| « poprzedni wątek | następny wątek » |
91. Data: 2007-02-22 14:05:25
Temat: Re: eko?ywnos?mirzan wrote:
>>Lubię statystykę :) Średnio statystycznie mam całkiem porządną
>>pensję, a dodatkowo średnio z np. koniem, mam trzy nogi.
> Statystyka to poważna nauka, ważniejsza niż teologia.
Każda nauka nieodpowiednio wykorzystywana przestaje być
poważna, nie tylko teologia ;)
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
92. Data: 2007-02-22 14:37:06
Temat: Re: ekożywnosć> Hejka. Nie każdy, jak Ty mieszka na Śląsku i w dodatku w cieniu
kominów
> ogromnego zakładu. Pokazałem Ci swego czasu fragment Polski gdzie rolnicy
> niechętnie sięgają po pestycydy i bardzo oszczędnie sypią nawozy mineralne
a
> gleba na szczęście nie jest zanieczyszczona. :-)
> Pozdrawiam zdrowo Ja...cki
Kolego, jeśli do dzisiaj znajduje się w najdalszych zakątkach globu
DDT, to podobnie jest z zanieczyszczeniami emitowanymi obecnie.
Chociaż największe ich stężenie w miejscach emisji, nie ulega
wątpliwości,
że fruną również na znaczne odległości powodując skażenie gleby
nawet tam, gdzie na pozór wydaje się to mało prawdopodobne.
Uprawiasz botwinkę pod chmurką. Smacznego.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
93. Data: 2007-02-22 16:42:29
Temat: Re: eko?ywnos?Krystyna Chiger wrote:
a dodatkowo średnio z np. koniem, mam trzy nogi.
>
LOL! herbata przy komputerze rano to niebezpieczenstwo!
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
94. Data: 2007-02-22 16:44:35
Temat: Re: eko?ywnos?boletus wrote:
> Ubekistan nie tylko polska specjalnoscia, heh.
Tylko ze nie chodzi o wladanie jednostka ludzka, a raczej o wladanie
pieniadzem. Czy to roznica?
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
95. Data: 2007-02-22 16:56:02
Temat: Re: eko?ywnos?W wiadomości news:45dd83e9$1@news.home.net.pl Krystyna Chiger
<k...@h...people.pl> napisał(a):
>
> Lubię statystykę :) Średnio statystycznie mam całkiem porządną
> pensję, a dodatkowo średnio z np. koniem, mam trzy nogi.
>
Hejka. Chyba nigdy nie widziałaś koni z pięcioma nogami. :-)
Pozdrawiam rzeźbiarsko Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
96. Data: 2007-02-22 17:18:40
Temat: Re: eko?ywnos?Dirko wrote:
>> Lubię statystykę :) Średnio statystycznie mam całkiem porządną
>> pensję, a dodatkowo średnio z np. koniem, mam trzy nogi.
>>
> Hejka. Chyba nigdy nie widziałaś koni z pięcioma nogami. :-)
Uśredniasz z muchą?
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
97. Data: 2007-02-22 17:44:14
Temat: Re: eko?ywnos?
> Mniej niz dolara? Gdzie? bo na pewno nie w USA. Nawet nie w Costco, czy
> Sam's Club. Podajesz nieprawdziwe informacje, zeby podeprzec swoj
> argument. Nieladnie.
Nieladnie - to jest oskarzac kogos bezpodstawnie.
Zakupy robi przewaznie zona wiec moje informacje sie niecco
zdeaktualizowaly bo jajka kupowalem jakies dwa czy trzy tygodnie temu
a zona powiedziala mi ze ostatnio znacznie podrozaly i tuzin losztuje
prawie poltora dolara. Podejrzewam ze sa jednak miejsca w USA gdzie
ciagle mozna je kupic tuzin jaj za mniej niz dolara. Na poparcie
mojego "argumentu" polecam Ci odwiedzenie ponizszego linku... moze po
przeczytaniu go przestaniesz mnie oskarzac o szerzenie nieprawdziwych
informacji.
http://www.wattpoultry.com/EggIndustryInsider/Defaul
t.aspx?id=9008
> Alez tak juz dawno jest. Wszyscy posiadaja certyfikaty - nikt od ciebie
> nie skupi bez papierow.
No i wlasnie tu jest problem... wiecej biurokracji wiecej
kombinacji... pan mi papierek podpisze a ja panu kope jaj... Szkoda
papieru, czasu... kupie kope jaj z papierem a sprzedam pare tysiecy
tych bez... kazde jajo nie wymaga przeciez osobnego papieru a jak
trzeba bedzie kazde jajko zabezpieczac przed podrobka... tak jak
banknoty... to jajecznica kosztowac bedzie wiecej anizeli dobry obiad
z szampanem i kawiorem ;-)))
> Nie osmieszaj sie - kazde laboratorium sprawdzi, ile jest zawartosci
> hormonow, antybiotykow i pestycydow w kazdym jajku.
A zawartosc cukru w cukrze tez ;-)))
Znasz jakies tanie w okolicy Chicago??? Chetnie wzialbym tuzin
"organic" kupionych w Dominick's i zaplacil nawet i pol dolara aby sie
przekonac ze rzeczywiscie nie ma w nich pestycydow i hormonow...
> Wiem to z wlasnego doswiadczenia - bycie ekologicznym
> farmerem w USA to ciagla rzeka papieroww, inspekcji, edukacji, itd., jak
> rowniez konkurujacych farm, ktore tylko sie trzesa, zeby naslac na
> ciebie inspektora, bo wtedy ich rynek sie automatychnie ]zwieksza o
> twoich klientow.
No wiec znajac ta gehenne chcesz nia uszczesliwic polskich
rolnikow??? Oni podejrzewam maja dosyc papirow i inspekcjii i woleli
by produkowac a nie uzerac sie z biurokratami...
> > Jak Magdalena chce kupowac truskawki organiczne pielone "starym
> > traktorem" zadymione spalinami i placic za to extra to ja tam wole
> > jesc takie same tansze bez naklejki "organic".
>
> nie osmieszaj sie takim poziomem dyskusji - albo rozmawiamy o powaznych
> zagadnieniach, albo znizasz sie do poziomu obrazania mnie, bo nie
> potrafisz przytoczyc prawdziwego argumentu, a to mnie zupelnie nie
> interesuje
Nie jest moja intencja samoosmieszanie sie... ani obrazanie nikogo....
a jezeli moje argumenty nie sa prawdziwe to byc moze dlatego ze nie
jest to ekologiczna propaganda w ktora tak bezkrytycznie wierzysz.
Pozdrowienia,
JanuszB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
98. Data: 2007-02-22 17:53:55
Temat: Re: eko?ywnos?
Użytkownik <j...@a...com> napisał w wiadomości
news:1172166253.891200.302800@j27g2000cwj.googlegrou
ps.com...
>
>
> > Mniej niz dolara? Gdzie? bo na pewno nie w USA. Nawet nie w Costco, czy
> > Sam's Club.
> jajka kupowalem jakies dwa czy trzy tygodnie temu
> a zona powiedziala mi ze ostatnio znacznie podrozaly i tuzin losztuje
> prawie poltora dolara. Podejrzewam ze sa jednak miejsca w USA gdzie
> ciagle mozna je kupic tuzin jaj za mniej niz dolara.
Mnie zaczyna ciekawić, co to wszystko ma wspólnego z _polskimi_ _ogrodami_.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
99. Data: 2007-02-22 20:00:58
Temat: Re: eko?ywnos?j...@a...com wrote:
Na poparcie
> mojego "argumentu" polecam Ci odwiedzenie ponizszego linku... moze po
> przeczytaniu go przestaniesz mnie oskarzac o szerzenie nieprawdziwych
> informacji.
>
> http://www.wattpoultry.com/EggIndustryInsider/Defaul
t.aspx?id=9008
>
>
Januszu, wpadles, przeciez to sa ceny hurtowe (gieldowe), tak samo jak
$2.80 za bushel kukurydzy cytowane o paragraf nizej tez sa cenami
hurtowymi. Spojrz tu, i zwroc uwage na ceny "paid by the consumer" i
"paid tp the farmer" i zobaczysz, ze te twoje ceny to wlasnie hurtowe z
lutego tego roku.
http://www.ams.usda.gov/poultry/mncs/ShellEgg/USDAEG
GMARKETNEWSREPORT.html
i pobierz pierwszy plik z lutego 2007.
>
>>Alez tak juz dawno jest. Wszyscy posiadaja certyfikaty - nikt od ciebie
>>nie skupi bez papierow.
>
>
> No i wlasnie tu jest problem... wiecej biurokracji wiecej
> kombinacji... pan mi papierek podpisze a ja panu kope jaj...
Moze tak jest w Polsce, nie w USA - inspektor by sie nie nabral na taka
podpuche, bo mu za bardzo zalezy na swietnie oplacanej pracy. Wierz mi,
zarabia on duzo wiecej, niz farmer, i zwisa mu ten tuzin jaj czy
lapowka. W momencie, gdy chodzi o duzych producentow, inspekcje opieraja
sie o grupy inspektorow, a nie pojedyncze jednostki.
> papieru, czasu... kupie kope jaj z papierem a sprzedam pare tysiecy
> tych bez... kazde jajo nie wymaga przeciez osobnego papieru a jak
> trzeba bedzie kazde jajko zabezpieczac przed podrobka... tak jak
> banknoty... to jajecznica kosztowac bedzie wiecej anizeli dobry obiad
> z szampanem i kawiorem ;-)))
>
Nie mamy o czym dyskutowac. Niektorzy oszukuja, inni nie. Wiekszosc jest
sprawdzana. Kupujac ekologicznie masz wieksza szanse na trafienie. Ja
kupuje od sasiada. A tak poza tym, latwo jest odroznic w smaku jajko
"kupne" od farmerskiego.
>
> Nie jest moja intencja samoosmieszanie sie... ani obrazanie nikogo....
> a jezeli moje argumenty nie sa prawdziwe to byc moze dlatego ze nie
> jest to ekologiczna propaganda w ktora tak bezkrytycznie wierzysz.
Owszem, praktukuje ekologiczny sposob zycia. Ale juz nie bede was wiecej
zameczac. Ide pakowac, bo sprzedajemy farme i trzeba troche oproznic szafy.
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
100. Data: 2007-02-22 20:04:01
Temat: Re: eko?ywnos?j...@a...com wrote:
> http://www.wattpoultry.com/EggIndustryInsider/Defaul
t.aspx?id=9008
Biorąc pod uwagę, że jest to "egg industry insider", podane tam ceny
to zapewne ceny w skupie, a nie detaliczne.
Pewien czas temu Consumer Reports podawał wyniki przeprowadzonych
przez nich badań zawartośći pestycydów w owocach sprzedawanych jako
"zwykłe" i "organiczne". W tych drugich jakieś śladowe ilości były,
ale zdecydowanie mniej niż w tych pierwszych.
A wracając do jaj: niezależnie od szkodliwości czy nie, jest duża
różnica w smaku. A ceny jeszcze różnią się w zależnośći od wielkości:
czy są to jaja małe (large), średnie (very large) czy duże (jumbo) :-)
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |