeniu) ;)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Promocje, upusty i takie tam...
dobry i niedrogi krem pod oczy - pomozcie....
jakie to perfumy pomóżcie proszę
[info] absorbentki
Tusze do rzęs po raz n-ty

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »