Data: 2014-12-05 23:55:01
Temat: Re: gender srender
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2014-12-05 23:45, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2014-12-05 23:24, FEniks pisze:
>> No ale właściwie nie wiemy,
>> jak to wyglądało, znamy tylko wytwór egzaltacji dziennikarza.
>
> Doczytałam komentarz rodzica jednego dziecka z tej klasy. No i wszystko
> jasne, po prostu mamuśka chłopca a'la Chiron zrobiła aferę:
>
> "Moje dziecko chodzi do tej klasy i to, co opisuje prasa to stek bzdur.
> Dzieci miały zagrać role z podręcznika szkolnego, był podział na kilka
> grup i w jednej ta rola wypadła na chłopca w drugiej na dziewczynkę. I
> po pierwsze Pani nie zmuszała i nie stawiał 6 za granie roli męskiej. To
> jest bzdura. Był jeden chłopiec, co nie chciał zagrać i nie zagrał i
> tyle. Powtarzam nikt go nie zmuszał. Tylko jego mama miała jakiś z tym
> problem. Temat poruszany był na zebraniu rodzicielskim. Pani pytała się
> i wszyscy rodzice prócz tej jednej mamy nie mieli pretensji i sami
> rodzice byli zaszokowani, o co tej kobiecie chodzi. I głośno
> stwierdzili, że nie ma nic w tym złego."
Albowiem jeśli chodzi o coś, to o podziały.
Q
--
moja ulica murem podzielona
świeci neonami prawa strona
lewa strona cała wygaszona
zza zasłony obserwuję obie strony
|