dola petenta

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 52

31. Data: 2012-11-24 05:47:30

Temat: Re: dola petenta
Od: Flyer <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <50a88575$0$1231$65785112@news.neostrada.pl>,
g...@e...pl says...
>
> Użytkownik "Aicha" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:k897fp$8t9$2@news.icm.edu.pl...
> >W dniu 2012-11-17 21:27, Flyer pisze:
> >
> >> ECDL Advanced zrobiłem
> >
> > Muszę się też kiedyś zmobilizować :)
>
> A sa jakies certyfikaty potwierdzajace umiejetnosc korzystania z kubka do
> kawy?

Czujesz się zagrożony? ;>

ECDLA to 20 zadań, na wszystkie masz 60 min., czyli 3 min. na
zrozumienie pytania [;>] i zrobienie zadania. To lepsze niż
certyfikat potwierdzający umiejętność korzystania z kubka do
kawy, bo ten zdałoby jakieś 90% społeczeństwa. I ECDLA jest o
tyle dobry, że nie da się go przejść stosując nabyte techniki
rozmywania zagrożenia poprzez gadanie czy przybieranie
odpowiedniej postawy i miny - tutaj trzeba zrozumieć, wykonać i
ogarnąć stres.

PF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2012-11-24 06:33:29

Temat: Re: dola petenta
Od: Flyer <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <50a805cd$0$1306$65785112@news.neostrada.pl>,
r...@f...fajf says...
> > Od kiedy nie ma psychotropów, to kobietom trudno mi podnieść
> > ciśnienie, zwłaszcza gdy się pomyśli, że z kobietami są same
> > problemy i minimum przyjemności. ;>
>
> ta, mam podobne zdanie
> o mezczyznach, ale trzeba przyznac... są proktyczni
> czasem

Możesz mieć, mnie to nie rusza. ;>

Napiszę o sobie inaczej - wstaję o 4 nad ranem, mam fizyczną
robotę, nie mam samochodu [czyli w drodze do i z pracy marznę,
stoję, czasami ;> - btw. posiadanie samochodu czasami bywa
kluczowe dla wyjaśnienia różnych postaw wobec pracy], zarabiam
niewiele. Kiedy przyjadę do domu, to chcę odpocząć, a nie latać
w te i we wte, bo partnerka ma problemy emocjonalne, bo ma
apodyktyczny charakter, bo ma niskie poczucie wartości, które
sobie podnosi moim kosztem itd. itd. Czyli czas pobytu w domu
mam zarezerwowany na przyjemności, w moim rozumieniu tego słowa
oczywiście, bo dla zmęczonego człowieka przyjemnością nie jest
np. wyskok do kina czy na imprezę. Oczywiście piorę, sprzątam,
szyję, gotuję [chociaż głównie dla rodzicielki], ale wedle
swoich zasad, czyli np. gotuję 4 l. zupy [bardziej potrawki ze
względu na gęstość] na parę dni. I kiedy tak sobie gotuję, to
już sobie wyobrażam, jak kobieta zaczyna zrzędzić, że "dziś
znowu to samo co wczoraj".

Kiedyś [ponad 5 lat temu, żeby było jasne] moja eks chciała ze
mną jechać na spływ kajakowy [rok później zabrałem jej syna] i
sobie wyobrażałem ze zgrozą co to będzie - "zimno, mokro, brud,
piasek,"a bo ty się źle zachowujesz" itd."

A w d...pie to mam. :)

Btw. - wiesz jak poznać charakter kobiety? Obserwując jej dzieci
- dzieci bezmyślnie naśladują zachowania rodziców, głównie tych,
którzy są górą w związku. Jeżeli kobieta jest dominująca, to
dzieci będą naśladować jej zachowanie. Nawet gdy będą się
buntować, czyli wyznawać INNE WARTOŚCI, to nadal będą kopiować
zachowanie rodziców [albo odbiór zachowania rodziców] w sposobie
ich komunikowania.

A wiesz, kiedy ludzie najczęściej się "zakochują"? ;> Wtedy,
kiedy ICH [poczucie wartości, poznane schematy, wyuczone
schematy zachowań] świat wali się w gruzy [i nie ma tu
przełożenia na wiek, bo np. nastolatkom świat wali się w gruzy
każdego dnia, więc trudno, żeby się częściej nie zakochiwały].

A skoro to wiem, to mam aletrnatywę - albo się zakochać
["uciec"], albo poprawić swój świat. ;>

PF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2012-11-24 07:39:37

Temat: Re: dola petenta
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Flyer" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:MPG.2b1a7dded8ebf4dd989966@news.neostrada.pl...
> In article <50a88575$0$1231$65785112@news.neostrada.pl>,
> g...@e...pl says...
>>
>> Użytkownik "Aicha" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:k897fp$8t9$2@news.icm.edu.pl...
>> >W dniu 2012-11-17 21:27, Flyer pisze:
>> >
>> >> ECDL Advanced zrobiłem
>> >
>> > Muszę się też kiedyś zmobilizować :)
>>
>> A sa jakies certyfikaty potwierdzajace umiejetnosc korzystania z kubka do
>> kawy?
>
> Czujesz się zagrożony? ;>
>
> ECDLA to 20 zadań, na wszystkie masz 60 min., czyli 3 min. na
> zrozumienie pytania [;>] i zrobienie zadania. To lepsze niż
> certyfikat potwierdzający umiejętność korzystania z kubka do
> kawy, bo ten zdałoby jakieś 90% społeczeństwa. I ECDLA jest o
> tyle dobry, że nie da się go przejść stosując nabyte techniki
> rozmywania zagrożenia poprzez gadanie czy przybieranie
> odpowiedniej postawy i miny - tutaj trzeba zrozumieć, wykonać i
> ogarnąć stres.
>

ojej, to musi byc naprawde ciezkie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2012-11-24 12:12:49

Temat: Re: dola petenta
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 24 Nov 2012 07:33:29 +0100, Flyer napisał(a):

> Napiszę o sobie inaczej - wstaję o 4 nad ranem, mam fizyczną
> robotę, nie mam samochodu [czyli w drodze do i z pracy marznę,
> stoję, czasami ;> - btw. posiadanie samochodu czasami bywa
> kluczowe dla wyjaśnienia różnych postaw wobec pracy], zarabiam
> niewiele. Kiedy przyjadę do domu, to chcę odpocząć, a nie latać
> w te i we wte, bo partnerka ma problemy emocjonalne, bo ma
> apodyktyczny charakter, bo ma niskie poczucie wartości, które
> sobie podnosi moim kosztem itd. itd. Czyli czas pobytu w domu
> mam zarezerwowany na przyjemności, w moim rozumieniu tego słowa
> oczywiście, bo dla zmęczonego człowieka przyjemnością nie jest
> np. wyskok do kina czy na imprezę. Oczywiście piorę, sprzątam,
> szyję, gotuję [chociaż głównie dla rodzicielki], ale wedle
> swoich zasad, czyli np. gotuję 4 l. zupy [bardziej potrawki ze
> względu na gęstość] na parę dni. I kiedy tak sobie gotuję, to
> już sobie wyobrażam, jak kobieta zaczyna zrzędzić, że "dziś
> znowu to samo co wczoraj".
>
> Kiedyś [ponad 5 lat temu, żeby było jasne] moja eks chciała ze
> mną jechać na spływ kajakowy [rok później zabrałem jej syna] i
> sobie wyobrażałem ze zgrozą co to będzie - "zimno, mokro, brud,
> piasek,"a bo ty się źle zachowujesz" itd."
>
> A w d...pie to mam. :)

Sybaryta, zwykły.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2012-11-24 17:13:56

Temat: Re: dola petenta
Od: Flyer <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <15w9mzauymc34$.czkgo8fmv3r6.dlg@40tude.net>,
i...@g...pl says...
>
> Dnia Sat, 24 Nov 2012 07:33:29 +0100, Flyer napisał(a):
>
> > Napiszę o sobie inaczej - wstaję o 4 nad ranem, mam fizyczną
> > robotę, nie mam samochodu [czyli w drodze do i z pracy marznę,
> > stoję, czasami ;> - btw. posiadanie samochodu czasami bywa
> > kluczowe dla wyjaśnienia różnych postaw wobec pracy], zarabiam
> > niewiele. Kiedy przyjadę do domu, to chcę odpocząć, a nie latać
> > w te i we wte, bo partnerka ma problemy emocjonalne, bo ma
> > apodyktyczny charakter, bo ma niskie poczucie wartości, które
> > sobie podnosi moim kosztem itd. itd. Czyli czas pobytu w domu
> > mam zarezerwowany na przyjemności, w moim rozumieniu tego słowa
> > oczywiście, bo dla zmęczonego człowieka przyjemnością nie jest
> > np. wyskok do kina czy na imprezę. Oczywiście piorę, sprzątam,
> > szyję, gotuję [chociaż głównie dla rodzicielki], ale wedle
> > swoich zasad, czyli np. gotuję 4 l. zupy [bardziej potrawki ze
> > względu na gęstość] na parę dni. I kiedy tak sobie gotuję, to
> > już sobie wyobrażam, jak kobieta zaczyna zrzędzić, że "dziś
> > znowu to samo co wczoraj".
> >
> > Kiedyś [ponad 5 lat temu, żeby było jasne] moja eks chciała ze
> > mną jechać na spływ kajakowy [rok później zabrałem jej syna] i
> > sobie wyobrażałem ze zgrozą co to będzie - "zimno, mokro, brud,
> > piasek,"a bo ty się źle zachowujesz" itd."
> >
> > A w d...pie to mam. :)
>
> Sybaryta, zwykły.

Sama jesteś sybarytka ;> - popracuj sobie te 8 godzin w deszczu
i zimnie, często na kolanach, to zrozumiesz. Ale nawet gdybym
siedział sobie gdzieś w kanciapie/biurze [niepotrzebne skreślić]
i przez cały dzień nie widział człowieka, to też bym nie tęsknił
za nim tak, żeby go/ją codziennie widywać. Człowiek musi
odpocząć, a odpoczywa się najlepiej samotnie. A używki w typie
endorfiny nie powinny być serwowane zbyt często, bo się organizm
na nie uodporni. :)

PF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2012-11-24 17:30:26

Temat: Re: dola petenta
Od: Flyer <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <50b079be$0$1213$65785112@news.neostrada.pl>,
g...@e...pl says...
>
> Użytkownik "Flyer" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:MPG.2b1a7dded8ebf4dd989966@news.neostrada.pl...
> > In article <50a88575$0$1231$65785112@news.neostrada.pl>,
> > g...@e...pl says...
> >>
> >> Użytkownik "Aicha" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
> >> news:k897fp$8t9$2@news.icm.edu.pl...
> >> >W dniu 2012-11-17 21:27, Flyer pisze:
> >> >
> >> >> ECDL Advanced zrobiłem
> >> >
> >> > Muszę się też kiedyś zmobilizować :)
> >>
> >> A sa jakies certyfikaty potwierdzajace umiejetnosc korzystania z kubka do
> >> kawy?
> >
> > Czujesz się zagrożony? ;>
> >
> > ECDLA to 20 zadań, na wszystkie masz 60 min., czyli 3 min. na
> > zrozumienie pytania [;>] i zrobienie zadania. To lepsze niż
> > certyfikat potwierdzający umiejętność korzystania z kubka do
> > kawy, bo ten zdałoby jakieś 90% społeczeństwa. I ECDLA jest o
> > tyle dobry, że nie da się go przejść stosując nabyte techniki
> > rozmywania zagrożenia poprzez gadanie czy przybieranie
> > odpowiedniej postawy i miny - tutaj trzeba zrozumieć, wykonać i
> > ogarnąć stres.
> >
>
> ojej, to musi byc naprawde ciezkie

Dla mnie było.

Łatwiejsza byłaby już MENSA, której testy poniewierają się
wszędzie, a z racji tego, że testy te operują prostymi
operacjami, to łatwo ich się nauczyć. Paradoksalnie również -
nim więcej osób zdaje testy Mensy, tym bardziej należałoby
"znormalizować" je, bo test, który zdałoby powiedzmy 20%
społeczeństwa [liczę z tymi, którzy nie mają ochoty do nich
podchodzić, nie słyszeli o nim lub nie "ćwiczyli" przed zdaniem]
przestaje być testem, który "zdaje jedynie 2%społeczeństwa".

PF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2012-11-24 17:41:08

Temat: Re: dola petenta
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 24 Nov 2012 18:13:56 +0100, Flyer napisał(a):

> Sama jesteś sybarytka ;> - popracuj sobie te 8 godzin w deszczu
> i zimnie, często na kolanach, to zrozumiesz.

Myślisz, że np górnik po szachcie też zrozumie?

> Ale nawet gdybym
> siedział sobie gdzieś w kanciapie/biurze [niepotrzebne skreślić]
> i przez cały dzień nie widział człowieka, to też bym nie tęsknił
> za nim tak, żeby go/ją codziennie widywać. Człowiek musi
> odpocząć, a odpoczywa się najlepiej samotnie. A używki w typie
> endorfiny nie powinny być serwowane zbyt często, bo się organizm
> na nie uodporni. :)

Czyli minimalista.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2012-11-24 17:41:32

Temat: Re: dola petenta
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Flyer" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:MPG.2b1b229f2e940a0998996d@news.neostrada.pl...
> In article <50b079be$0$1213$65785112@news.neostrada.pl>,
> g...@e...pl says...
>>
>> Użytkownik "Flyer" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:MPG.2b1a7dded8ebf4dd989966@news.neostrada.pl...
>> > In article <50a88575$0$1231$65785112@news.neostrada.pl>,
>> > g...@e...pl says...
>> >>
>> >> Użytkownik "Aicha" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
>> >> news:k897fp$8t9$2@news.icm.edu.pl...
>> >> >W dniu 2012-11-17 21:27, Flyer pisze:
>> >> >
>> >> >> ECDL Advanced zrobiłem
>> >> >
>> >> > Muszę się też kiedyś zmobilizować :)
>> >>
>> >> A sa jakies certyfikaty potwierdzajace umiejetnosc korzystania z kubka
>> >> do
>> >> kawy?
>> >
>> > Czujesz się zagrożony? ;>
>> >
>> > ECDLA to 20 zadań, na wszystkie masz 60 min., czyli 3 min. na
>> > zrozumienie pytania [;>] i zrobienie zadania. To lepsze niż
>> > certyfikat potwierdzający umiejętność korzystania z kubka do
>> > kawy, bo ten zdałoby jakieś 90% społeczeństwa. I ECDLA jest o
>> > tyle dobry, że nie da się go przejść stosując nabyte techniki
>> > rozmywania zagrożenia poprzez gadanie czy przybieranie
>> > odpowiedniej postawy i miny - tutaj trzeba zrozumieć, wykonać i
>> > ogarnąć stres.
>> >
>>
>> ojej, to musi byc naprawde ciezkie
>
> Dla mnie było.
>
> Łatwiejsza byłaby już MENSA, której testy poniewierają się
> wszędzie, a z racji tego, że testy te operują prostymi
> operacjami, to łatwo ich się nauczyć. Paradoksalnie również -
> nim więcej osób zdaje testy Mensy, tym bardziej należałoby
> "znormalizować" je, bo test, który zdałoby powiedzmy 20%
> społeczeństwa [liczę z tymi, którzy nie mają ochoty do nich
> podchodzić, nie słyszeli o nim lub nie "ćwiczyli" przed zdaniem]
> przestaje być testem, który "zdaje jedynie 2%społeczeństwa".

Naiwnys. Test ktory zdaje 2% spoleczenstwa, to zaden byznes.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2012-11-24 19:50:24

Temat: Re: dola petenta
Od: Flyer <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <1wm0bv0tx94i4$.cvzekyottvfq$.dlg@40tude.net>,
i...@g...pl says...
>
> Dnia Sat, 24 Nov 2012 18:13:56 +0100, Flyer napisał(a):
>
> > Sama jesteś sybarytka ;> - popracuj sobie te 8 godzin w deszczu
> > i zimnie, często na kolanach, to zrozumiesz.
>
> Myślisz, że np górnik po szachcie też zrozumie?

Się tylko nie zapłacz jeżeli górnik faktycznie klęczy 8 godzin -
podbicie karty, przebranie, zjazd, wyjazd, umycie, podbicie
karty. Ile mu zajmują "inne zajęcia"? ;>

> > Ale nawet gdybym
> > siedział sobie gdzieś w kanciapie/biurze [niepotrzebne skreślić]
> > i przez cały dzień nie widział człowieka, to też bym nie tęsknił
> > za nim tak, żeby go/ją codziennie widywać. Człowiek musi
> > odpocząć, a odpoczywa się najlepiej samotnie. A używki w typie
> > endorfiny nie powinny być serwowane zbyt często, bo się organizm
> > na nie uodporni. :)
>
> Czyli minimalista.

realista. ;>

PF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2012-11-24 19:58:14

Temat: Re: dola petenta
Od: Flyer <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <50b106d0$0$1209$65785112@news.neostrada.pl>,
g...@e...pl says...
>
> Użytkownik "Flyer" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:MPG.2b1b229f2e940a0998996d@news.neostrada.pl...
> > In article <50b079be$0$1213$65785112@news.neostrada.pl>,
> > g...@e...pl says...
> >>
> >> Użytkownik "Flyer" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
> >> news:MPG.2b1a7dded8ebf4dd989966@news.neostrada.pl...
> >> > In article <50a88575$0$1231$65785112@news.neostrada.pl>,
> >> > g...@e...pl says...
> >> >>
> >> >> Użytkownik "Aicha" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
> >> >> news:k897fp$8t9$2@news.icm.edu.pl...
> >> >> >W dniu 2012-11-17 21:27, Flyer pisze:
> >> >> >
> >> >> >> ECDL Advanced zrobiłem
> >> >> >
> >> >> > Muszę się też kiedyś zmobilizować :)
> >> >>
> >> >> A sa jakies certyfikaty potwierdzajace umiejetnosc korzystania z kubka
> >> >> do
> >> >> kawy?
> >> >
> >> > Czujesz się zagrożony? ;>
> >> >
> >> > ECDLA to 20 zadań, na wszystkie masz 60 min., czyli 3 min. na
> >> > zrozumienie pytania [;>] i zrobienie zadania. To lepsze niż
> >> > certyfikat potwierdzający umiejętność korzystania z kubka do
> >> > kawy, bo ten zdałoby jakieś 90% społeczeństwa. I ECDLA jest o
> >> > tyle dobry, że nie da się go przejść stosując nabyte techniki
> >> > rozmywania zagrożenia poprzez gadanie czy przybieranie
> >> > odpowiedniej postawy i miny - tutaj trzeba zrozumieć, wykonać i
> >> > ogarnąć stres.
> >> >
> >>
> >> ojej, to musi byc naprawde ciezkie
> >
> > Dla mnie było.
> >
> > Łatwiejsza byłaby już MENSA, której testy poniewierają się
> > wszędzie, a z racji tego, że testy te operują prostymi
> > operacjami, to łatwo ich się nauczyć. Paradoksalnie również -
> > nim więcej osób zdaje testy Mensy, tym bardziej należałoby
> > "znormalizować" je, bo test, który zdałoby powiedzmy 20%
> > społeczeństwa [liczę z tymi, którzy nie mają ochoty do nich
> > podchodzić, nie słyszeli o nim lub nie "ćwiczyli" przed zdaniem]
> > przestaje być testem, który "zdaje jedynie 2%społeczeństwa".
>
> Naiwnys. Test ktory zdaje 2% spoleczenstwa, to zaden byznes.

Zależy ile osób mieści się w 2%, ile kosztuje stworzenie testu
i ile kosztuje test. W przypadku PL koszt stworzenia testu to
pewnie marginalna kwota [bo oczywiście nie był "normalizowany"],
a 2% to 80.000 osób [przy założeniu 40 mln. populacji]. Jeżeli
test będzie kosztował 100 zł i podejdzie do niego 10.000 osób,
to masz 1.000.000, z czego koszty wynosą powiedzmy 100.000 -
czyli na czysto 900.000 zł To nie biznes. ;>

PF