dziecko, jako zastępstwo małżonka w domu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14

11. Data: 2009-07-07 14:14:38

Temat: Re: dziecko, jako zastępstwo małżonka w domu
Od: " kotka_w_marcu" <k...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Duch <n...@n...com> napisał(a):

> "Chiron" <e...@o...eu> wrote in message
> news:h2se90$vlk$1@news.onet.pl...
>
> > Niesamowicie trudny ruch...problem w tym, żeby tak się przygotować, aby to
> > powiedzieć w sposób asertywny: stanowczo, ale kulturalnie i spokojnie...i
> > to chyba w tym najtrudniejsze...
>
> Zobaczy smutek ojca, zobaczyc jego zaklopotanie i zagubienie.
> I z tym trzeba go zostawić samego... bo na tym polega ten ruch.
> Ciężkie...
>
> Duch
>

To jest straszne, co piszecie.
Dorosły człowiek bierze odpowiedzialność za swoje zachowanie i jego
konsekwencje. Nie zrzuca tego ciężaru na inne osoby, zwłaszcza, jeżeli są to
dzieci! Jedyny cel dziecka to szczęście rodziców więc zrobi wszystko, żeby
rodzice byli szczęśliwi, nawet jeżeli będzie musiało wziąć na siebie ciężar
odpowiedzialności za to. Czy jest w stanie go udźwignąć? Nie.
Syn powinien żyć swoim życiem, a nie życiem swojego ojca. Jak odejdzie,
powstanie pustka, próżnia. Natura nie znosi próżni więc powstanie potrzeba jej
zapełnienia. I to ojciec ja zapełni, w taki sposób, żeby mu było dobrze - może
rozejrzy się za kobietą (wreszcie!). Zajmowanie przez syna pozycji
matki/partnerki ojca w tym układzie jest niezdrowe i nikomu nie służy.
Zdaję sobie sprawę że wyjście z wygodnej i utrwalonej sytuacji wiąże się z
pewnym "bólem", ale to jest potrzebne dla utrzymania zdrowych relacji w rodzinie.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2009-07-07 16:01:11

Temat: Re: dziecko, jako zastępstwo małżonka w domu
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik " kotka_w_marcu" <k...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:h2vl8d$1of$1@inews.gazeta.pl...
> Duch <n...@n...com> napisał(a):
>
>> "Chiron" <e...@o...eu> wrote in message
>> news:h2se90$vlk$1@news.onet.pl...
>>
>> > Niesamowicie trudny ruch...problem w tym, żeby tak się przygotować, aby
>> > to
>> > powiedzieć w sposób asertywny: stanowczo, ale kulturalnie i
>> > spokojnie...i
>> > to chyba w tym najtrudniejsze...
>>
>> Zobaczy smutek ojca, zobaczyc jego zaklopotanie i zagubienie.
>> I z tym trzeba go zostawić samego... bo na tym polega ten ruch.
>> Ciężkie...
>>
>> Duch
>>
>
> To jest straszne, co piszecie.
> Dorosły człowiek bierze odpowiedzialność za swoje zachowanie i jego
> konsekwencje. Nie zrzuca tego ciężaru na inne osoby, zwłaszcza, jeżeli są
> to
> dzieci! Jedyny cel dziecka to szczęście rodziców więc zrobi wszystko, żeby
> rodzice byli szczęśliwi, nawet jeżeli będzie musiało wziąć na siebie
> ciężar
> odpowiedzialności za to. Czy jest w stanie go udźwignąć? Nie.
> Syn powinien żyć swoim życiem, a nie życiem swojego ojca. Jak odejdzie,
> powstanie pustka, próżnia. Natura nie znosi próżni więc powstanie potrzeba
> jej
> zapełnienia. I to ojciec ja zapełni, w taki sposób, żeby mu było dobrze -
> może
> rozejrzy się za kobietą (wreszcie!). Zajmowanie przez syna pozycji
> matki/partnerki ojca w tym układzie jest niezdrowe i nikomu nie służy.
> Zdaję sobie sprawę że wyjście z wygodnej i utrwalonej sytuacji wiąże się z
> pewnym "bólem", ale to jest potrzebne dla utrzymania zdrowych relacji w
> rodzinie.

Problem jednak w tym, ze to, co my piszemy- to nasz sposób na jego życie...

pozdrawiam

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2009-07-08 12:20:12

Temat: Re: dziecko, jako zastępstwo małżonka w domu
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

" kotka_w_marcu" <k...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:h2vl8d$1of$1@inews.gazeta.pl...

Wiesz, latwo sie tak pisze, "kazdy decyduje o sobie" itd.
Teoretycznie rozpatrując to bardzo klarowne i jasne.
Ludzi łączą silne wiezi i silne zaleznosci ktore nie zawsze da sie tak
rozumem objąć.

Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2009-07-08 12:55:27

Temat: Re: dziecko, jako zastępstwo małżonka w domu
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Taaa... zwłaszcza jak rozumu nie ma. ;D

--
CB

Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:h322tr$mpd$1@news.dialog.net.pl...

> Ludzi łączą silne wiezi i silne zaleznosci ktore nie zawsze da sie tak
> rozumem objąć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry