| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-11-04 16:04:16
Temat: elektryka problem - oswietlenie - kable ukrycie?Witam,
mam taki problem: nowe mieszkanie, w kuchni oswietlenie gorne x2 + 1
kinkiet, niestety jedno z gornych i kinkiet "zachodza" na szafki, czy
mozliwe jest zrobienie oswietlenia "wtopionego" w sciane i sufit w tych
miejscach (wtedy szafki mogly by sie normalnie otwierac), czy tez trzeba
zlikwidowac te wyjscia(zamurowac, wypruc cale kable, jakos zabezpieczyc,
jak)?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-11-04 19:51:40
Temat: Re: elektryka problem - oswietlenie - kable ukrycie?
Użytkownik "iusta" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eiidm0$rf2$1@news.onet.pl...
> Witam,
> mam taki problem: nowe mieszkanie, w kuchni oswietlenie gorne x2 + 1
> kinkiet, niestety jedno z gornych i kinkiet "zachodza" na szafki, czy
> mozliwe jest zrobienie oswietlenia "wtopionego" w sciane i sufit w tych
> miejscach (wtedy szafki mogly by sie normalnie otwierac), czy tez trzeba
> zlikwidowac te wyjscia(zamurowac, wypruc cale kable, jakos zabezpieczyc,
> jak)?
Z kabli kinkietu doprowadzasz prąd do oświetlenia podszafkowego.
Z tego sufitowego co zachodzi na szafki robisz oświetlenie blatu roboczego -
halogenki jakieś może kawałek jakiegoś sufitu podwieszanego?
A na tym środkowym normalnym górnym robisz zwykłe oświetlenie.
BTW ten niby kinkiet może być również kabelkiem do zasilenia wyciągu
kuchennego... Absolutnie nie likwiduj kabli, tylko zastanów się jak je
sensownie wykorzystać. Kuchnia to miejsce pracy i musi mieć dobre
oświetlenie. Jak dla mnie trzy strefy oświetlenia to za mało. Ja mam w
kuchni 7... Ale ja to jakaś dziwna jestem...
--
Pozdrawiam
Joanna
http://www.jduszczynska.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-11-05 00:50:44
Temat: Re: elektryka problem - oswietlenie - kable ukrycie?
Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:eiir1n$4fs$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "iusta" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:eiidm0$rf2$1@news.onet.pl...
>> Witam,
>> mam taki problem: nowe mieszkanie, w kuchni oswietlenie gorne x2 + 1
>> kinkiet, niestety jedno z gornych i kinkiet "zachodza" na szafki, czy
>> mozliwe jest zrobienie oswietlenia "wtopionego" w sciane i sufit w tych
>> miejscach (wtedy szafki mogly by sie normalnie otwierac), czy tez trzeba
>> zlikwidowac te wyjscia(zamurowac, wypruc cale kable, jakos zabezpieczyc,
>> jak)?
>
> Z kabli kinkietu doprowadzasz prąd do oświetlenia podszafkowego.
> Z tego sufitowego co zachodzi na szafki robisz oświetlenie blatu
> roboczego - halogenki jakieś może kawałek jakiegoś sufitu podwieszanego?
> A na tym środkowym normalnym górnym robisz zwykłe oświetlenie.
> BTW ten niby kinkiet może być również kabelkiem do zasilenia wyciągu
> kuchennego... Absolutnie nie likwiduj kabli, tylko zastanów się jak je
> sensownie wykorzystać. Kuchnia to miejsce pracy i musi mieć dobre
> oświetlenie. Jak dla mnie trzy strefy oświetlenia to za mało. Ja mam w
> kuchni 7... Ale ja to jakaś dziwna jestem...
> --
> Pozdrawiam
> Joanna
> http://www.jduszczynska.republika.pl/
>
W kuchni, wlasciwie w aneksie kuchennym (1,9mx1,3m) mam 4 punkty
oswietleniowe: 2 kinkiety( do jednego jest juz podpiete oswietlenie
podszafkowe) i 2 sufitowe,( okap mam juz podlaczony oddzielnie).Problem
wynika z tego, ze szafki przy otwieraniu beda zawadzaly o 1 kinkiet i jeden
kabel sufitowy, chyba, ze da sie (bez podwieszania, bo to i tak obnizy
sufit) "wtopic" oswietlenie w sufit. Jesli takie rozwiazanie nie jest
mozliwe, to trzeba bedzie jakos ukryc te niewykorzystane kable, pytanie,
jak??
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-11-05 11:59:42
Temat: Re: elektryka problem - oswietlenie - kable ukrycie?iusta <i...@p...onet.pl> wrote:
> oddzielnie).Problem wynika z tego, ze szafki przy otwieraniu
> beda
> zawadzaly o 1 kinkiet i jeden kabel sufitowy, chyba, ze da sie
> (bez
> podwieszania, bo to i tak obnizy sufit) "wtopic" oswietlenie w
> sufit.
> Jesli takie rozwiazanie nie jest mozliwe, to trzeba bedzie
> jakos
> ukryc te niewykorzystane kable, pytanie, jak??
Ukryć nie problem, wystarczy jedynie dokładnie zaizolować końce
(każdy drut osobno), potem drugą warstwą izolacji pokryć całość w
kupie, i schować je w tynku (wykuć rowek, zagipsować, pomalować).
Z zostawieniem oświetlenia też nie powinno być problemu, szafek
chyba nie masz do samego sufitu, więc tam wystarczy jakiś punkt
oświetleniowy, który nie będzie zwisał ponad górną krawędź
szafek, nie wiem, plafon jakiś na przykład, czy mały punktowy
reflektorek do doświetlania blatu roboczego. A kinkiet... raczej
bym wywalił po prostu, ale na upartego możnaby jeszcze kombinowac
z jakimiś czysto ozdobnymi punktami światła wpuszczonymi w
ścianę.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |