Data: 2002-01-16 22:09:22
Temat: Re: ecdl
Od: Wladyslaw Majewski <w...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Sławomir Żaboklicki" napisał:
> Chetnie bym poznał przypadki, w których coś rzeczywiście ułatwiło
> (przyjęcie do pracy, zwolnienie z egzaminów itp.).
Nie poznasz.
ECDL służy głównie do wyciągania pieniędzy od zdających (koszt egzaminu
to ponad 200 zł!).
ECDL sprawdza umiejętnosci, które pracodawca może sam sprawdzić w kilka
minut. Jest to egzamin z jednej strony bardzo elementarny, a z drugiej -
ogólnikowy (nie dowodzi żadnej szczególnej umiejętności). To, że
użytkownik umie wklepać tekst w jednym programie/systemie operacyjnym
nie wskazuje, czy poradzi sobie z innym.
Czy są w obiegu specjalne certyfikaty dokumentujące umiejętność obsługi
maszyny do pisania, kserografu, telefonu, faxu, kolejowego rozkładu
jazdy lub planu miasta? A przecież są to umiejętności o podobnym
poziomie przydatności i komplikacji.
Będąc pracodawcą albo żądałbym certyfikatu poświadczającego mistrzowskie
opanowanie jednej, konkretnej, kluczowej dla danego stanowiska pracy
umiejętności (np. bezwzrokowego pisania) albo sam sprawdziłbym, czy
kandydat potrafi czytać, pisać i mówić.
Władek
http://www.gimnazjum.pl/
|