Data: 2004-11-24 20:11:58
Temat: Re: doświadczenia z wyrostkiem?
Od: "Joa" <j...@w...bezspamupl>
Pokaż wszystkie nagłówki
a ja juz nie mam wyrostka, ale usunieto go dopeiro po 3-4 latach od
pierwszego ataku, pierwszy atak, to mysleli,ze wyrostek,a to było zapalenie
jajnika, drugi atak, to był wirus na bakterie, ktora zaraziąłm sie od
zwierzat..a trzeci był juz wyrostek... za kazdym razem meczyłąm sie i po 5-7
dni, kazali nic nie jesc, ale jedna madra pani powiedziałą, jedz ile chcesz,
jak to wyrostek,to szybciej zaatakuje i bedziesz operowana..
Użytkownik "jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:co2jsp$po5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > > Czy ktoś miał? Czy to zawsze musi od razu strasznie boleć? Mnie od
> > > tygodnia piecze od prawej pachwiny aż powyżej kości biodrowej.
> >
> > miałam to samo przez kilka miesięcy , badania pod kątem wyrostka
zrobiono
> i
> > nic nie wyszło , ale lekarze (trzech ich było w sumie ) doszli do
wniosku
> że
> > to zespół jelita wrażliwego i to była trafna diagnoza , poleczyłam się
> > troche i przeszło , ale potrafi powracac
>
> u mnie podobnie - nawet byly przypuszczenia ze to przepuklina pachwinowa
> ale ostatecznie pieczenie bylo skutkiem zespolu jelita wrazliwego,
niestety
> zdarza sie ze to wraca ... to juz taka przypadlosc tego odcinka przewodu
> pokarmowego
>
> pozdrawiam
>
>
>
|