ewangelia Tomasza

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 209

161. Data: 2008-11-12 13:22:06

Temat: Re: ewangelia Tomasza
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tak, jak zwykle tworzysz zupełnie w oderwaniu od rzeczywistości.

Jesteś chory IMHO.

--
CB

Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gfekml$amt$1@news.onet.pl...

> Skoro już tak naciskasz z tymi gowienami ...
> O ile ja dobrze pamętem, to użyłem tego porównainia w stosunku
> do _Twoich_ teorii na temat _Trenera_. Nie mówiłem o teoriach Hitlera.
> Chyba, że pamiętamy coś innego.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

162. Data: 2008-11-12 13:38:56

Temat: Re: ewangelia Tomasza
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dla przypomnienia: news:g8s37m$88m$1@news.onet.pl.

--
CB

Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:gfel5a$10qk$1@news2.ipartners.pl...

> Tak, jak zwykle tworzysz zupełnie w oderwaniu od rzeczywistości.
>
> Jesteś chory IMHO.

> Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:gfekml$amt$1@news.onet.pl...
>
>> Skoro już tak naciskasz z tymi gowienami ...
>> O ile ja dobrze pamętem, to użyłem tego porównainia w stosunku
>> do _Twoich_ teorii na temat _Trenera_. Nie mówiłem o teoriach Hitlera.
>> Chyba, że pamiętamy coś innego.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

163. Data: 2008-11-12 15:34:55

Temat: Re: ewangelia Tomasza
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:gfek9t$10he$1@news2.ipartners.pl...
> Nie obchodzi mnie to co masz w głowie.
> Wystarcza mi wiedza na ten temat jaką już mam.
> Powaga.
>
> BTW nie poszielam poglądów Michnika nt nazizmu.

Mi wystarczy, że nazywasz go mądrym.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

164. Data: 2008-11-12 16:40:00

Temat: Re: ewangelia Tomasza
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:gfem5h$11cf$1@news2.ipartners.pl...
> Dla przypomnienia: news:g8s37m$88m$1@news.onet.pl.
Hmmm ... to mówisz, że powinienem się cofnąć aż na sam początek ?
Aż tak źle nie może być ...

Daj mi szansę i powiedz, że się pomyliłeś i chodziło jednak o
news:gcj3v6$3ir$1@news.onet.pl

W sumie jest to nie najlepsza pozycja: wybrać, która krytyka jest
'atrakcyjniejsza':
- czy autorytetu od Biblii, Hitlera, nazizmu i wszechrzeczy
news:g8s37m$88m$1@news.onet.pl
http://tinyurl.com/redart-cbnet-g1
- czy autorytetu w dziedzinie psychologii, czy wręcz zwykłego
odczytywania drugiego człowieka ...
news:gcj3v6$3ir$1@news.onet.pl
http://tinyurl.com/redart-cbnet-g2

Które G było bardziej bolesne ? Na razie wychodzi, że to pierwsze ...
Też muszę to trochę przemyśleć ...

> Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:gfel5a$10qk$1@news2.ipartners.pl...
>
>> Tak, jak zwykle tworzysz zupełnie w oderwaniu od rzeczywistości.
>>
>> Jesteś chory IMHO.
>
>
>> Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:gfekml$amt$1@news.onet.pl...
>>
>>> Skoro już tak naciskasz z tymi gowienami ...
>>> O ile ja dobrze pamętem, to użyłem tego porównainia w stosunku
>>> do _Twoich_ teorii na temat _Trenera_. Nie mówiłem o teoriach Hitlera.
>>> Chyba, że pamiętamy coś innego.
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

165. Data: 2008-11-12 16:58:00

Temat: Re: ewangelia Tomasza
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Spadaj.

--
CB

Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gff0t0$naq$1@news.onet.pl...

> Daj mi szansę i powiedz, że się pomyliłeś i chodziło jednak o
> news:gcj3v6$3ir$1@news.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

166. Data: 2008-11-12 17:26:44

Temat: Re: ewangelia Tomasza
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gff0t0$naq$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:gfem5h$11cf$1@news2.ipartners.pl...
>> Dla przypomnienia: news:g8s37m$88m$1@news.onet.pl.
> Hmmm ... to mówisz, że powinienem się cofnąć aż na sam początek ?
> Aż tak źle nie może być ...
>
> Daj mi szansę i powiedz, że się pomyliłeś i chodziło jednak o
> news:gcj3v6$3ir$1@news.onet.pl
>
> W sumie jest to nie najlepsza pozycja: wybrać, która krytyka jest
> 'atrakcyjniejsza':
> - czy autorytetu od Biblii, Hitlera, nazizmu i wszechrzeczy
> news:g8s37m$88m$1@news.onet.pl
> http://tinyurl.com/redart-cbnet-g1
> - czy autorytetu w dziedzinie psychologii, czy wręcz zwykłego
> odczytywania drugiego człowieka ...
> news:gcj3v6$3ir$1@news.onet.pl
> http://tinyurl.com/redart-cbnet-g2
>
> Które G było bardziej bolesne ? Na razie wychodzi, że to pierwsze ...
> Też muszę to trochę przemyśleć ...
>
>> Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
>> news:gfel5a$10qk$1@news2.ipartners.pl...
>>
>>> Tak, jak zwykle tworzysz zupełnie w oderwaniu od rzeczywistości.
>>>
>>> Jesteś chory IMHO.

;)))
BTW. jeśli szukasz w Redarcie 'traumatycznej kotwicy', to przypomnę:
moja prababcia spędziła sporo czasu w Oświęcimiu. Miała dużo szczęścia,
że stamtąd wyszła. A nie mówiłem jeszcze, że zostawiła po sobie
pamiętnik-wspomnienia. Coś co żywo przypomina np. "Medaliony".
W dużym stopniu pokrywa się także z 'sentymentalizmem' obrazu
pokazanego przez Polańskiego w "Pianiście". Uważam, że "Pianista"
wyszedł dzięki temu 'prawdziwiej' niż "Lista Schindlera" (choć
tą słabo pamiętam).

Druga rzecz: Medea spytała Cię, czy znajdujesz przyjemność w oglądaniu
obrazów przywołujących tamte wydarzenia ze szczegółami. Otóż nie trafiła
nieco z pytaniem.
Nie ma przyjemności. Takiej przyjemności z pewnością nie odczuwali
także uczestnicy (po stronie skazańców) procesu w Norymberdze.
Ich postawa była zupełnie inna: czuli coś w rodzaju zażenowania
przechodzącego w apatię. Kiedy pokazywano im (w ramach dokumentacji
dowodowej) obrazy z Oświęcimia, reakcja na obraz stała w bardzo dużej
sprzeczności na wcześniejsze zarzuty werbalizowane słownie. Wcześniej
czuli się jak ryby w wodzie: fakty były dla nich idealną sposobnością do
tego,
by prowadzić dyskusję, demonstrować erudycję, relatywizm sytuacji
przegrani-wygrani w wojnie, mogli naświetlać fakty swoim własnym światłem
i - biorąc pod uwagę choćby pozycję Stalina w tym procesie - mieli sporo
racji,
a wiec także i powodów do odczuwania przyjemności. Przodował w tym
Hermann Wilhelm Göring, który potrafił norymberskich oskarżycieli-prawników
zapędzać w głęboki kozi róg. Mógłby to robić tak bez końca.

Kiedy jednak na ekranach pojawiły się spychacze pracujące w Oświęcimiu
nad górami zwłok - dopiero wtedy 'zabraklo argumentów'. Apatia i bezradność.
Tak, jakaś część ich psychiki oglądała to pierwszy raz na oczy. Z niejakim
zdziwieniem,
że to co oglądają ma jakąś przyczynę w nich samych, w działaniach, rozkazach
a ostatecznie w ideologii, którą ciągle bronili. Bezpośrednie przełożenie
przyczyn
i skutków. Od myśli przez słowo do czynu i tragedii.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

167. Data: 2008-11-12 19:19:04

Temat: Re: ewangelia Tomasza
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Redart pisze:

> Nie ma przyjemności. Takiej przyjemności z pewnością nie odczuwali
> także uczestnicy (po stronie skazańców) procesu w Norymberdze.

No tak, toż fakty i czyny są daleko mniej estetyczne od idei.

BTW CB spytany kiedyś przez zdaje się VB o to, jak wyobraża sobie
realizację, czy "praktyczne wdrożenie" w życie swojej idei, nie był w
stanie odpowiedzieć nic poza tym, że dokona się samoistnie (czy coś w
tym rodzaju).
Pewnie najwygodniej by było mieć zielony guziczek "załatwiający"
wszystko, którego można by użyć ot chociażby jak KF, bez nieprzyjemnych
skutków ubocznych (co najwyżej samotność może zacząć zbyt doskwierać).

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

168. Data: 2008-11-12 20:41:06

Temat: Re: ewangelia Tomasza
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:
> Redart pisze:
>
>> Nie ma przyjemności. Takiej przyjemności z pewnością nie odczuwali
>> także uczestnicy (po stronie skazańców) procesu w Norymberdze.
>
> No tak, toż fakty i czyny są daleko mniej estetyczne od idei.
>
> BTW CB spytany kiedyś przez zdaje się VB o to, jak wyobraża sobie
> realizację, czy "praktyczne wdrożenie" w życie swojej idei, nie był w
> stanie odpowiedzieć nic poza tym, że dokona się samoistnie (czy coś w
> tym rodzaju).
> Pewnie najwygodniej by było mieć zielony guziczek "załatwiający"
> wszystko, którego można by użyć ot chociażby jak KF, bez nieprzyjemnych
> skutków ubocznych (co najwyżej samotność może zacząć zbyt doskwierać).

nie zapominajcie, że jest on idealistą jednak.
jakkowlwiek by sobie nie definiował tego pojęcia, oddaje to jednak
pięknie oderwanie od pewnej kłopotliwej rzeczywistości.

--
2.11.2008 z dzisiejszej próby
http://www.lastfm.pl/music/max+km+trener/Pan+Krzyszt
of+w+kawałkach.+I+nie+tylko

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

169. Data: 2008-11-12 21:22:29

Temat: Re: ewangelia Tomasza
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> Pisałem już o tym tnrowi: kto przychodzi do mnie jak bydle, bezmózg
> i kretyn, ten tak samo odchodzi.
>
> A ty bezmózgi Kurwiszonie śmierdzący, skoro nie masz nic sensownego
> do powiedzenia, to sp*aj ode mnie w podskokach. :)
>
> I zapamiętaj.
> Ludzka kurwo. :)

czy tego typu czułe słówka wypowiadasz również w realu - face to face?

--
2.11.2008 z dzisiejszej próby
http://www.lastfm.pl/music/max+km+trener/Pan+Krzyszt
of+w+kawałkach.+I+nie+tylko

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

170. Data: 2008-11-12 21:23:29

Temat: Re: ewangelia Tomasza
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Redart pisze:

> Tymczasem mam wrażenie, że
> niestety u cbnet'a na razie szacunek zdobywa się inaczej. Ale może on sam
> się nad tym zastanowi.

więc jak sie go zdobywa?
i pytanie podstawowe - po co?

--
2.11.2008 z dzisiejszej próby
http://www.lastfm.pl/music/max+km+trener/Pan+Krzyszt
of+w+kawałkach.+I+nie+tylko

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry