« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-18 13:49:01
Temat: grypa zoladkowa?Witam,
moj kolega mial cos co nazwal 'grypa zoladkowa' zalpal to od swojej
dziewczyny;) przeszlo mu po 3 dniach.
Objawy byly takie ze bolal go brzuch i mial ochote na zwracanie
posilkow;), pewnego nieszczesnego dnia pilem z nim napoj z 1 butelki i
chyba zlapalem to samo.
Wedlug niego to samo przejdzie i nie powinienem sie przejmowac ale wole
sie upwenic;) grozne to :)?
--
Mateusz Pronobis
www.mateusz.info
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-10-18 20:12:55
Temat: Re: grypa zoladkowa?
Uzytkownik "Mateusz Pronobis" <s...@a...pl> napisal w wiadomosci
news:cl0he4$i9f$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
> moj kolega mial cos co nazwal 'grypa zoladkowa' zalpal to od swojej
> dziewczyny;) przeszlo mu po 3 dniach.
> Objawy byly takie ze bolal go brzuch i mial ochote na zwracanie
> posilkow;), pewnego nieszczesnego dnia pilem z nim napoj z 1 butelki i
> chyba zlapalem to samo.
> Wedlug niego to samo przejdzie i nie powinienem sie przejmowac ale wole
> sie upwenic;) grozne to :)?
> --
Jezeli bedziesz duzo pil to nie grozne .
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-10-18 22:58:54
Temat: Re: grypa zoladkowa?Mrówka napisał(a):
> Uzytkownik "Mateusz Pronobis" <s...@a...pl> napisal w wiadomosci
> news:cl0he4$i9f$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>Witam,
>>moj kolega mial cos co nazwal 'grypa zoladkowa' zalpal to od swojej
>>dziewczyny;) przeszlo mu po 3 dniach.
>>Objawy byly takie ze bolal go brzuch i mial ochote na zwracanie
>>posilkow;), pewnego nieszczesnego dnia pilem z nim napoj z 1 butelki i
>>chyba zlapalem to samo.
>>Wedlug niego to samo przejdzie i nie powinienem sie przejmowac ale wole
>>sie upwenic;) grozne to :)?
>>--
>
> Jezeli bedziesz duzo pil to nie grozne .
>
Pil tzn czego :)?
obojetne ? czy wody nie gazowanej np ?
bo jak obojetnie to zaraz sobie aplikuje 1.5l;)
Na polibudzie slaskiej ta grypka sie rozsiewa jak jakas plaga;)
--
Mateusz Pronobis
www.mateusz.info
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-10-19 07:12:15
Temat: Re: grypa zoladkowa?w moim miescie juz chyba wszyscy to przeszli. jest raczej niegrozne ale
strasznie nieprzyjemne (biegunka, nudnosci).
Najlepiej wylezec w lozku.
nie wiem czy uda ci sie wypic 1,5 l bo pewnie od razu to zwymiotujesz.
proponuje za to sucharki, ja nic innego nie moglem ruszyc
Pozdrawiam
Uzytkownik "Mateusz Pronobis" <s...@a...pl> napisal w wiadomosci
news:cl0he4$i9f$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
> moj kolega mial cos co nazwal 'grypa zoladkowa' zalpal to od swojej
> dziewczyny;) przeszlo mu po 3 dniach.
> Objawy byly takie ze bolal go brzuch i mial ochote na zwracanie
> posilkow;), pewnego nieszczesnego dnia pilem z nim napoj z 1 butelki i
> chyba zlapalem to samo.
> Wedlug niego to samo przejdzie i nie powinienem sie przejmowac ale wole
> sie upwenic;) grozne to :)?
> --
> Mateusz Pronobis
> www.mateusz.info
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-10-19 07:57:23
Temat: Re: grypa zoladkowa?
Użytkownik "Mateusz Pronobis" <s...@a...pl> napisał w wiadomości
news:cl1hku$7li$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Pil tzn czego :)?
Na na pewno nie wódki :-))))
> obojetne ? czy wody nie gazowanej np ?
Najlepiej wode,herbatke,nic gazowanego i raczej nie soki.
> bo jak obojetnie to zaraz sobie aplikuje 1.5l;)
Zaaplikuj :-)
> Na polibudzie slaskiej ta grypka sie rozsiewa jak jakas plaga;)
>
W Wawie tez.....
Zycze zdrowia.Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-10-19 07:59:13
Temat: Re: grypa zoladkowa?
Użytkownik "Hansu" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cl2epe$rq3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> w moim miescie juz chyba wszyscy to przeszli. jest raczej niegrozne ale
> strasznie nieprzyjemne (biegunka, nudnosci).
> Najlepiej wylezec w lozku.
> nie wiem czy uda ci sie wypic 1,5 l bo pewnie od razu to zwymiotujesz.
No tak,nie 1,5 naraz ,tylko po trochu :-)
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-10-19 08:26:58
Temat: Re: grypa zoladkowa?Mrówka napisał(a):
> Użytkownik "Hansu" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:cl2epe$rq3$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>>w moim miescie juz chyba wszyscy to przeszli. jest raczej niegrozne ale
>>strasznie nieprzyjemne (biegunka, nudnosci).
>>Najlepiej wylezec w lozku.
>>nie wiem czy uda ci sie wypic 1,5 l bo pewnie od razu to zwymiotujesz.
>
>
> No tak,nie 1,5 naraz ,tylko po trochu :-)
>
Dziekuje za rade ;-) od wczoraj 'szprycuje' sie herbatkami ;-)
--
Mateusz Pronobis
www.mateusz.info
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |