Strona główna Grupy pl.rec.ogrody gdzie ziemia na Śląsku i w ogóle trawnik (przepraszam :)

Grupy

Szukaj w grupach

 

gdzie ziemia na Śląsku i w ogóle trawnik (przepraszam :)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-09-12 10:20:13

Temat: gdzie ziemia na Śląsku i w ogóle trawnik (przepraszam :)
Od: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
czy ktoś orientuje sie może, gdzie na Śląsku (najchętniej
okolice Gliwic i Kędzierzyna) można kupic przyzwoitą ziemię do
uratowania placu budowy? Połowa działki jako tako przetrwała, o
czym za chwilę, ale druga to obraz nędzy i rozpaczy (no dobra,
gruz murarze zbierali na bieżąco, więc się nie wala, ale
udeptane dokładnie na klepisko), w dodatku trochę za nisko, a do
tego dość gliniasto, więc najrozsądniejsze wydaje mi się
posypanie tego porządną ziemią.

Na tej jako takiej połowie chcemy założyć trawnik (uwaga: ja
wiem, że już jest za późno i że to się nie ma prawa udać, ale TŻ
bardzo chce i nie mam serca go zniechęcać; w razie czego
jesteśmy psychicznie przygotowani na powtórkę operacji na
wiosnę). Jako się rzekło, ziemia jest przyciężkawa; w zeszłym
roku rosły sobie na niej kartofelki, teraz - bujne chwasty
(jakieś takie mizerne żółte kwiatki, łatwo się wyrywa tymi
ręcamy). Plan działań jest mniej więcej taki:
1. w sobotę wpuścić zaprzyjaźnionego pana rolnika z jakąś
piekielną maszyną, żeby to trochę (nie za głęboko) rozkopał,
2. wybrać zielsko (na roundupy nie ma czasu, zresztą
spróbowaliśmy na kawałku i efekt był w zasadzie żaden, może
dlatego, że trochę padało),
3. dosypać piaseczku (3 m^3/100 m^2 wystarczy? czy taki zwykły
gruboziarnisty z piaskowni może być?),
4. ładnie wymieszać i uklepać (jest szansa na taki niewielki
walec boiskowy, ale to chyba przesada, nie?),
5. potraktować jakimś użyźniaczem, czyli no właśnie, czym? torf,
kompost (ile, jaki i skąd to wziąć?), nawóz do trawy?
6. odczekać parę dni, przegrabić i, jeśli pogoda jeszcze
pozwoli, siać,
7. ponownie lekko uklepać,
8. dać na mszę.

Coś pokręciłam?

Pozdrawiam
Hanka, co już przeczytała wszystko, co znalazła, łącznie z
archiwum i grupową stroną, ale niestety na publikację w stylu
"trawnik dla bardzo opornych" dotychczas nie trafiła
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-09-12 11:21:29

Temat: Re: gdzie ziemia na Śląsku i w ogóle trawnik (przepraszam :)
Od: "Jan Junior" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl>
napisał w wiadomości news:alpp69$2qn8$1@news2.ipartners.pl...
> Witam,
> czy ktoś orientuje sie może, gdzie na Śląsku (najchętniej
> okolice Gliwic i Kędzierzyna) można kupic przyzwoitą ziemię do
> uratowania placu budowy?

Mnie wozili z Kotlarni - kopalnia piasku. Mają dużo nadkładu
gdy odkrywają nowe złoża. Piękna ziemia, czarna, z lasu
- sama próchnica. Po kosztach transportu.

> Na tej jako takiej połowie chcemy założyć trawnik (uwaga: ja
> wiem, że już jest za późno i że to się nie ma prawa udać, ale TŻ
> bardzo chce i nie mam serca go zniechęcać; w razie czego
> jesteśmy psychicznie przygotowani na powtórkę operacji na
> wiosnę).

Ja wysiewałem trawę w końcu września, teren po budowie.
Po zniwelowaniu gliny i tego wszystkiego co po budowie, nawiozłem
ca. 30 cm humusu, na to dodatkowo kilkucentymetrową warstwę
torfu (wg specjalistów zbędnie, ale miałem to dałem) przewałowałem
walcem (takim jak do kortów tenisowych) i z końcem
września 2000 wysiałem trawę. Rośnie bujnie, równo, gęsto.
Praktycznie spod tej warstwy humusu nie wzeszły żadne chwasty.
Trawnik "czysty" do dziś, koszony wg _widzimisię_ dwa razy lub raz
w tygodniu. Nie rzadziej niż raz na dwa tygodnie.

> 8. dać na mszę.

To zawsze można, z pewnościa nie zaszkodzi.

Pozdrowienia, Jan_jr


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-09-12 11:39:08

Temat: Re: gdzie ziemia na Śląsku i w ogóle trawnik (przepraszam :)
Od: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jan Junior" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:alptea$ck5$1@news.onet.pl...
> [...]
> Mnie wozili z Kotlarni - kopalnia piasku. Mają dużo nadkładu
> gdy odkrywają nowe złoża. Piękna ziemia, czarna, z lasu
> - sama próchnica. Po kosztach transportu. [...]

Dzięki, dobry człowieku, niech Ci Bozia w sadzonkach wynagrodzi
;)

Hanka z optymistycznym spojrzeniem na trawnik, rzut beretem od
Kotlarni :)
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Osy-gniazdo w ziemi !!!
Muszki owocówki w kuchni.Ratunku.
małpie drzewko i dziwka
literatura
Lanie wody

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »