Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.icm.edu.pl!mimu
w.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi
.pl!not-for-mail
From: "Greg" <o...@f...sos.com.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: dziwne sny...
Date: Fri, 28 Feb 2003 23:29:06 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 50
Message-ID: <b3onvl$bbo$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <b3nlj4$7j6$1@nemesis.news.tpi.pl> <b3npk8$cd0$2@atlantis.news.tpi.pl>
<3...@n...vogel.pl> <b3o1pc$ad$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: kubus.interpc.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1046471477 11640 217.98.79.66 (28 Feb 2003 22:31:17
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 28 Feb 2003 22:31:17 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:182662
Ukryj nagłówki
"tomik" w news:b3o1pc$ad$1@nemesis.news.tpi.pl napisał(a):
>
> > > Czasem dobrze wiedziec, ze cos jest tylko snem.
> > Wykorzystywałeś kiedyś we śnie tę świadomość?
Aniu - Twojej wiadomosci nie widze (moze jeszcze przyjdzie). Dowiedzialem
sie o niej z odpowiedzi tomika ;-)
Odpowiedz na Twoje pytanie... tak. Kiedys gdy snilo mi sie cos zlego to po
gwaltownym przebudzeniu balem sie zasnac ponownie - to wracalo. Pozniej,
gdy zyskalem swiadomosc snienia bylo duzo latwiej. Sen przestal byc
koszmarem. Zwyczajnie ogladalem sobie kolejne sceny, az do momentu gdy
zaczynalo sie robic goraco. Wtedy sie budzilem. To cos jak ogladanie TV.
Mozna obejrzec sporo bo czlowiek ma swiadomosc, ze to fikcja, cos
nierealnego, co nie moze czlowiekowi bezposrednio zaszkodzi. Oczywiscie do
pewnego momentu gdy zacznie zbyt silnie oddzialywac na psychike. Wtedy po
prostu odwraca sie glowe, zmienia sie kanal lub wylacza telewizor. W snie
mam poczucie jakbym trzymal w dloni pilota - pelna kontrola sytuacji :-)
Choc nie zawsze...
Jak sie zaczelo? Zdawac by sie moglo, ze nie posiadalem swiadomosci
snienia. Jednak potrafilem przerwac rozmowe z senna zjawa i powiedziec cos
w stylu:
- Sorki, ale na mnie juz czas...
I budzilem sie o tej godzinie, o ktorej chcialem sie obudzic. Czasem we
snie myslalem, ze mam do zalatwienia inna sprawe, a tu sie nagle budze.
Troche jak z winda - czlowiek otwiera drzwi, wchodzi i... okazuje sie, ze
windy nie ma. Pare razy otwarcie jednak mowilem, ze milo sie gadalo, ale
musze sie juz obudzic ;-)
Byl tez motyw z patrzeniem jaka godzina. Zazwyczaj spogladalem na zegarek
i okazywalo sie, ze juz pora na mnie. Chociaz wysniona godzina byla
zupelnie inna od rzeczywistej to jednak rzeczywista byla faktycznie ta
godzina o jakiej chcialem sie obudzic. Bywalo, ze z dokladnoscia co do
minuty (czesciej roznica kilku minut).
Jeden raz tylko zyskalem pelna swiadomosc snienia. Tkwilem we snie bardzo
gleboko, wiec euforia wynikla z uswiadomienia sobie tego nie rozbudzila
mnie (tak bardzo czesto sie dzieje). Mialem jednak tak wielka radoche, ze
nie przyszlo mi do glowy aby sprobowac wykreowac wlasna rzeczywistosc (to
bylo dokladnie jak przejecie kontroli nad Matrixem ;-P), zlamac prawa
fizyki... Nie mniej troche poszalalem. Ale zakonnice oszczedzilem ;-)
pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.
|