Data: 2002-07-08 12:36:00
Temat: Re: felieton MN - reinkarnacja
Od: "Duch" <a...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Mówienie przez księdza 'tam jest bóg'
> wcale nie różni się od mowy cwaniaka: 'tam jest towar' (uwierz i daj
kasę).
Nie, to nie tak.
Mowienie przez matke zrozpaczonemu synowi:
"nie przejmuj, bedzie lepiej"
tez moglby by byc uznane za belkot, w koncu skad
ona o tym wie?
Nie wie!
Ale to mowienie jest dobre... po prostu liczy sie kontekst.
Wiesz jaki jest w tym momencie?
Podobnie jest z wiara, pewnym "wewnetrznym swiatem"
ktory mamy w sobie - wiele rzeczy wyraza sie symbolicznie,
nie wprost.
Rozwoj nauki spowodoal, ze zaczynamy rozumiec za bardzo "wprost" -
w nauce jest to wymagane. Ale przesrajemy rozumiec nie-wprost,
symbolike i to co za nia stoi, co wiecej, ten swiat wydaje nam sie
zly, zabobonny, za bardzo niebezpieczny dla nas.
Zdrufka, Duch
|