dziwczyna z ekranu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-11-02 19:20:57

Temat: dziwczyna z ekranu
Od: machloy <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

witam wszystkich,

Wczoraj ogladalem film z Mag Ryan, przypomial mi sie kolega z klasy
ktory nosil jej zdjecie (z gazety) w portfelu ... inny `kochal sie` w
Pam Anderson - zbieral kazdy wycinek z gazety, video, etc. O ile tego
drugiego mozna podejzewac o seksizm, ten pierwszy chyba na prawde kochal
sie w M.Ryan ... czym to wytlumaczyc, skoro laski na oczy nie widzial ?
pytam powaznie ... moze ktos wytlumaczy mi takie zachowanie czy to
jest typowe dla nastolatkow ? a jak to jest z dziewczynami ? :) glownie
chodzi mi o milosc (milosc - no moze przesada) na odleglosc (nie
koniecznie o VIPy)

pzdrw

machloy

p.s.

pozdrawiam wszystkich ze zlotu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-11-02 19:47:35

Temat: Re: dziwczyna z ekranu
Od: "MZG" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

machloy wrote:
> witam wszystkich,
>
Witaj
> Wczoraj ogladalem film z Mag Ryan,

ja tez.. ale bardziej niz ona podobal mi sie tam Nicholas Cage:):)

przypomial mi sie kolega z klasy
> ktory nosil jej zdjecie (z gazety) w portfelu ... inny `kochal sie` w
> Pam Anderson - zbieral kazdy wycinek z gazety, video, etc. O ile tego
> drugiego mozna podejzewac o seksizm, ten pierwszy chyba na prawde
> kochal sie w M.Ryan ... czym to wytlumaczyc, skoro laski na oczy nie
> widzial ?

pewnie mozna.. w koncu facetom "wchodzi" przez oczy:):) ale czy to milosc..
to nie wierze, raczej fascynacja

pytam powaznie ... moze ktos wytlumaczy mi takie
> zachowanie czy to jest typowe dla nastolatkow ?

zakochiwanie sie w aktorkach, aktorach, piosenkarzach, wokalistkach itp.. to
raczej na pewno domena nastoletnich umyslow:):)

a jak to jest z
> dziewczynami ? :) glownie chodzi mi o milosc (milosc - no moze
> przesada) na odleglosc (nie koniecznie o VIPy)

no coz..wezmy chociaz znajomosci przez siec.. nie raz slyszalam, ze sie ta i
owa zakochala, w swoim rozmowcy nie widzac go na oczy.. bo znowu kobietom
"wchodzi" przez uszy... oczywiscie mowie tu ogolnie, co nie znaczy ze kazdy
i kazda

--
Pozdrawiam
MZG

>
> pzdrw
>
> machloy
>
> p.s.
>
> pozdrawiam wszystkich ze zlotu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-02 19:52:32

Temat: Re: dziwczyna z ekranu
Od: "Saulo" <a...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

"machloy" <w...@w...pl> wrote in message news:3DC42599.5090305@wp.pl...
| witam wszystkich,
|
| Wczoraj ogladalem film z Mag Ryan, przypomial mi sie kolega z klasy
| ktory nosil jej zdjecie (z gazety) w portfelu ... inny `kochal sie` w
| Pam Anderson - zbieral kazdy wycinek z gazety, video, etc. O ile tego
| drugiego mozna podejzewac o seksizm, ten pierwszy chyba na prawde kochal
| sie w M.Ryan ... czym to wytlumaczyc, skoro laski na oczy nie widzial ?
[cut]

tym, ze laski na oczy nie widzial
- to znakomicie ulatwia milosc, bo daje pelnie wladzy nad niezmiennym
"zwiazkiem"

zob. równiez milosc do Boga, zmarlych itp.

saulo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-02 21:56:40

Temat: Re: dziwczyna z ekranu
Od: "Homophobius" <c...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Wczoraj ogladalem film z Mag Ryan, przypomial mi sie kolega z klasy
> ktory nosil jej zdjecie (z gazety) w portfelu ... inny `kochal sie` w
> Pam Anderson - zbieral kazdy wycinek z gazety, video, etc. O ile tego
> drugiego mozna podejzewac o seksizm, ten pierwszy chyba na prawde kochal
> sie w M.Ryan ... czym to wytlumaczyc, skoro laski na oczy nie widzial ?
> pytam powaznie ... moze ktos wytlumaczy mi takie zachowanie czy to
> jest typowe dla nastolatkow ? a jak to jest z dziewczynami ? :) glownie
> chodzi mi o milosc (milosc - no moze przesada) na odleglosc (nie
> koniecznie o VIPy)

z tym zakochiwaniem sie w zdjeciach (zdjeciach np. kobiet),
to jest tak, ze jest to logiczne.
ideal kobiety, bo ten temat musimy tu poruszyc, moze istniec
tylko w polowicznych postaciach. kobieta np. moze byc
idealna tylko na zdjeciu; mamy wtedy jej obraz, który dziala
na nasza wyobraznie, nasze libido, które chce jej pozadac.
mamy wtedy bardzo male wyobrazenie o tej kobiecie; w
zasadzie, wiemy tylko jak ona wyglada - latwiej jest kochac
kobiete, która znamy tylko ze zdjecia, bo cala reszte o niej
mozemy sobie wyobrazic, a oczywiste jest to, ze nie bedziemy
sobie wyobrazac jej wad...
takie zakochiwanie sie nie jest tylko wlasnoscia nastolatków.
istnieja przeciez tego typu odchylenia psychiczne, ze dorosli
ludzie popadaja w stan psychopatycznej rzadzy w stosunku
do jakiejs znanej postaci. sa to jednak juz aberracje
umyslowe, które musza byc poddawane leczeniu...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-02 22:00:46

Temat: Re: dziwczyna z ekranu
Od: PP <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 02 Nov 2002 20:20:57 +0100, machloy <w...@w...pl> napisał(a):

> witam wszystkich,
> Wczoraj ogladalem film z Mag Ryan, przypomial mi sie kolega z klasy
> ktory nosil jej zdjecie (z gazety) w portfelu ... inny `kochal sie` w
> Pam Anderson - zbieral kazdy wycinek z gazety, video, etc. O ile tego
> drugiego mozna podejzewac o seksizm, ten pierwszy chyba na prawde kochal
> sie w M.Ryan ... czym to wytlumaczyc, skoro laski na oczy nie widzial ?
> pytam powaznie ... moze ktos wytlumaczy mi takie zachowanie czy to
> jest typowe dla nastolatkow ?

Przypuszczam, że tak się zdarza w każdym wieku.:)
Ale nie nazwałbym tego miłością, to chyba coś w rodzaju zachwytu, tak jak można
się zachwycać dziełem sztuki, tak samo można całą osobą, czy wizerunkiem jaki
kreuje na ekranie.:) A że zwykle są to gwiazdy kina i telewizji, MZ wynika z
tego, że one taki mają zawód - mają się podobać.:) Mi na przykład sprawia
przyjemność patrzenie na twarz pewnej aktorki (niezbyt popularnej) :)) ale taką
samą przyjemność mam kiedy widzę twarz pewnej osoby zupełnie realnej
(znanej bardzo słabo) :))

> machloy
>
> p.s.
>
> pozdrawiam wszystkich ze zlotu

Ja również. Ciebie i pozostałych:) choć niewielu ich zostało tutaj po zlocie:)
może czytają:)

PP:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-02 22:12:03

Temat: Re: [OT] dziwczyna z ekranu
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

"PP" w news:dbh8sug32btu3537dlekoo7ail4h7t756c@4ax.com napisał(a):
>
> Ja również. Ciebie i pozostałych:) choć niewielu ich zostało
> tutaj po zlocie:) może czytają:)

Znaczy sie uczestnictwo w zlotach jest niebezpieczne? ;-P A chcialem sie
kiedys na jakis wybrac gdyby byla mozliwosc... ;)

pozdrawiam
Greg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-02 22:16:35

Temat: Re: [OT] dziwczyna z ekranu
Od: "Saulo" <a...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Greg" <o...@f...sos.com.pl> wrote in message
news:aq1il9$mto$1@news2.tpi.pl...
| "PP" w news:dbh8sug32btu3537dlekoo7ail4h7t756c@4ax.com napisał(a):
| >
| > Ja również. Ciebie i pozostałych:) choć niewielu ich zostało
| > tutaj po zlocie:) może czytają:)
|
| Znaczy sie uczestnictwo w zlotach jest niebezpieczne? ;-P A chcialem sie
| kiedys na jakis wybrac gdyby byla mozliwosc... ;)

Przyjedź Greg - podniesiesz ogólną frekwencję :-)

Saulo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-02 22:35:42

Temat: Re: dziwczyna z ekranu
Od: "Meadentia" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

machloy napisał:3...@w...pl...

to chyba domena wieku
taka fascynacja dla samego tylko bycia :o)
szczerze mówiac myslalam, ze to dotyczy tylko dziewczyn ;o)
ale czlowiek przeciez ciagle dowiaduje sie czegos nowego ;o)
mela

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-02 22:45:42

Temat: Re: dziwczyna z ekranu
Od: "Albert" <r...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

> witam wszystkich,
> Wczoraj ogladalem film z Mag Ryan, przypomial mi sie kolega z klasy
> ktory nosil jej zdjecie (z gazety) w portfelu ...

tez mi sie przy okazji cos przypomnialo :-)
ten swiat nie jest wcale taki maly jak by sie wydawalo. juz sie kilka razy
przekonalem...
tak sie smiesznie zlozylo, ze teraz codziennie siedze w pracy obok osoby
ktora jeszcze kilka lat temu bacznie obserwowalem na szklanym ekranie (kiedy
bylem malym chlopcem). i tak czasami sobie mysle zycie to jedna wielka
bajka...

Zdrowko
Albert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-02 22:51:38

Temat: Re: [OT] dziwczyna z ekranu
Od: PP <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 2 Nov 2002 23:12:03 +0100, "Greg" <o...@f...sos.com.pl> napisał(a):

> "PP" w news:dbh8sug32btu3537dlekoo7ail4h7t756c@4ax.com napisał(a):
> >
> > Ja również. Ciebie i pozostałych:) choć niewielu ich zostało
> > tutaj po zlocie:) może czytają:)
> Znaczy sie uczestnictwo w zlotach jest niebezpieczne? ;-P A chcialem sie
> kiedys na jakis wybrac gdyby byla mozliwosc... ;)

Bywa niebezpieczne dla motywacji do pisania na psp:) w krótkim terminie,
bo w długim raczej zauważa się powroty :)
Może ktoś zorganizuje zlot, podobno teraz kolej na Wrocław:)

> pozdrawiam
> Greg

PP:)