Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: dziwna sprawa
Date: 24 May 2001 14:14:43 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 36
Message-ID: <5...@n...onet.pl>
References: <9e5cgd$aa8$1@devnull.open.net.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 990706483 4098 192.168.240.245 (24 May 2001 12:14:43 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 24 May 2001 12:14:43 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 213.76.239.19, 213.180.130.22
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 5.0; Windows 98; DigExt)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:85162
Ukryj nagłówki
> mam dobrego znajomego ktory od jakis 4 lat zachowuje sie bardzo
> dziwnie...tzn.wlasciwie nie zachowuje sie...sam o sobie mowi ze nie ma juz
> swiadomosci..zauwazylem u niego calkowite odciecie od rzeczywistosci,brak
> ducha (czyli tego co moze okreslic 'czlowieka' jako rzeczywiscie istote
> ludzka),brak pogladow na rzeczywistosc (na ktora nawet nie patrzy), stale
> zajmowanie sie soba i swoimi stanami psychicznymi, brak zdolnosci logicznego
> myslenia, patrzenia na rzeczywistosc, uczuc etc.,calkowita obojetnosc na
> otaczajacy go swiat..czy mozliwa jest u czlowieka tak nagla zmiana w
> zachowaniu, swoiste przejscie w 'niebyt'..on sam mowi ze zaczal tak
> zachowywac sie od czasu gdy pojechal na kolonie na ktorych wyizolowal sie z
> calej rzeczywistosci (bynajmniej nie jest to zwiazane z narkotykami)...on
> sam tez w swoim mniemamiu mowi ze stracil osobowosc i patrzenie na
> rzeczywistosc..
> co to moze byc???szczegolny rodzaj depresji, psychozy depresyjnej czy
> tez...?dodam jeszcze iz osoba ta wykunuje swoje obowiazki szkolne (jednak
> kosztem jak najmniejszego wysilku), nie rozmawia ze znajomymi (z ktorymi nie
> lacza ja zadne wspolne sprawy..->>wlasciwie chyba z jej wlasnej winy).mowi o
> sobie ze zablokowala sie psychicznie..i wierzy stale w jakis magiczny sposob
> odblokowania typu hipnoza czy tez duza dawka srodkow halucynogennych...czy
> moze jest to swiadome wyizolowanie sie?wiekszosc uwagi tej osoby zajmuje
> badanie czemu zachowuje sie w taki a nie inny sposob...mowi ona tez czesto
> ze nie czuje sie jak istota zywa ,swiadoma, lecz jakas nizsza forma (typu
> roslina)..czy moze odzyskac w jakikolwiek sposb swiadomosc?
>
>
Cześc. Mam wrażenie że koniecznie jest potrzebna tej osobie wizyta u psychologa
i u psychiatry. To zajmowanie się swoim stanem to nerwica natręctw
(najprawdopodobniej), poza tym zaburzenia osobowości zwiazane z niską
samooceną. To można wyleczyc. Samodzielny wyjazd musiał być dużym stresem, któr
się utrwalił. Ta osoba musi mieć (tak mi sie wydaje) za niski poziom
serotoniny. Koniecznie trzeba pójść do specjalisty, bo w wielu wypadkach źle
się to kończy. powodzenia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|