Strona główna Grupy pl.sci.medycyna gdzie zlozyc skarge na szpital?

Grupy

Szukaj w grupach

 

gdzie zlozyc skarge na szpital?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-07-19 19:24:33

Temat: gdzie zlozyc skarge na szpital?
Od: "taora" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

w skrocie: w szpitalu zostalo zlecone konkretne badanie, wykonano je
polowicznie, przez co jest bezuzyteczne (zamiast total, tylko igm). krew juz
wyrzucona. zazadalam zwrotu pieniedzy, a oni proponuja tylko powtorke
badania gratis. problem w tym, ze np. poprzednio musialam wziac urlop z
pracy, bo szpital daleko, a to badanie robili tylko w tych godzinach, co ja
pracuje. ono jest mi tez juz niepotrzebne - bylo potrzebne miesiac temu,
lekarz obejrzal inne wyniki i z nich juz wiedzial co mi jest i zalecil
leczenie. anemia tez nie zacheca do robienia ponownego pobrania krwi. no i
najgorsze - mam tzw. nieciekawe zyly, tzn. od razu widze, czy pielegniarka
jest doswiadczona, czy nie. "dobra" pielegniarka mimo slabych zyl, za 1
wkluciem pobiera idealnie. inne (99%) pobieraja 20-30 min., czaja sie, po
kilka razy wkluwaja bezskutecznie, probuja z innych, b. bolesnych czesci
ciala (Np. dloni). w tym szpitalu tez tak bylo:) ja juz nie mowie, ze nie
uslyszalam slowa "przepraszam", tylko, zamiast "dzien dobry" - UWAGA
CYTUJE - "prosze sie streszczac, bo moj czas jest cenny".

moje pytanie jest takie - szpital stwierdzil, ze skoro nie chce ponownego
bezplatnego badania, to moja reklamacja jest niezasadna. ja z powyzszych
powodow nie chce tego badania, satysfakcjonowalby mnie zwrot kosztow
leczenia. gdzie dalej moge uderzyc? moze cos doradzicie?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-07-19 20:00:55

Temat: Re: gdzie zlozyc skarge na szpital?
Od: KM <k...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

taora napisał(a):
> w skrocie: w szpitalu zostalo zlecone konkretne badanie, wykonano je
> polowicznie, przez co jest bezuzyteczne (zamiast total, tylko igm). krew juz
> wyrzucona. zazadalam zwrotu pieniedzy, a oni proponuja tylko powtorke
> badania gratis.

Rozumiem, że chodzi ci o zwrot różnicy między total a igm ?
Bo przecież igm zrobili.

problem w tym, ze np. poprzednio musialam wziac urlop z
> pracy, bo szpital daleko, a to badanie robili tylko w tych godzinach, co ja
> pracuje.

Szarpnij od nich za straconą dniówke

ono jest mi tez juz niepotrzebne - bylo potrzebne miesiac temu,
> lekarz obejrzal inne wyniki i z nich juz wiedzial co mi jest i zalecil
> leczenie.

Rozlicz też tego konowała, skoro inne wyniki wystarczyły do postawienia
diagnozy to po co cię narażał na te wszystkie stresy i wydatki ?

anemia tez nie zacheca do robienia ponownego pobrania krwi.

Metoda badania jaką stosują doprowadza do anemizacji ? Zawiadom
prokuraturę !

> najgorsze - mam tzw. nieciekawe zyly, tzn. od razu widze, czy pielegniarka
> jest doswiadczona, czy nie. "dobra" pielegniarka mimo slabych zyl, za 1
> wkluciem pobiera idealnie. inne (99%) pobieraja 20-30 min.,

To prawda, zdecydowana większość polskich pielęgniarek (99%) to
niedoświadczony narybek, szkoły pielęgniarskie pękają w szwach i
nadprodukują niedouczone adeptki tego zawodu. Ten 1% starych
wyedukowanych pielęgniar z długim stażem pracy to już wymierający gatunek.

> moje pytanie jest takie - szpital stwierdzil, ze skoro nie chce ponownego
> bezplatnego badania, to moja reklamacja jest niezasadna. ja z powyzszych
> powodow nie chce tego badania, satysfakcjonowalby mnie zwrot kosztow
> leczenia

Musisz jeszcze sprecyzować leczenia czego, rany po wkłuciu igłą?,
nerwicy nabytej w wyniku tej karygodnej pomyłki?, czy może WZW, którą
mogli Ci potencjalnie wszczepić? (zażadaj, żeby wykonali Ci bezpłatnie
HBs i antyHCV). Koszty leczenia każdej z tych chorób są inne.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-07-19 21:22:09

Temat: Re: gdzie zlozyc skarge na szpital?
Od: pielegniarek <z...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


> To prawda, zdecydowana większość polskich pielęgniarek (99%) to
> niedoświadczony narybek, szkoły pielęgniarskie pękają w szwach i
> nadprodukują niedouczone adeptki tego zawodu. Ten 1% starych
> wyedukowanych pielęgniar z długim stażem pracy to już wymierający gatunek.

Przepraszam bardzo. Sam jestem studentem akademi medycznej wydzialu
pielegniarskiego. Szkoly pielegniarskie...jak to infantylnie
nazwales...nie nadprodukuja niedouczonych adeptek (i adeptow), bo
licnenjat w Lodzi na Uniwersytecie Medycznym konczy w tym roku 30 osob.
Poza tym doswiadczenia na studiach nie mozna sie nauczyc. Jak bede w
zawodzie pracowal 20 lat to tez bede pobieral krew idealnie. Tak samo
jest z lekarzami - to czas i czestotliwosc wykonywania danych czynnosci
wplywa na wprawe - a studia nie maja nic z tym wspolnego. I nie rozumem
dlaczego "niedouczeni" skoro program studiow ma o wiele szerszy zakres
materialu niz w szkole sredniej pielegniarskiej. Nie wiem kto Cie tak
zrazil do tego zawodu, ale prosze nie uogolniac i przez pryzmat "jednej
niedouczonej adeptki" patrzec na cala rzesze pielegniarek/rzy, bo za
pare lat nie bedzie ani tych bardziej ani tych mniej doswiadczonych. Juz
teraz w kazdym szpitalu (bynajmniej w Lodzi) jest wolnych po kilka
etatow, a ja nie mam zamiaru po 5 latach ciezkich studiow pracowac za
jalmuzne, tak samo sadza moje kolezanki i koledzy i kazdy z nas jak
tylko obroni tytul magistra planuje wyjechac...zobaczymy kto wtedy
bedzie pobieral krew...moze salowe, bo zapewniam, ze lekarze robia to
fatalnie!

Pozdrawiam
Pawel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-07-19 21:23:26

Temat: Re: gdzie zlozyc skarge na szpital?
Od: "taora" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "KM" <k...@m...pl> napisał w wiadomości
news:dbjm5p$mgt$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Rozumiem, że chodzi ci o zwrot różnicy między total a igm ?
> Bo przecież igm zrobili.

u nich i total i samo igm tyle samo kosztuje. samo igm lekarzowi nic nie
powiedzialo, nawet okreslil to tak, ze wazniejsze bylo to drugie oznaczenie,
a najlepiej obydwa, a samo igm moglam sobie do szuflady wlozyc:(

> Szarpnij od nich za straconą dniówke

mnie by naprawde usatysfakcjonowalo tylko zwrocenie kosztow tego badania. a
wogole na poczatku wystarczyloby samo przepraszam, czy przejecie sie
problemem. ale zachowanie publicznej sluzby zdrowia, nawet prywatnie -
spowodowalo, ze chce mi sie drazyc.

> Rozlicz też tego konowała, skoro inne wyniki wystarczyły do postawienia
> diagnozy to po co cię narażał na te wszystkie stresy i wydatki ?

on nie byl w stanie tego stwierdzic przy zleceniu. mogl mi dawkowac badania,
ogladac je i zlecac nastepnie "az cos znajdzie". ale wizyta u niego tez
kosztowala, to byl polecony lekarz. sama wolalam zrobic komplet badan. ale
nie w tym rzecz - mi chodzi o niekompetencje i arogancje szpitala.

> Metoda badania jaką stosują doprowadza do anemizacji ? Zawiadom
> prokuraturę !

nie wiem, jestem laikiem. jesli ty nie to mi zyczliwie odpisz, a nie sie
nabijasz. niedawno ktos prosil o oddanie dla bliskiego chorego krwi.
wypelnilam ankiete i mi odmowiono z powodu anemii, mimo, ze tez nie miala to
byc duza ilosc.

> To prawda, zdecydowana większość polskich pielęgniarek (99%) to
> niedoświadczony narybek, szkoły pielęgniarskie pękają w szwach i
> nadprodukują niedouczone adeptki tego zawodu. Ten 1% starych wyedukowanych
> pielęgniar z długim stażem pracy to już wymierający gatunek.

czytasz tylko to, co chcesz. mam nietypowe zyly, czesc pielegniarek
niewatliwie lepiej sobie z nimi radzi - sa wsrod nich i mlode i starsze
kobiety. ja nie pisalam o 99% pielegniarek w polsce, tylko pielegniarek,
ktore mi pobieraja krew, ktore spotykam - widzisz roznice?

> Musisz jeszcze sprecyzować leczenia czego, rany po wkłuciu igłą?, nerwicy
> nabytej w wyniku tej karygodnej pomyłki?, czy może WZW, którą mogli Ci
> potencjalnie wszczepić? (zażadaj, żeby wykonali Ci bezpłatnie HBs i
> antyHCV). Koszty leczenia każdej z tych chorób są inne.

gdybys oszczedzil tych zlosliwosci, bylbys zdrowszy i zaoszczedzibys 5 minut
na pozyteczniejsze rzeczy.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-07-19 21:27:46

Temat: Re: gdzie zlozyc skarge na szpital?
Od: "Akulka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "KM" <k...@m...pl> napisał w wiadomości
news:dbjm5p$mgt$1@atlantis.news.tpi.pl...
> taora napisał(a):
> > najgorsze - mam tzw. nieciekawe zyly, tzn. od razu widze, czy
pielegniarka
> > jest doswiadczona, czy nie. "dobra" pielegniarka mimo slabych zyl, za 1
> > wkluciem pobiera idealnie. inne (99%) pobieraja 20-30 min.,
>
> To prawda, zdecydowana większość polskich pielęgniarek (99%) to
> niedoświadczony narybek, szkoły pielęgniarskie pękają w szwach i
> nadprodukują niedouczone adeptki tego zawodu. Ten 1% starych
> wyedukowanych pielęgniar z długim stażem pracy to już wymierający gatunek.

Hm, pomijając całą sprawę rzekomego zwrotu "leczenia" czy odpłatności za
badanie. Ja ponoć też "nie mam żył". I prawdą jest, że właśnie takie osoby
jak "my" na własnej skórze odczuwamy czy pielęgniarska jest "dobra". Już
kiedyś pisałam, że teraz gdy pobierają mi krew lub dają zastrzyk dożylny -
wyciągam wierzch dłoni i mówię : tu siostro kłuć. Mówią mi, że w tym miejscu
najbardziej boli - akurat - mam dosyć wbijania igieł po 5-6 razy i wiercenia
nimi po żyłach - to dopiero boli i jeszcze cudownie bolesne siniaki
powstają.
Smutny jest fakt, że leżąc w szpitalu przez 2 tygodnie i przyjmując
zastrzyki 2 razy dziennie dożylne, tylko 1 pielęgniarka za każdym razem w
pierwszej próbie wkłuwała mi się do żyły robiąc zastrzyk tak, że nawet nie
czułam. Pozostały personel robił na mnie chyba ćwiczenia rzutu do celu (i to
nie były smarkule zaraz po szkole). Nawet wenflonu nie potrafili mi
zamocować. Moje ręce przypominały sine nabrzmiałe balony. A jak słucham, że
nasze pielęgniarki takie cudowne, to zastanawiam się cholera, dlaczego ja
mam takie szczęście, że trafiam widać zawsze na ten margines.

Pozdrawiam,
Akulka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-07-19 21:28:36

Temat: Re: gdzie zlozyc skarge na szpital?
Od: "taora" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "pielegniarek" <z...@m...pl> napisał w wiadomości
news:dbjqt3$qf8$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Przepraszam bardzo. Sam jestem studentem akademi medycznej wydzialu
> pielegniarskiego. Szkoly pielegniarskie...jak to infantylnie
> nazwales...nie nadprodukuja niedouczonych adeptek (i adeptow), bo
> licnenjat w Lodzi na Uniwersytecie Medycznym konczy w tym roku 30 osob.
> Poza tym doswiadczenia na studiach nie mozna sie nauczyc. Jak bede w
> zawodzie pracowal 20 lat to tez bede pobieral krew idealnie.

doswiadczenie, to jedna rzecz, a taka wewnetrzna intuicja, smykalka do
jakiejs czynnosci, to druga sprawa. zdarzalo mi sie, ze swietnie mi
pobieraly krew b. mlode dziewczyny, jak i starsze panie. to samo dotyczy
tego gorszego pobierania. ale nie o to w watku pytalam:(


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-07-19 21:42:49

Temat: Re: gdzie zlozyc skarge na szpital?
Od: "taora" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Akulka" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dbjrf6$lm7$1@inews.gazeta.pl...

>Ja ponoć też "nie mam żył". I prawdą jest, że właśnie takie osoby
> jak "my" na własnej skórze odczuwamy czy pielęgniarska jest "dobra". Już
> kiedyś pisałam, że teraz gdy pobierają mi krew lub dają zastrzyk dożylny -
> wyciągam wierzch dłoni i mówię : tu siostro kłuć.

ja mam to samo! tez 1 mce, gdzie juz jest nawet blizna od ciaglego
pobierania w tym mcu! ale idealnie sie w nim pobiera, tylko przez ta blizne
i wyczuwalne zrosty nie kazda pielegniarka chce tu sie wkluwac. nie upieram
sie wtedy, bo przeciez sie nie znam, w duchu licze, ze znajdzie inna zyle,
ale w koncu, po nieudanych kluciach - wraca do tego zrostowego mca i mowi,
ze nie powinna tu leciec krew, a leci:)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-07-20 11:23:11

Temat: Re: gdzie zlozyc skarge na szpital?
Od: ika <i...@s...wody> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 19.07.05, około 23:27, Akulka bulgocze
<news:dbjrf6$lm7$1@inews.gazeta.pl>:

> Smutny jest fakt, że leżąc w szpitalu przez 2 tygodnie i przyjmując
> zastrzyki 2 razy dziennie dożylne, tylko 1 pielęgniarka za każdym razem w
> pierwszej próbie wkłuwała mi się do żyły

2 tygodnie, 2 razy dziennie - i nie załozyli wenflonu?

> Nawet wenflonu nie potrafili mi
> zamocować.

Więc zamiast raz Cię wykatować i go założyć codziennie kłuły? To chyba
faktycznie trafiłaś na margines. Ja spotkałam się z taką kolejnością, że
jeśli naprawdę pielęgniarka jedna druga trzecia nie może się wkłuć, to
prosi lekarza o pomoc. Wiem, że sporo z nich ma muchy w nosie i uważa, że
nie są stworzeni do takich przyziemnych czynności, ale pozostałej części
nie przerasta ich własna duma i jeśli również nie potrafią, wtedy proszą
anestezjologa o pomoc ;)


--
ika - umop apisdn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2005-07-20 11:57:51

Temat: Re: gdzie zlozyc skarge na szpital?
Od: "Akulka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ika" <i...@s...wody> napisał w wiadomości
news:1e5qkzsyomw50.18b2y46sxodgk.dlg@40tude.net...
> Dnia 19.07.05, około 23:27, Akulka bulgocze
> <news:dbjrf6$lm7$1@inews.gazeta.pl>:

> 2 tygodnie, 2 razy dziennie - i nie załozyli wenflonu?
>
> > Nawet wenflonu nie potrafili mi
> > zamocować.
>
> Więc zamiast raz Cię wykatować i go założyć codziennie kłuły? To chyba
> faktycznie trafiłaś na margines.


No widzisz - zakładały mi wenflon chyba 3-4 razy, tyle, ze wytrzymywałam z
nim co najwyżej do nastepnego zastrzyku, albo i nie, bo strasznie mnie w
ręce szczypało co było oznaką, że był źle włożony i przepuszczał obok żyły.
Raz mi chyba wogóle przekłuto żyłę chyba na wylot albo co, bo bolało jak
cholera i miałam "siną bolącą gulę" w zgięciu.
W ogóle źle wspominam ten pobyt w szpitalu. Zwłaszcza, że na moją salę
przywieziono facetkę chorą na anginę ropną (przywieziono bo omało co ją ta
angina nie udusiła). Wypisano mnie z OB 37 (bo mi nie chciało spaść), a na
2-3 dzień w nocy miałam straszną gorączkę, że majaczyłam, nie byłam w stanie
wstać z łóżka i miałam zwidy (pamiętam, że przyszedł do mnie jakiś facet w
majakach i z nim rozmawiałam). Rano jak mnie mama znalazła w takim stanie
miałam 39,8 temperatury, więc nie wiem ile w nocy. Angina ropna leczona 2
tygodnie (w życiu nie przeżyłam tak ostrej anginy jak wtedy) i znów
zastrzyki dożylne.

I to proszę państwa nadawało do podania o odszkodowanie. Tyle, że byłam za
młoda i za głupia.

Pozdrawiam,
Akulka






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2005-07-20 14:54:12

Temat: Re: gdzie zlozyc skarge na szpital?
Od: KM <k...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

pielegniarek napisał(a):
>
>> To prawda, zdecydowana większość polskich pielęgniarek (99%) to
>> niedoświadczony narybek, szkoły pielęgniarskie pękają w szwach i
>> nadprodukują niedouczone adeptki tego zawodu. Ten 1% starych
>> wyedukowanych pielęgniar z długim stażem pracy to już wymierający
>> gatunek.
>
>
> Przepraszam bardzo. Sam jestem studentem akademi medycznej wydzialu
> pielegniarskiego. Szkoly pielegniarskie...jak to infantylnie
> nazwales...nie nadprodukuja niedouczonych adeptek (i adeptow), bo
> licnenjat w Lodzi na Uniwersytecie Medycznym konczy w tym roku 30 osob.
> Poza tym doswiadczenia na studiach nie mozna sie nauczyc. Jak bede w
> zawodzie pracowal 20 lat to tez bede pobieral krew idealnie. Tak samo
> jest z lekarzami - to czas i czestotliwosc wykonywania danych czynnosci
> wplywa na wprawe - a studia nie maja nic z tym wspolnego. I nie rozumem
> dlaczego "niedouczeni" skoro program studiow ma o wiele szerszy zakres
> materialu niz w szkole sredniej pielegniarskiej. Nie wiem kto Cie tak
> zrazil do tego zawodu, ale prosze nie uogolniac i przez pryzmat "jednej
> niedouczonej adeptki" patrzec na cala rzesze pielegniarek/rzy, bo za
> pare lat nie bedzie ani tych bardziej ani tych mniej doswiadczonych. Juz
> teraz w kazdym szpitalu (bynajmniej w Lodzi) jest wolnych po kilka
> etatow, a ja nie mam zamiaru po 5 latach ciezkich studiow pracowac za
> jalmuzne, tak samo sadza moje kolezanki i koledzy i kazdy z nas jak
> tylko obroni tytul magistra planuje wyjechac...zobaczymy kto wtedy
> bedzie pobieral krew...moze salowe, bo zapewniam, ze lekarze robia to
> fatalnie!

Stwierdzam, że widać u Ciebie pierwsze objawy paskudnego syndromu
trawiącego polskie pielęgniarki: kompleksu niższości. Nie pozwala Ci to
patrzeć trzeźwo na fakty i wyczuć ironii.
Przełykasz bez zająknięcia wypowiedź, że dobra pielęgniarka za jednym
wkłuciem pobiera krew a pozostałe (99% pielęgniarek) potrzebuje na to
20-30 minut. Wiesz, że to nie prawda i nic nie mówisz ?
A w mojej wypowiedzi nie zauważłeś przypadkiem, że to karykatura
polskiej rzeczywistości. Że likwiduje się szkoły pielęgniarskie, że
dziewczyny nie wybierają tego zawodu, że jedynie nieco osób robi
magisterki żeby jakoś utrzymać się na stanowiskach oddziałowych lub
wyjechać za granicę ? Że większość polskich pielęniarek to już nie
dwudziestolatki (przepraszam za określenie stare wyedukowane
pielęgniary), że jak ich zabraknie to będzie wesoło. Faktycznie nie
wyczułeś tej ironii ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

czy migrene widac w badaniach?
dermatoskop
Sepsa
nerwobóle zębów
KOLAGEN - opinie ..

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »