Data: 2002-08-18 09:00:17
Temat: Re: expert sam o sobie
Od: "Krzysztof" <k...@a...mail.ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik wrote:
> Obowiazkiem grupy jest zwrocenie uwagi na OT. I nie pisz, ze nie bo
Nie piszę. I nie przypisuj mi nie moich wypowiedzi.
> wtedy W OGOLE mogloby nie byc podzialu tematycznego. Jest i nalezy go
> przestrzegac. Z powodu owego trolla jedna z bardziej istotnych grup
> usenetowych w Polsce dorobila sie moderowania. Wlasnie z powodu
> ODPORNOSCI trolla na prosby zaprzestania zasmiecania grupy.
I co - masz o to moderowanie pretensje do Experta???
Trochę dziecinne ...
Decydując się na pisanie na grupy dyskusyjne, powinieneś sę liczyć także
z taką sytuacją.
A gwoli ścisłości - wspomniana przez Ciebie grupa nie dorobiła się
moderowania z powodu odporności trolla na prośby grupowiczów, a z powodu
braku odporności _pozostałych grupowiczów_ na działalność trolla. Gdyby
nikomu to nie przeszkadzało, nie byłaby moderowana.
> Co ty wypisujesz??? Jakie zlo? Jaki koziol ofiarny? Ja cie prosze,
> zamiast opierac sie na WYOBRAZENIACH przestudiuj dyskusje z udzialem
> tej osoby. Zajrzyj do dejanews. Naprawde. Bo w tej chwili piszesz
> dziwne rzeczy.
Moim zdaniem pełni rolę kozła ofiarnego. Nie opieram się na
wyobrażeniach, znam wypowiedzi Jacka z kilku grup i mi wystarczy.
Nie wiem, co jest dziwnego w terminie "kozioł ofiarny", a zwłaszcza, co
tak bardzo może w nim dziwić na pl.sci.psychologia?
> Bo bardzo czesto wciska ludziom SZKODLIWY kit.
???
Nikt im nie każe w ten szkodliwy kit wierzyć.
> I bardzo czesto TRZEBA
> to prostowac. Ja tego nigdy nie robilem i nie zamierzam ale wiele
> osob chce i chwala im za to.
:-)))
> Oczywiscie, z tego biednego, chorego
> czlowieka duzo osob ma ubaw i jest to przykre. Ale trzeba tez
> pomyslec o ofiarach jego "madrosci".
Na jakiej podstawie rozpoznajesz u niego chorobę?
Badałeś go?
> P.S. Nie piszemy w istocie o jednym trollu. Jest ich tutaj sporo. Na
> przyklad jest gosc ktory atakuje grupowiczow w swiecie realnym,
> dzwoniac do ich pracodawcow i straszac sadami. Jeden z grupowiczow
> stracil przez niego prace. Przy nim troll o ktorym dyskutujemy to
> lagodny przypadek, ktory od biedy mozna scierpiec :-)))
Masz dowody na to co piszesz? Czy wierzysz każdemu we wszystko co
napisze na grupie? Jakoś tak mi się dobrze wiąże z fragmentem o
"wciskaniu kitu"...
Przy czym nie twierdzę, że tak nie było.
Pozdrawiam,
Krzysztof
|