| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-18 23:27:25
Temat: dylemat kulinarnyStrzeliliśmy łosia. Starego szkodnika, co psuł młodniki. Łeb i łopaty do
wyprawy, ale mięso twarde i żylaste, że kordelas staje. Psom strach rzucić,
że zęby wyłamią.
Może poradzicie jak z tym począć?
Czy tylko Bacutil sobie poradzi?
marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-09-18 23:43:33
Temat: Re: dylemat kulinarnyLe dimanche 19 septembre 2004 ŕ 01:27:25, mysliwy a écrit :
> Strzeliliśmy łosia. Starego szkodnika, co psuł młodniki. Łeb i łopaty do
> wyprawy, ale mięso twarde i żylaste, że kordelas staje. Psom strach rzucić,
> że zęby wyłamią.
Dzudzu, losie sa pod ochrona... :-(
Ewcia
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-19 11:43:59
Temat: Re: dylemat kulinarny
Użytkownik "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> napisał w wiadomości
news:3094525134$20040919014336@ewcia.kloups...
> Le dimanche 19 septembre 2004 ŕ 01:27:25, mysliwy a écrit :
>
> > Strzeliliśmy łosia. Starego szkodnika, co psuł młodniki. Łeb i łopaty do
> > wyprawy, ale mięso twarde i żylaste, że kordelas staje. Psom strach
rzucić,
> > że zęby wyłamią.
>
> Dzudzu, losie sa pod ochrona... :-(
>
Ale ten był szkodnik i wyselekcjonowany do odstrzału. Tylko mięso do niczego
się nie daje.
marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-20 10:39:26
Temat: Re: dylemat kulinarny
Użytkownik "mysliwy" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
news:ciigf5$icr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Strzeliliśmy łosia. Starego szkodnika, co psuł młodniki. Łeb i łopaty do
> wyprawy, ale mięso twarde i żylaste, że kordelas staje. Psom strach
rzucić,
> że zęby wyłamią.
> Może poradzicie jak z tym począć?
> Czy tylko Bacutil sobie poradzi?
> marek
>
jeżeli przemrozisz to mięso będzie trochę skruszeje
ale jak była to stara sztuka to współczuje
dłuuuuugo trzeba gotować
Rysiek
www.kulinarny.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-22 07:49:51
Temat: Re: dylemat kulinarny> Strzeliliśmy łosia. Starego szkodnika, co psuł młodniki. Łeb i łopaty do
> wyprawy, ale mięso twarde i żylaste, że kordelas staje. Psom strach rzucić,
> że zęby wyłamią.
> Może poradzicie jak z tym począć?
> Czy tylko Bacutil sobie poradzi?
Trollujesz, czy nie mieszkasz w Polsce?
--
Pozdrowionka z buszu
(Na)Leśnik
------------------------------------------
GG:4742410 RLU:304850 www.forestlandia.com
------------------------------------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-22 07:52:29
Temat: Re: dylemat kulinarny>
> Dzudzu, losie sa pod ochrona... :-(
>
Ja tylko w kwestii formalnej - łosie nie są pod ochroną.
Łosie to zwierzęta łowne objęte całorocznym okresem ochronnym. To nie to
samo:)
Jeżeli strzelenie łosia miało miejsce w Polsce fakt ten w zasadzie
należy zgłosić do prokuratury.
--
Pozdrowionka z buszu
(Na)Leśnik
------------------------------------------
GG:4742410 RLU:304850 www.forestlandia.com
------------------------------------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-22 07:53:09
Temat: Re: dylemat kulinarny
> Ale ten był szkodnik i wyselekcjonowany do odstrzału. Tylko mięso do niczego
> się nie daje.
A to było w Polsce?
--
Pozdrowionka z buszu
(Na)Leśnik
------------------------------------------
GG:4742410 RLU:304850 www.forestlandia.com
------------------------------------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |