Data: 2007-02-04 07:20:10
Temat: Re: dziennik ucieczki
Od: "ksRobak" <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"tren R" <t...@p...na.swiat>
news:eq32g0$7ah$1@atlantis.news.tpi.pl...
> "ksRobak" <r...@g...pl>
> news:eq2mh4$d38$1@inews.gazeta.pl...
>> In Vino Veritas - w winie prawda.
>> Przemyśl Pan Drogi tren R - kto jest bardziej autorem pańskiego posta:
>> czy Pan czy duch (spirit), który wyzwolony z więzi międzyatomowych trunku
>> (jak Jin któremu otwarto korek z butelki w której siedział) usiłował zawładnąc
>> pańskim umysłem poprzez chemiczne oddziaływania.
> trudno mi oddzielić mojego ducha pod wpływem ode mnie
> dostał tylko wylewu
>> PS. Sprawa jest o tyle ciekawa, że "duchów nie ma" a tajemnica zachowań
>> ludzi "po pijaku" (w stanie zamroczenia alkoholowego) jest oczywiście
>> tajemnicą. :-)
> e tam tajemnicą, chyba się nigdy zdrowo nie nagrzałeś
>> Może już pora spojrzeć PRAWDZIE prosto w jej wybałuszone oczy?
> oczywiście że pora pacanku!
>
> --
> http://trener.blog.pl
> SEKS. PORNO. KAMERKI.
OK.
Jin/Jang <= karramba (tao)
Dżin to symbol ducha (tu: psychika)
Jang to ciało - przysłowiowy statystyczny Jan Kowalski
Jin łączy się z Jangiem w PERSONIE (osobie).
Trzecią sWerą osobowości jest seksualizm.
Gdy Pan załapiesz komu/czemu bardziej się chce pier dolić
duchowi (chcę/boję się) czy ciału (muszę)
to być może załapiesz co oznacza przysłowie:
"baba pijana - dupa sprzedana". :)
Oczywiście szczytem perwersji będzie, gdy Pan Kolego tren R
odkryjesz związek pomiędzy tym o czym Pan pisałeś a tym o czym
napisałem JA - ale (?)
ale bynajmniej JA wcale nie mam zamiaru Panu tego ułatwiać. :o)
nie ma lekko - do gwiazd dochodzi się po trudzie.
Za trudne? - no cóż "mówi się trudno i kocha się dalej". :-)
Sam Pan przecież napisałeś: "trudno mi" więc pij piwo które nawarzyłeś
- to a pro po pańskich puzzli z posta otwierającego. :D
"buzi z języczkiem", "chęć na loda", "zasady trzech jedności, a trzeciej
zapomnaiłem"
Dla przypomnienia:
<> pierwsza jedność to samoświadomość siebie JA
<> druga jedność to poczucie więzi z własnym ciałem "ja"
<> trzecia jedność to tęsknota (tu: pier dolenie kotka za pomocą młotka). :)
proste?
JA bym powiedział, że tak przerażająco proste, że aż krzywe (łac. curve).
Nie ma się więc co dziwić, że po dolinie chodzą krzywosyni - wszak to NATURA
w całej swej krasie i okazałości. :-)
post scriptum:
na wszelki wypadek aby nie przeciągać tej rozmowy w nieskończoność
przesylam Panu ślicznego nowiutkiego PLONKA co oznacza, że być może
odpiszę a być może nie odpiszę na pański ewentualny odzew.
Wszystko zależy od tego "czy mnie się będzie chciało." :)
kpw?
A więc tematyczna "ucieczka" to azyl - świat w którym człowiek ma pozory
bezpieczeństwa ale wiadomo w jakiej sferze - oczywiście UROJONEJ.
Tak.
Edward Robak*
Uwaga: kopia na free-pl-prawdy
~>°<~
Może już pora spojrzeć PRAWDZIE prosto w jej wybałuszone oczy?
|