ekożywnosć

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 156

11. Data: 2007-02-19 17:55:44

Temat: Re: ekożywnosć
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"mirzan" <l...@o...pl> wrote in message
news:431e.00000039.45d946f8@newsgate.onet.pl...
> http://wiadomosci.onet.pl/1488548,11,item.html
>
> Polska otwarła się na żywność transgeniczną
> "Newsweek": W ubiegłym tygodniu premier podpisał projekt ustawy o uprawie
> roślin modyfikowanych genetycznie.
> Wbrew opinii 75 proc. Polaków i powtarzanych przez polityków deklaracji
> oznacza to otwarcie Polski na transgeniczne uprawy. I to bez stosowanych w
UE
> zabezpieczeń, podkreśla tygodnik.
>
> Koncerny produkujące roślinne mutanty mają potężnych sprzymierzeńców -
> Genowefę Wiśniowską, Janusza Maksymiuka i Wiesława Kaczmarka,
> twierdzi "Newsweek" i podaje liczne przykłady działań polityków i
naukowców,
> którzy jeszcze do niedawna sprzeciwiali się wprowadzeniu GMO do Polski, a
> obecnie zmienili zdanie. Ciekawym przykładem jest amerykański koncern
Cargill,
> potentat na rynku pasz i zbóż GMO. Pokazuje on, jaką potęgę stanowią
wielkie
> firmy biotechnologiczne, jak bardzo zależy im na zażyłych stosunkach z
> wpływowymi kręgami biznesowo-politycznymi, a także - do czego mogą być one
> wykorzystywane.

Wziątki mutują decydentów.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2007-02-19 18:15:51

Temat: Re: ekożywnosć
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

boletus wrote:

> Techniki inżynierii genetycznej stosowane są zamiast
> procesu selektywnego rozmnażania, który przynosi
> uzyskanie pożądanych cech modyfikowanego organizmu
> dopiero w którymś kolejnym pokoleniu,
> co często wymaga wielu lat pracy

... i znacznie zmniejsza zagrożenie, że pojawią się jakieś fatalne
skutki uboczne. Co nagle to po diable.

Pozdrowienia,
Michał

--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2007-02-19 18:23:21

Temat: Re: eko?ywnos?
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Panslavista wrote:

>>> Hejka. Ależ ciemnota w tych Stanach. Jak oni polecieli na księżyc?
> ;-)
>
> W HolyŁódziu...

... ale przynajmniej mieli zegar w komputerze poprawnie nastawiony.
A przynajmniej strefę czasową. U Ciebie jest
Date: Mon, 19 Feb 2007 18:53:52 -0800

Pozdrowienia,
Michał

--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2007-02-19 18:54:31

Temat: Re: ekożywnosć
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Techniki inżynierii genetycznej stosowane są zamiast
> > procesu selektywnego rozmnażania, który przynosi
> > uzyskanie pożądanych cech modyfikowanego organizmu
> > dopiero w którymś kolejnym pokoleniu,
> > co często wymaga wielu lat pracy
>
> ... i znacznie zmniejsza zagrożenie, że pojawią się jakieś fatalne
> skutki uboczne. Co nagle to po diable.

Nic bardziej błędnego. Jest sporo czasu na badanie
nowych odmian pod względem ich przydatności spożywczej.
Oczywiscie pogaworzyć tu sobie możemy, lecz chwilowo
inżynieria genetyczna w rozkwicie, dlatego wszystkim
życzę smacznego jajka czule zmodyfikowanego.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2007-02-19 18:54:36

Temat: Re: ekożywnosć
Od: Magdalena Bassett <i...@b...com> szukaj wiadomości tego autora

Dirko wrote:

Hejka. Ależ ciemnota w tych Stanach. Jak oni polecieli na księżyc? ;-)
> No i jeszcze jedzą to mięso karmione modyfikowaną paszą. < rotfl >
> Pozdrawiam partykularnie Ja...cki
>

A Ty sadzisz, ze nie jesz modyfikowanego jedzenia? Zaloze sie, ze jadles
kiedys frytki w MacDonaldzie - wlasnie z GMO ziemniakow, choc rosnacych
w Polsce, ale ze specjalnych odmian sprowadzanych z USA. I w Polsce
znajdziesz pszenice GMO, i ziemniaki, kukurydze pastewna - niestety
wielki bog Monsanto panuje juz na calym swiecie, spowijajac swoje
przestepstwa wobec przyrody w szarfe postepu.
Wybor nalezy do jednostki - dac sie karmic roundupem czy raczej zywic
sie jedzeniem ekologicznym.
MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2007-02-19 19:02:47

