« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-18 16:45:21
Temat: gesta krewWitam
Oddawalem dzisiaj krew i mi kazali najpierw wypic kilka szklanek plynow
ze mam niby za gesta krew tzn. chyba za duzo hemoglobiny.
Ze szkoly pamietam ze hemoglobina przenosi tlen wiec to chyba dobrze ze
mam jej duzo?
Czym to moze byc spowodowane? Mam sie martwic?
--
pozdrawiam
Kranu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-10-19 07:15:29
Temat: Re: gesta krew> Czym to moze byc spowodowane? Mam sie martwic?
wszystko zależy o ile za dużo
Ale jeśli oddałeś krew i 'przyjęli' to nie sądzę, by były to wartości
patologiczne.
--
Krzysiek, EBP
Kto rano wstaje, ten chodzi niewyspany.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-10-19 21:31:41
Temat: Re: gesta krew
> Czym to moze byc spowodowane? Mam sie martwic?
Np odwodnieniem, przezelazieniem :). Generalnie przy gestej krwii (inaczej
mowiac przy wysokim EPO czyli wagowej zawartosci procentowej czerwonych
krwinek w krwii o ile dobrze pamietam) jest sie wydolniejszym fizycznie
(przenoszenie tlenu itd) ale sercu trudniej sie pompuje taka ciecz co w
skrajnych przypadkach doprowadza do problemow z krazeniem (vide kolarze
szosowi - smierc Achima Chalupczoka). Jak ktos jednak zauwazyl skoro
przyjeli Twoja krew to jestes jeszcze w normie (40-50% wynosi ona chyba,
kolarzy przy wyzszej od 50 sie dyswalifikuje, jedziesz na jakis wyscig w
najblizszym czasie? :)
Pozdrawiam
Aksak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-10-20 13:46:14
Temat: Re: gesta krewOn Tue, 19 Oct 2004 23:31:41 +0200, Aksak wrote:
>> Czym to moze byc spowodowane? Mam sie martwic?
>
> Np odwodnieniem, przezelazieniem :).
"Przeżelaziona" to może być woda w kranie. Nie ma prostej zależności
miedzypodażą żelaza a hematokrytem czy poziomem hemoglobiny, a szalejąc
z żelazem pozajelitowo można się co najwyżej chemochromatozy dorobić.
> Generalnie przy gestej krwii (inaczej
> mowiac przy wysokim EPO czyli wagowej zawartosci procentowej czerwonych
> krwinek w krwii o ile dobrze pamietam)
EPO to skrót od erytropoetyny, czyli hormonu pobudzającego czynność
krwiotwórczą szpiku. Czyli źle pamiętasz.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-10-20 15:42:45
Temat: Re: gesta krewMarek Bieniek napisał:
> On Tue, 19 Oct 2004 23:31:41 +0200, Aksak wrote:
>
> >> Czym to moze byc spowodowane? Mam sie martwic?
> >
> > Np odwodnieniem, przezelazieniem :).
>
> "Przeżelaziona" to może być woda w kranie. Nie ma prostej zależności
> miedzypodażą żelaza a hematokrytem czy poziomem hemoglobiny, a szalejąc
> z żelazem pozajelitowo można się co najwyżej chemochromatozy dorobić.
To dobrze bo dajac mi te czekolady po oddaniu krwi to by mnie jeszcze
dobili ;)
--
pozdrawiam
Kranu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-10-20 15:50:52
Temat: Re: gesta krewOn Wed, 20 Oct 2004 17:42:45 +0200, Kranu wrote:
>> "Przeżelaziona" to może być woda w kranie. Nie ma prostej zależności
>> miedzypodażą żelaza a hematokrytem czy poziomem hemoglobiny, a szalejąc
>> z żelazem pozajelitowo można się co najwyżej chemochromatozy dorobić.
>
> To dobrze bo dajac mi te czekolady po oddaniu krwi to by mnie jeszcze
> dobili ;)
A ja powinienen lecytyne jeść, bo powinno być "hemochromatozy":)
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |