Data: 2005-06-24 00:54:14
Temat: Re: ewolucja?
Od: Jesus <n...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
grek napisał(a):
> Kazda rzecz w Kosmosie jako manifestacja Duszy? mi to pasuje.
Mi nie bardzo się wyobraża pojęcie duszy.
W każdym razie jeden wniosek ciekawy dla mnie zauważyłem w twoim
poście, że ewolucja dąży do tworzenia świadomości.
Może organizmy uniwersalne są bardziej w stanie odnaleźć się w jednym
rodzaju środowiska i w innym. Taka jest prawidłowość stworzenia czegoś
co mogłoby wypadkowo przetrwać w zmiennym środowisku i najlepiej czerpać
energię do włanego rozwoju. Znaczy się mamy świat i mamy jakby wizję
czegoś co poszukujemy i wypuszczamy replikujący się obiekt który
zostawia coraz bardziej udoskonaloną postać czegoś co się bardziej
sprawdzi w tych środowiskach.
Wypuszczamy reakcję łańcuchową, zauważamy że najlepiej czerpie się
energię do własnego rozudowywania się ze środowiska w sposób
zorganizowany. Zauważamy, że zorganizowanie wyznacza lidera - ster
(mózg), oraz inne części przetwarzające energię i umożliwiające
poruszanie się w środowisku.
zatem coś co było tworzone przez środowisko zaczyna potrafić uwalniać
się od środowiska bo jego zmienna natura nie raz spowodowała
zachamowanie gałęzi stworów, która tylko mogła pobierać energię ze stanu
środowiska z poprzedniej zmiany.
Ten nowy gatunek który zmutował z tej gałęzi i potrafi już przenieść się
i zagospodarować tak, że może teraz czerpać energię potrzebną do
życia i replikowania się.
Droga do złożonych organizmów pokazuje co zdaje sprawdzian, a więc zdaje
sprawdzian interakcja ze środowiskiem, a nawet jego organizowanie.
W środowisku gdzie istniało duże zagrożenie pojawiły się kraby robiące
kamuflaż, już nie z powodu fizycznego pozostawania tych mutantów ryb
które wyglądały jak rośliny przy których się znajdowały, ale z czynności
wsadzania sobie liścy we własne ciało do kamuflażu.
Pewne środowiska tworzą zadziwiające reakcje i zadziwiające metody
rozpracowywania środowiska, tworzenia pojęć o środowisku po to by można
było uniknąć zaskoczenia w postaci nagłego zniknięcia zasobów do
przetrwania.
To właśnie promuje świadomość, zorganizowaną strukturę ciała i
zorganizowane działanie w całej tej reakcji łańcuchowej ewolucji.
Czynniki promujących nadal więc można doszukać się w naturze świata,
którego działanie sprawia że w czasie gdy jedno dąży do dezorganizacji i
pustki inne wyszczególnia się i kształtuje organizację o ogromnej
złożoności.
Jednak natura świata nie ma przewodniego sensu.
Podobnie człowiek nie dostał odgórnie od ewolucji sensu, on go sobie
stworzył. Jego sens stworzył się bo przetrwał, bo ta metoda sprawdziła
się do przetrwania jego genomu.
CZy można więc powiedzieć że natura ma zapędy do wytworzenia
wyższej świadomości?
Działalność Świadomość w umyśle już zaczyna się gdy ten umie
wyprojektować świat w sobie. Reszta to podjęcie decyzji i odczucie
świata, co jest zimne, a co ciepłe.
NO tak potem było zorganizowanie w stadzie, czyli integracja organizmów
złożonych między sobą. Emocje i empatia.
I wytworzyło się postrzeganie świata czowieka i zrozumienie swojej
kruchości, złożoności i spojrzenie w górę na sito przez które przeszliśmy.
Dlaczego jesteście wielcy?
|