Temat: Re: ekożywnosć
Od: Magdalena Bassett <i...@b...com> szukaj wiadomości tego autora

boletus wrote:

>> Hejka. Ależ ciemnota w tych Stanach. Jak oni polecieli na księżyc? ;-)
>
>
> Techniki inżynierii genetycznej stosowane są zamiast
> procesu selektywnego rozmnażania, który przynosi
> uzyskanie pożądanych cech modyfikowanego organizmu
> dopiero w którymś kolejnym pokoleniu,
> co często wymaga wielu lat pracy.
>
> Ot i cała filozofija
>
>

pokaz mi lososie, ktore podczas procesu selektywnego rozmnazania w
naturze zmodyfikuja swoj organizm do tego stopnia, ze beda mogly jesc
tylko kukurydze. Moze tak wlasnie powstaly krowy :) i stad wniosek, ze w
piatek mozna jesc wolowine, bo to przeciez lososie, ktore wyszly na lad :)

No, juz dosyc tego kwekania, no bo i tak do niczego to nie doprowadzi.
Moze tylko do tego, ze posiejesz wiecej warzyw w tym roku i bedziesz
nadwyzkami uraczal znajomych z malymi dziecmi, zeby sie dzieci nauczyly
smaku prawdziwego warzywa z ziemi.
MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2007-02-19 19:12:38

Temat: Re: ekożywnosć
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

boletus wrote:
>>> Techniki inżynierii genetycznej stosowane są zamiast
>>> procesu selektywnego rozmnażania, który przynosi
>>> uzyskanie pożądanych cech modyfikowanego organizmu
>>> dopiero w którymś kolejnym pokoleniu,
>>> co często wymaga wielu lat pracy
>> ... i znacznie zmniejsza zagrożenie, że pojawią się jakieś fatalne
>> skutki uboczne. Co nagle to po diable.
>
> Nic bardziej błędnego. Jest sporo czasu na badanie
> nowych odmian pod względem ich przydatności spożywczej.

Sporo czasu? Żartujesz.

Pozdrowienia,
Michał

--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2007-02-19 19:28:14

Temat: Re: ekożywnosć
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Roznica z pewnoscia polega na tym, ze nie spozywasz cebulek lilii, ktore
> sa tak zmodyfikowane, ze zaliczaja sie same w sobie do pestycydow.

Zmodyfikowałem je młotkiem i kombinerkami i używam jako środków
owadobójczych rzucając cebulkami w mszyce i poskrzypki.
A przędziorki popękają ze śmiechu jak im to przeczytam.
Pozdrawiam.Mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2007-02-19 19:54:08

Temat: Re: ekożywnosć
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Nic bardziej błędnego. Jest sporo czasu na badanie
> > nowych odmian pod względem ich przydatności spożywczej.
>
> Sporo czasu? Żartujesz.
>
> Pozdrowienia,
> Michał

No tak. W listopadzie tworzą sałatę tudzież koperek,
zimą badają przydatność, a na przedwiośniu masz
świeżą i zdrową nowalijkę, mniam, mniam. Smacznego.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2007-02-19 20:24:49

Temat: Re: ekoNywnosć
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> pokaz mi lososie, ktore podczas procesu selektywnego rozmnazania w
> naturze zmodyfikuja swoj organizm do tego stopnia, ze beda mogly jesc
> tylko kukurydze. Moze tak wlasnie powstaly krowy :) i stad wniosek, ze w
> piatek mozna jesc wolowine, bo to przeciez lososie, ktore wyszly na lad :)
>
> No, juz dosyc tego kwekania, no bo i tak do niczego to nie doprowadzi.
> Moze tylko do tego, ze posiejesz wiecej warzyw w tym roku i bedziesz
> nadwyzkami uraczal znajomych z malymi dziecmi, zeby sie dzieci nauczyly
> smaku prawdziwego warzywa z ziemi.
> MB

Dla dobrego samopoczucia trzeba na samego siebie
spojrze przez chemiczny pryzmat i powiedzie tak:
Jestem zbiorem najrozmaitszych zwizkw chemicznych
i zjem wszyskto co wpadnie mi w oko, poniewaý kaýde
ýare¸ko jest chemi; jedno powsta¸e w drodze ewolucji,
inne rewolucji genetycznej.
Nie jadam ¸ososi, nie sta mnie, za to skubiŤ letni por
borweczki, czarn i czerwon na konfiturki. Zbieram
teý ýurawinŤ na kaszubskich bagienkach.

Obecne warzywa nawet z w¸asnej ziemi nie s wcale pewne.