Sat, 18 Jan 2003 21:16:56 +0100 "cbnet" <c...@w...pl=nospam=>
<b0cct8$qfe$3@news.onet.pl>:

>> Chyba, że wyznajesz ścisły determinizm
>
> Owszem, nawet powiedzialbym: niezmiernie 'scisly'. To zle? ;)

Powinieneś zanalizować, na ile jesteś zdetermiowany.;)
Ale cokolwiek się uda tylko, jeśli było zdeterminowane.;)

>> ... ale wtedy mogę być dla Ciebie najwyżej obiektem badań.;)
>
> Nieeeee... Dlaczego? :)

Bo zrozumieć nie możesz.:)

> Widzisz, tam gdzie Ty dajesz za wygrana i zadowalasz sie negowaniem, ja
> wciaz poszukuje odpowiedzi gdyz nie wierze ze cos moze byc 'pomylka'...

Cóż neguję? Zwracam tylko uwagę.:)

> Jak myslisz? Czy kiedykolwiek udalo mi sie nie znalezc zadowalajacej,
> kiedy zalezalo mi na tym aby _wiedziec_?

Zawsze uspokajające? ;)

> Dlatego uwazam ze to 'ciekawe'
> kiedy ktos _sadzi_ tak 'pobieznie' jak np Ty. Pytanie tylko: wynik
> ~lenistwa ('wygody'?) czy ignorancji? ;)
>
> To ciekawe ze nie jestes sceptykiem rowniez w tej sprawie...

Możliwe, że porobiłeś różne pochopne założenia.
Zacznijmy od tego: co ja wg Ciebie _sądzę_?

Pozdrawiam
Marek


--
Nie oszukujmy się. Wszyscy jesteśmy jak dzieci.:)