główka rybki się już dawno musiała zepsuć

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 35

1. Data: 2009-10-27 23:38:39

Temat: główka rybki się już dawno musiała zepsuć
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

tradycyjnie, politycznie :)
http://www.youtube.com/watch?v=fUjV6DLXrdQ

ale czyż nie daje to asumptu do zastanawiania sie nad psychologicznymi
mechanizmami jaskrawego działania wbrew prawom wszelakim?

--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2009-10-27 23:48:39

Temat: Re: główka rybki się już dawno musiała zepsuć
Od: "Chiron" <e...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:hc80a0$d0c$1@news.onet.pl...
> tradycyjnie, politycznie :)
> http://www.youtube.com/watch?v=fUjV6DLXrdQ
>
> ale czyż nie daje to asumptu do zastanawiania sie nad psychologicznymi
> mechanizmami jaskrawego działania wbrew prawom wszelakim?

Bo nikomu to nie przeszkadza? Ludzie nie protestują? Bo sądy nie są
niezawisłe- i boją się tykać takich spraw?

serdecznie pozdrawiam

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2009-10-27 23:50:34

Temat: Re: główka rybki się już dawno musiała zepsuć
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Chiron pisze:
> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> news:hc80a0$d0c$1@news.onet.pl...
>> tradycyjnie, politycznie :)
>> http://www.youtube.com/watch?v=fUjV6DLXrdQ
>>
>> ale czyż nie daje to asumptu do zastanawiania sie nad psychologicznymi
>> mechanizmami jaskrawego działania wbrew prawom wszelakim?
>
> Bo nikomu to nie przeszkadza? Ludzie nie protestują? Bo sądy nie są
> niezawisłe- i boją się tykać takich spraw?

bo wszyscy tak robią?

--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2009-10-28 08:48:24

Temat: Re: główka rybki się już dawno musiała zepsuć
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"tren R" <t...@n...sieciowy> wrote in message
news:hc80a0$d0c$1@news.onet.pl...

Bardzo dawno temu, ta partia mi sie podobala.
"Liberalowie" o sobie mowili.

Ale kiedy jeszcze ta partia mowila o cudach,
nazwalem ta partie POmuna, bo
widac bylo niepokojace sygnaly.

Teraz widac jak na dloni jak kolesie umacniaja sie u koryta,
zeby krecic lody.
Nie przebieraja w srodkach, byle dorwac sie do wladzy i koryta.
Jakie osoby promuja (Palikot, Niesiolowski).

Szczerze.... chcialbym zeby POmuna rzadzila jeszcze pare lat.
Niech ludzie dostana po d...., moze to ich troche madrosci nauczy,
chociaz watpie w to.

"Mata co chcieliśta", cudow sie zachcialo, HEHEHE

Pozdrawiam,
Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2009-10-28 09:54:07

Temat: Re: główka rybki się już dawno musiała zepsuć
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Duch" <n...@n...com> wrote in message
news:hc90gi$831$1@news.dialog.net.pl...

Opis tego co sie dzieje:

"Otóż prawda o aferze hazardowej czy prywatyzacji WNT nie leży ukryta tak
głęboko;
przeciętnie rozgarnięty użytkownik neostrady jest w stanie się połapać w
kilka minut.
Nawet w słynnym wywiadzie z p. Marczuk w TVN24 widać było postawę:
ja wiem i wy wiecie, że robiliśmy wały.
Problemem nie jest zatem powszechna wiedza o charakterze rządów PO.
Problemem jest raczej postawa powszechnej akceptacji dla takich praktyk.
Widać to choćby po tym, kto stał się ofiarą nagonki w ostatnich dniach - a
mianowicie "agent Tomasz". I widać że ludziom się to podoba. Ludzie
rozumieją Ryśka i Mira, poniekąd współczują p. Marczuk; cieszą się natomiast
z pognębienia CBA. Jak to się dzieje?"

chodzi o akceptacje "krecenia lodow", "robienia wałów" itp.
Dziala tu mentalnosc kalego - jesli kreca lody NASI to wara od nich! :)

Dopiero musi nastapic totalna degrengolada zeby ludziom przestalo sie to
podobac.
Ludzi musi to dotknac osobiscie.
Tak wiec jestesmy na dobrej drodze do nastepnej degrengolady :)) :))

Pozdro,
Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2009-10-28 10:52:05

Temat: Re: główka rybki się już dawno musiała zepsuć
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Duch pisze:
> "Duch" <n...@n...com> wrote in message
> news:hc90gi$831$1@news.dialog.net.pl...
>
> Opis tego co sie dzieje:
>
> "Otóż prawda o aferze hazardowej czy prywatyzacji WNT nie leży ukryta
> tak głęboko;
> przeciętnie rozgarnięty użytkownik neostrady jest w stanie się połapać w
> kilka minut.
> Nawet w słynnym wywiadzie z p. Marczuk w TVN24 widać było postawę:
> ja wiem i wy wiecie, że robiliśmy wały.
> Problemem nie jest zatem powszechna wiedza o charakterze rządów PO.
> Problemem jest raczej postawa powszechnej akceptacji dla takich praktyk.
> Widać to choćby po tym, kto stał się ofiarą nagonki w ostatnich dniach -
> a mianowicie "agent Tomasz". I widać że ludziom się to podoba. Ludzie
> rozumieją Ryśka i Mira, poniekąd współczują p. Marczuk; cieszą się
> natomiast z pognębienia CBA. Jak to się dzieje?"
>
>
> chodzi o akceptacje "krecenia lodow", "robienia wałów" itp.
> Dziala tu mentalnosc kalego - jesli kreca lody NASI to wara od nich! :)

nie duchu, nie. jacy tam "nasi"?
chodzi o to, że człowiek chwyta się złudzeń, jak pijany płota.

po jest niezwykle zręczna w kreowaniu złudzeń a równolegle ich
największy oponent (albo - jak ja to rozumiem - jednocześnie punkt
odniesienia i żywiciel) jest niezwykle zręczny w zrażaniu do siebie
otoczenia.
coś na kształt uładzonego dyzmy i topornego gołoty.

przewały są robione wszędzie, niezależnie od barw partyjnych.

***

pracując z wieloma ludźmi mam możliwość obserwacji szerokiego spektrum
zachowań - często w grupach. i niejednokrotnie jest tak (a nawet w
większości przypadków) że taka ludzka grupa, postawiona w obliczu
realizacji jakiegoś zadania, brnie w totalne idiotyzmy, kiedy spełniony
jest jeden, jedyny warunek.
tym warunkiem jest, nadanie każdemu członkowi grupy indywidualnego
interesu do zrealizowania.
zdecydowana większość grup, które obserwowałem (a widziałem ich już w
swoim życiu setki) nie dogaduje się ze sobą w takiej sytuacji, albo
"dogaduje" się na zasadzie "zabicia" nieposłusznych członków zespołu.
innymi słowy - powstają kliki i sitwy, które coś wygrywają, a także
ofiary, które coś przegrywają.
nie wiem, czy masz pojęcie, co się dzieje w takich grupach - w aspekcie
obranej strategii wygrania. są to ćwiczenia występujące pod ogólną nazwą
"assessment center / development center" i może miałeś okazje kiedyś w
czymś takim uczestniczyć.
w każdym razie - w tego typu ćwiczeniach bardzo prosto wywołać
zachowanie, które określalibyśmy jako moralnie naganne.
uczestnicy kłamią dla własnych korzyści - często bez mrugnięcia okiem,
wykorzystują informacje przeczytane kątem oka od kolegi z kartki, budują
koalicje w celu forsowania jedynie słusznych rozwiązań czy podpuszczają
na siebie innych uczestników.
niekiedy nawet wygląda to dość przykro.
i podkreślam - tak dzieje się w zdecydowanej większości grup, które
miałem okazje obserwować, w tym specyficznym grupowym ćwiczeniu - kiedy
każdy z uczestników ma indywidualny interes do załatwienia.
interes grupy, który również jest im dany, jest całkowicie pomijany i
lekceważony. w ogóle - nie ma tematu.
a jeśli jest, to używany do argumentowania własnych korzyści - coś w
rodzaju "robię to dla polski, kolego". :)

i co ciekawe jeszcze - w części tych dyskusji, wyłaniają się liderzy,
którzy manipulują grupą, ugrywając swój interes, nie zawsze w najwyższym
stopniu (czyli - nie jest to "główna wygrana"), ale nie powodując
specjalnego "smrodu" w zespole.
choć rozwiązanie nie jest oparte na jasnych kryteriach np tylko na
umiejętnościach "sprzedania" swoich argumentów. ale grupa to kupuje. ta
"ciemna" grupa to kupuje, taki lajf.

dopiero kiedy grupa dostanie feedback, jej postępowanie zmienia się
diametralnie.

***

tylko kto da feedback polakom?

--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2009-10-28 10:58:52

Temat: Re: główka rybki się już dawno musiała zepsuć
Od: "Red art" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:hc94bp$adb$1@news.dialog.net.pl...

A u nas w robocie znów dziś przyszedł 'z góry' spam takiej postaci:

"
Szanowni Państwo,
W załączeniu przesyłam link z "ciekawym" 2 minutowym filmem.

Pozdrawiam

http://niepoprawni.pl/blog/866/oni

"

Co myślicie o takim pracodawcy ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2009-10-28 11:12:44

Temat: Re: główka rybki się już dawno musiała zepsuć
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>
> Duch pisze:
>> "Duch" <n...@n...com> wrote in message
>> news:hc90gi$831$1@news.dialog.net.pl...
>>
>> Opis tego co sie dzieje:
>>
>> "Otóż prawda o aferze hazardowej czy prywatyzacji WNT nie leży ukryta tak
>> głęboko;
>> przeciętnie rozgarnięty użytkownik neostrady jest w stanie się połapać w
>> kilka minut.
>> Nawet w słynnym wywiadzie z p. Marczuk w TVN24 widać było postawę:
>> ja wiem i wy wiecie, że robiliśmy wały.
>> Problemem nie jest zatem powszechna wiedza o charakterze rządów PO.
>> Problemem jest raczej postawa powszechnej akceptacji dla takich praktyk.
>> Widać to choćby po tym, kto stał się ofiarą nagonki w ostatnich dniach -
>> a mianowicie "agent Tomasz". I widać że ludziom się to podoba. Ludzie
>> rozumieją Ryśka i Mira, poniekąd współczują p. Marczuk; cieszą się
>> natomiast z pognębienia CBA. Jak to się dzieje?"
>>
>>
>> chodzi o akceptacje "krecenia lodow", "robienia wałów" itp.
>> Dziala tu mentalnosc kalego - jesli kreca lody NASI to wara od nich! :)
>
> nie duchu, nie. jacy tam "nasi"?
> chodzi o to, że człowiek chwyta się złudzeń, jak pijany płota.
>
> po jest niezwykle zręczna w kreowaniu złudzeń a równolegle ich największy
> oponent (albo - jak ja to rozumiem - jednocześnie punkt odniesienia i
> żywiciel) jest niezwykle zręczny w zrażaniu do siebie otoczenia.
> coś na kształt uładzonego dyzmy i topornego gołoty.
>
> przewały są robione wszędzie, niezależnie od barw partyjnych.
>
> ***
>
> pracując z wieloma ludźmi mam możliwość obserwacji szerokiego spektrum
> zachowań - często w grupach. i niejednokrotnie jest tak (a nawet w
> większości przypadków) że taka ludzka grupa, postawiona w obliczu
> realizacji jakiegoś zadania, brnie w totalne idiotyzmy, kiedy spełniony
> jest jeden, jedyny warunek.
> tym warunkiem jest, nadanie każdemu członkowi grupy indywidualnego
> interesu do zrealizowania.
> zdecydowana większość grup, które obserwowałem (a widziałem ich już w
> swoim życiu setki) nie dogaduje się ze sobą w takiej sytuacji, albo
> "dogaduje" się na zasadzie "zabicia" nieposłusznych członków zespołu.
> innymi słowy - powstają kliki i sitwy, które coś wygrywają, a także
> ofiary, które coś przegrywają.
> nie wiem, czy masz pojęcie, co się dzieje w takich grupach - w aspekcie
> obranej strategii wygrania. są to ćwiczenia występujące pod ogólną nazwą
> "assessment center / development center" i może miałeś okazje kiedyś w
> czymś takim uczestniczyć.
> w każdym razie - w tego typu ćwiczeniach bardzo prosto wywołać zachowanie,
> które określalibyśmy jako moralnie naganne.
> uczestnicy kłamią dla własnych korzyści - często bez mrugnięcia okiem,
> wykorzystują informacje przeczytane kątem oka od kolegi z kartki, budują
> koalicje w celu forsowania jedynie słusznych rozwiązań czy podpuszczają na
> siebie innych uczestników.
> niekiedy nawet wygląda to dość przykro.
> i podkreślam - tak dzieje się w zdecydowanej większości grup, które miałem
> okazje obserwować, w tym specyficznym grupowym ćwiczeniu - kiedy każdy z
> uczestników ma indywidualny interes do załatwienia.
> interes grupy, który również jest im dany, jest całkowicie pomijany i
> lekceważony. w ogóle - nie ma tematu.
> a jeśli jest, to używany do argumentowania własnych korzyści - coś w
> rodzaju "robię to dla polski, kolego". :)
>
> i co ciekawe jeszcze - w części tych dyskusji, wyłaniają się liderzy,
> którzy manipulują grupą, ugrywając swój interes, nie zawsze w najwyższym
> stopniu (czyli - nie jest to "główna wygrana"), ale nie powodując
> specjalnego "smrodu" w zespole.
> choć rozwiązanie nie jest oparte na jasnych kryteriach np tylko na
> umiejętnościach "sprzedania" swoich argumentów. ale grupa to kupuje. ta
> "ciemna" grupa to kupuje, taki lajf.
>
> dopiero kiedy grupa dostanie feedback, jej postępowanie zmienia się
> diametralnie.
>
> ***
>
> tylko kto da feedback polakom?

Tylko czy do Polaków w ogóle feedback by jakoś dotarł?

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2009-10-28 11:22:28

Temat: Re: główka rybki się już dawno musiała zepsuć
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Red art pisze:
> Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
> news:hc94bp$adb$1@news.dialog.net.pl...
>
> A u nas w robocie znów dziś przyszedł 'z góry' spam takiej postaci:
>
> "
> Szanowni Państwo,
> W załączeniu przesyłam link z "ciekawym" 2 minutowym filmem.
>
> Pozdrawiam
>
> http://niepoprawni.pl/blog/866/oni
>
> "
>
>
>
> Co myślicie o takim pracodawcy ?

a co mam myśleć o pracodawcy, który wysyła mi okrojone wyniki badań
satysfakcji, z których wynika, że pracuje mi się jak w siódmym niebie?
podczas gdy wyniki są najniższe od lat? :)

--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2009-10-28 11:24:18

Temat: Re: główka rybki się już dawno musiała zepsuć
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak pisze:
> W Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>>
>> Duch pisze:
>>> "Duch" <n...@n...com> wrote in message
>>> news:hc90gi$831$1@news.dialog.net.pl...
>>>
>>> Opis tego co sie dzieje:
>>>
>>> "Otóż prawda o aferze hazardowej czy prywatyzacji WNT nie leży ukryta
>>> tak głęboko;
>>> przeciętnie rozgarnięty użytkownik neostrady jest w stanie się
>>> połapać w kilka minut.
>>> Nawet w słynnym wywiadzie z p. Marczuk w TVN24 widać było postawę:
>>> ja wiem i wy wiecie, że robiliśmy wały.
>>> Problemem nie jest zatem powszechna wiedza o charakterze rządów PO.
>>> Problemem jest raczej postawa powszechnej akceptacji dla takich
>>> praktyk. Widać to choćby po tym, kto stał się ofiarą nagonki w
>>> ostatnich dniach - a mianowicie "agent Tomasz". I widać że ludziom
>>> się to podoba. Ludzie rozumieją Ryśka i Mira, poniekąd współczują p.
>>> Marczuk; cieszą się natomiast z pognębienia CBA. Jak to się dzieje?"
>>>
>>>
>>> chodzi o akceptacje "krecenia lodow", "robienia wałów" itp.
>>> Dziala tu mentalnosc kalego - jesli kreca lody NASI to wara od nich! :)
>>
>> nie duchu, nie. jacy tam "nasi"?
>> chodzi o to, że człowiek chwyta się złudzeń, jak pijany płota.
>>
>> po jest niezwykle zręczna w kreowaniu złudzeń a równolegle ich
>> największy oponent (albo - jak ja to rozumiem - jednocześnie punkt
>> odniesienia i żywiciel) jest niezwykle zręczny w zrażaniu do siebie
>> otoczenia.
>> coś na kształt uładzonego dyzmy i topornego gołoty.
>>
>> przewały są robione wszędzie, niezależnie od barw partyjnych.
>>
>> ***
>>
>> pracując z wieloma ludźmi mam możliwość obserwacji szerokiego spektrum
>> zachowań - często w grupach. i niejednokrotnie jest tak (a nawet w
>> większości przypadków) że taka ludzka grupa, postawiona w obliczu
>> realizacji jakiegoś zadania, brnie w totalne idiotyzmy, kiedy
>> spełniony jest jeden, jedyny warunek.
>> tym warunkiem jest, nadanie każdemu członkowi grupy indywidualnego
>> interesu do zrealizowania.
>> zdecydowana większość grup, które obserwowałem (a widziałem ich już w
>> swoim życiu setki) nie dogaduje się ze sobą w takiej sytuacji, albo
>> "dogaduje" się na zasadzie "zabicia" nieposłusznych członków zespołu.
>> innymi słowy - powstają kliki i sitwy, które coś wygrywają, a także
>> ofiary, które coś przegrywają.
>> nie wiem, czy masz pojęcie, co się dzieje w takich grupach - w
>> aspekcie obranej strategii wygrania. są to ćwiczenia występujące pod
>> ogólną nazwą "assessment center / development center" i może miałeś
>> okazje kiedyś w czymś takim uczestniczyć.
>> w każdym razie - w tego typu ćwiczeniach bardzo prosto wywołać
>> zachowanie, które określalibyśmy jako moralnie naganne.
>> uczestnicy kłamią dla własnych korzyści - często bez mrugnięcia okiem,
>> wykorzystują informacje przeczytane kątem oka od kolegi z kartki,
>> budują koalicje w celu forsowania jedynie słusznych rozwiązań czy
>> podpuszczają na siebie innych uczestników.
>> niekiedy nawet wygląda to dość przykro.
>> i podkreślam - tak dzieje się w zdecydowanej większości grup, które
>> miałem okazje obserwować, w tym specyficznym grupowym ćwiczeniu -
>> kiedy każdy z uczestników ma indywidualny interes do załatwienia.
>> interes grupy, który również jest im dany, jest całkowicie pomijany i
>> lekceważony. w ogóle - nie ma tematu.
>> a jeśli jest, to używany do argumentowania własnych korzyści - coś w
>> rodzaju "robię to dla polski, kolego". :)
>>
>> i co ciekawe jeszcze - w części tych dyskusji, wyłaniają się liderzy,
>> którzy manipulują grupą, ugrywając swój interes, nie zawsze w
>> najwyższym stopniu (czyli - nie jest to "główna wygrana"), ale nie
>> powodując specjalnego "smrodu" w zespole.
>> choć rozwiązanie nie jest oparte na jasnych kryteriach np tylko na
>> umiejętnościach "sprzedania" swoich argumentów. ale grupa to kupuje.
>> ta "ciemna" grupa to kupuje, taki lajf.
>>
>> dopiero kiedy grupa dostanie feedback, jej postępowanie zmienia się
>> diametralnie.
>>
>> ***
>>
>> tylko kto da feedback polakom?
>
>
> Tylko czy do Polaków w ogóle feedback by jakoś dotarł?

bez żadnego problemu. podejrzewam nawet, że dotarł by bardzo bardzo :)

--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut