faworyzowanie dzici

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 100

91. Data: 2011-11-16 22:06:16

Temat: Re: faworyzowanie dzici
Od: michał <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-11-16 03:14, Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 15 Nov 2011 21:15:49 +0100, michał napisał(a):
>
>> W dniu 2011-11-14 19:19, Ikselka pisze:
>>> Dnia Mon, 14 Nov 2011 13:29:12 +0100, Nixe napisał(a):
>>>
>>>> Wystarczy, że rodzice wymarzą sobie "pierwszą dziewczynkę", a rodzi się
>>>> chłopiec.
>>>> Jest kochany, jak najbardziej, ale gdy potem na świecie pojawia się córka,
>>>> to chłopiec schodzi na plan dalszy. Rodzina niby zwyczajna, bez komplikacji,
>>>> dzieci normalne, ale gdy z podświadomości rodziców wychodzą te pierwotne
>>>> pragnienia "mania dziewczynki" to problem faworyzowania jednego dziecka może
>>>> się pojawić.
>>>
>>> To chyba tacy rodzice jeszcze nie wyrośli z okresu bawienia się lalką
>>> Barbie... a inni Kenem :-/
>>>
>> Przecież Ikselciu Ty nie wyrosłaś jakby z okresu "ja jestem najlepsza i
>> najważniejsza i zawsze mam rację i wszystkie te zabawki są moje, bo
>> kocham siebie najbardziej"
>>
>
> Jest znacznie gorzej - ja dopiero od stosunkowo niedawna w niego WESZŁAM
> :->
>
Podobnie jest z matkami i ojcami. Faworyzowanie wybrańców i pupilów jest
cechą dorosłych. I ludzką.

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

92. Data: 2011-11-16 22:08:56

Temat: Re: faworyzowanie dzici
Od: michał <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-11-16 09:29, Hanka pisze:
> On 15 Lis, 21:05, michał<6...@g...pl> wrote:
>
>> Każdy, kto potrafi analizować swoje reakcje na otaczającą go
>> rzeczywistość, musi wiedzieć, że nic jednakowego nie ma i nie będzie.
>> Zróżnicowanie uczuć jest wpisane w naszą psyche.
>
> W moim przypadku - tak to widzę - jest taki
> pakiet podstawowy, uczuc i emocji, ktorymi
> obdarzam obie corki. Dopiero poza / ponad
> tym pakietem nastepuje roznicowanie, ale
> to juz identyczne jak w przypadku akceptacji
> badz nie, zachowan i cech innych / obcych ludzi.
>
> Mozliwe, ze jest to "zyczeniowe" widzenie sprawy.
> Jednak tak to czuje i nigdy nie mialam problemu
> z myslami typu - jedna kocham bardziej, druga mniej.
>
>
Ja także nie wiążę tych różnic z jakimiś istotnymi problemami. A
patologia w każdej dziedzinie jest problemem.

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

93. Data: 2011-11-17 16:45:54

Temat: Re: faworyzowanie dzici
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 16 Nov 2011 23:06:16 +0100, michał napisał(a):

> W dniu 2011-11-16 03:14, Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 15 Nov 2011 21:15:49 +0100, michał napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-11-14 19:19, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Mon, 14 Nov 2011 13:29:12 +0100, Nixe napisał(a):
>>>>
>>>>> Wystarczy, że rodzice wymarzą sobie "pierwszą dziewczynkę", a rodzi się
>>>>> chłopiec.
>>>>> Jest kochany, jak najbardziej, ale gdy potem na świecie pojawia się córka,
>>>>> to chłopiec schodzi na plan dalszy. Rodzina niby zwyczajna, bez komplikacji,
>>>>> dzieci normalne, ale gdy z podświadomości rodziców wychodzą te pierwotne
>>>>> pragnienia "mania dziewczynki" to problem faworyzowania jednego dziecka może
>>>>> się pojawić.
>>>>
>>>> To chyba tacy rodzice jeszcze nie wyrośli z okresu bawienia się lalką
>>>> Barbie... a inni Kenem :-/
>>>>
>>> Przecież Ikselciu Ty nie wyrosłaś jakby z okresu "ja jestem najlepsza i
>>> najważniejsza i zawsze mam rację i wszystkie te zabawki są moje, bo
>>> kocham siebie najbardziej"
>>>
>>
>> Jest znacznie gorzej - ja dopiero od stosunkowo niedawna w niego WESZŁAM
>>:->
>>
> Podobnie jest z matkami i ojcami. Faworyzowanie wybrańców i pupilów jest
> cechą dorosłych. I ludzką.
>

No, faworyzuj.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

94. Data: 2011-11-17 20:24:55

Temat: Re: faworyzowanie dzici
Od: michał <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-11-17 17:45, Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 16 Nov 2011 23:06:16 +0100, michał napisał(a):
>
>> W dniu 2011-11-16 03:14, Ikselka pisze:
>>> Dnia Tue, 15 Nov 2011 21:15:49 +0100, michał napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2011-11-14 19:19, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Mon, 14 Nov 2011 13:29:12 +0100, Nixe napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Wystarczy, że rodzice wymarzą sobie "pierwszą dziewczynkę", a rodzi się
>>>>>> chłopiec.
>>>>>> Jest kochany, jak najbardziej, ale gdy potem na świecie pojawia się córka,
>>>>>> to chłopiec schodzi na plan dalszy. Rodzina niby zwyczajna, bez komplikacji,
>>>>>> dzieci normalne, ale gdy z podświadomości rodziców wychodzą te pierwotne
>>>>>> pragnienia "mania dziewczynki" to problem faworyzowania jednego dziecka może
>>>>>> się pojawić.
>>>>>
>>>>> To chyba tacy rodzice jeszcze nie wyrośli z okresu bawienia się lalką
>>>>> Barbie... a inni Kenem :-/
>>>>>
>>>> Przecież Ikselciu Ty nie wyrosłaś jakby z okresu "ja jestem najlepsza i
>>>> najważniejsza i zawsze mam rację i wszystkie te zabawki są moje, bo
>>>> kocham siebie najbardziej"
>>>>
>>>
>>> Jest znacznie gorzej - ja dopiero od stosunkowo niedawna w niego WESZŁAM
>>> :->
>>>
>> Podobnie jest z matkami i ojcami. Faworyzowanie wybrańców i pupilów jest
>> cechą dorosłych. I ludzką.
>>
>
> No, faworyzuj.

No, mów, że wszystkie dzieci kochasz jednakowo.

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

95. Data: 2011-11-17 20:39:42

Temat: Re: faworyzowanie dzici
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 17 Nov 2011 21:24:55 +0100, michał napisał(a):

> W dniu 2011-11-17 17:45, Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 16 Nov 2011 23:06:16 +0100, michał napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-11-16 03:14, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Tue, 15 Nov 2011 21:15:49 +0100, michał napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2011-11-14 19:19, Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Mon, 14 Nov 2011 13:29:12 +0100, Nixe napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Wystarczy, że rodzice wymarzą sobie "pierwszą dziewczynkę", a rodzi się
>>>>>>> chłopiec.
>>>>>>> Jest kochany, jak najbardziej, ale gdy potem na świecie pojawia się córka,
>>>>>>> to chłopiec schodzi na plan dalszy. Rodzina niby zwyczajna, bez komplikacji,
>>>>>>> dzieci normalne, ale gdy z podświadomości rodziców wychodzą te pierwotne
>>>>>>> pragnienia "mania dziewczynki" to problem faworyzowania jednego dziecka może
>>>>>>> się pojawić.
>>>>>>
>>>>>> To chyba tacy rodzice jeszcze nie wyrośli z okresu bawienia się lalką
>>>>>> Barbie... a inni Kenem :-/
>>>>>>
>>>>> Przecież Ikselciu Ty nie wyrosłaś jakby z okresu "ja jestem najlepsza i
>>>>> najważniejsza i zawsze mam rację i wszystkie te zabawki są moje, bo
>>>>> kocham siebie najbardziej"
>>>>>
>>>>
>>>> Jest znacznie gorzej - ja dopiero od stosunkowo niedawna w niego WESZŁAM
>>>> :->
>>>>
>>> Podobnie jest z matkami i ojcami. Faworyzowanie wybrańców i pupilów jest
>>> cechą dorosłych. I ludzką.
>>>
>>
>> No, faworyzuj.
>
> No, mów, że wszystkie dzieci kochasz jednakowo.
>
>

Nie wszystkie, tylko moje.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

96. Data: 2011-11-17 20:44:25

Temat: Re: faworyzowanie dzici
Od: "Szaulo" <z...@...ll> szukaj wiadomości tego autora

X-No-Archive:yes

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cmz78xxsq8vf$.3u4zw99itzyw$.dlg@40tude.net...

[...]

>> No, mów, że wszystkie dzieci kochasz jednakowo.
>>
>>
>
> Nie wszystkie, tylko moje.

A może tylko matki tak potrafią?

Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

97. Data: 2011-11-17 20:48:25

Temat: Re: faworyzowanie dzici
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 17 Nov 2011 21:44:25 +0100, Szaulo napisał(a):

> X-No-Archive:yes
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:cmz78xxsq8vf$.3u4zw99itzyw$.dlg@40tude.net...
>
> [...]
>
>>> No, mów, że wszystkie dzieci kochasz jednakowo.
>>>
>>>
>>
>> Nie wszystkie, tylko moje.
>
> A może tylko matki tak potrafią?
>

Ależ oczywiście, że tylko matki. Przesłodzone stwierdzenia "dobrych
nauczycielek" o tym, jak to one "kochają wszystkie dzieciaczki", zawsze
przyprawiały mnie o drgawki swoją nieszczerością.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

98. Data: 2011-11-17 21:00:12

Temat: Re: faworyzowanie dzici
Od: michał <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-11-17 21:48, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 17 Nov 2011 21:44:25 +0100, Szaulo napisał(a):
>
>> X-No-Archive:yes
>>
>> Użytkownik "Ikselka"<i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:cmz78xxsq8vf$.3u4zw99itzyw$.dlg@40tude.net...
>>
>> [...]
>>
>>>> No, mów, że wszystkie dzieci kochasz jednakowo.
>>>>
>>>>
>>>
>>> Nie wszystkie, tylko moje.
>>
>> A może tylko matki tak potrafią?
>>
>
> Ależ oczywiście, że tylko matki. Przesłodzone stwierdzenia "dobrych
> nauczycielek" o tym, jak to one "kochają wszystkie dzieciaczki", zawsze
> przyprawiały mnie o drgawki swoją nieszczerością.
>
Ja taki wrażliwy nie jestem. Wyczuwam nieszczerość bez drgawek. No,
czasem takie konwulsje śmiechu miewam, ale zaraz przechodzi.

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

99. Data: 2011-11-17 22:32:50

Temat: Re: faworyzowanie dzici
Od: "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> szukaj wiadomości tego autora

X-No-Archive:yes

Użytkownik "Szaulo" <z...@...ll> napisał w wiadomości
news:ja3rmv$kf1$1@news.onet.pl...
> X-No-Archive:yes
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:cmz78xxsq8vf$.3u4zw99itzyw$.dlg@40tude.net...
>
> [...]
>
>>> No, mów, że wszystkie dzieci kochasz jednakowo.
>>>
>>>
>>
>> Nie wszystkie, tylko moje.
>
> A może tylko matki tak potrafią?

No to ja ta wyrodna jestem. Albo nie...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

100. Data: 2011-11-17 22:36:22

Temat: Re: faworyzowanie dzici
Od: "Szaulo" <z...@...ll> szukaj wiadomości tego autora

X-No-Archive:yes

Użytkownik "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> napisał w wiadomości
news:4ec58bd8$0$5809$65785112@news.neostrada.pl...
> X-No-Archive:yes
>
> Użytkownik "Szaulo" <z...@...ll> napisał w wiadomości
> news:ja3rmv$kf1$1@news.onet.pl...
>> X-No-Archive:yes
>>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:cmz78xxsq8vf$.3u4zw99itzyw$.dlg@40tude.net...
>>
>> [...]
>>
>>>> No, mów, że wszystkie dzieci kochasz jednakowo.
>>>>
>>>>
>>>
>>> Nie wszystkie, tylko moje.
>>
>> A może tylko matki tak potrafią?
>
>
> No to ja ta wyrodna jestem. Albo nie...

:)

sz.