Data: 2009-04-29 12:02:37
Temat: Re: dziwna milosc z dramtycznym zakonczniem
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W Usenecie Wieslaw <j...@o...eu> tak oto plecie:
>
> Witam,
>
> poznalem po pijanemu dziewczyna ktora juz wtedy wydawala mi sie sredniej
> urody.
> Umowilem sie z nia na piwko, w czasie pierwszego spotkania na trzezwo
> okazalo sie ze ze jest nie ladna, momentami brzydka. Ale pomsylalem
> sobie - to tylko piwko. Wiec poszlismy do pubu, wypilem i zrobilo sie
> namietnie. Zaczalem sie z nia calowac itd. Zaczely sie kolejne
> spotkania na pubach. Pocalunki przytulanie i tak dalej.
>
>
> Dziwne bylo to ze mogem sie z nia calowac, ale kiedy patrzylam na twarz
> wiedzialem ze mi sie nie podoba. Myslalem sobie, ze pewnie z biegiem
> czasu sie przyzwyczaje, bo tak czasami bywa. Zrezygnowalem z silowni i
> przyjedzalem do niej motocyklem (luty, marzec) w ciemna noc i zimnie
> wracalem. Ale warto bylo zeby chociaz na chwile sie z nia spotkac...
> miala charakter ktory mi bardzo odpowiadal, byla czula, generalnie same
> plusy poza jedym minusem - uroda. nie podbala mi sie jej twarz.
Czasem wystarczy przymknąć oko. Czasem trzeba oczy zamknąć całkowicie. W
Twoim przypadku trzeba nie trzeźwieć
Qra
|