Data: 2008-07-11 12:13:54
Temat: Re: drożdzaki w ograniźmie, jak się tego pozbyć?
Od: biggero <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Przyłączam się do pytania. I trochę je modyfikuję.
Zrobiłem sobie wymaz z buzi, posiew na grzyby, wyszło Candida
Albicans, antybiogram też zrobiony.
Grzyb widoczny gołym okiem na języku, bardzo rozrośnięty, zapalenie
gardła z tego powodu.
NIe brałem żadnego antybiotyku, to wzięło się samo z siebie, więc
wygląda na to, że jest wredne i zjadliwe.
Na pewno w brzuchu też jest, bo mnie w ostatnim miesiącu boli
(ostro!!!) bez powodu.
Zaraz dostanę jakiś flukonazol.
I teraz pytanie, co oprócz tego? Kupiłem już bakterie kwasu mlekowego
i będę je jadał.
A później, jak stwierdzić, czy grzyb został ubity, czy jeszcze dalej
powinno stosować się taki flukonazol? Wiadomo, że nie da się tego ubić
do końca, a więc jak sprawdzić, kiedy jest ten właściwy moment? Posiew
z kału zazwyczaj i tak daje wynik pozytywny... czy jest się chorym,
czy nie. A jeśli nie da się tego stwierdzić, to jak długo pwinno brać
się ten flukonazol.
Z powodu takich trudności jak wyżej w diagnozowaniu tego grzyba,
pojawiło się wiele artykułów i lekarzy "holistycznych",
którzy opierają swoje leczenie na nie wiadomo czym. Chciałbym swoje
leczenie oprzeć na solidnych podstawach naukowych (czyli badaniach
itd.), a nie na jakimś hokus-pokus. Czy znacie jakieś artykuły, który
przedstawiałyby zalecenia lekarskie, albo znacie może lekarza z
prawdziwego zdarzenia w Warszawie?
pozdrawiam
B
|