« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2005-03-05 14:17:35
Temat: Re: goryczka alpejska
Użytkownik "Anna Kowalska" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:0ubj21528c7hs094ukc7khkujq0jkrepha@4ax.com...
| On Sat, 5 Mar 2005 14:02:37 +0100, Marta Góra <m...@m...pl> wrote:
|
| >Też tak mówiłam, teraz powooooli dojrzewam do maleńkiego stawiku albo
| >chociaż oczka wodnego. Pusta, gliniasta i wilgotna łąka kusi:)
| Wątki na grupie o stawach/oczkach wodnych skuutecznie zniechęcają
| do zakładania tychże.
Ciekawe, że nie ma wypowiedzi o ogrodach bagiennych. A byłaby to,
przynajmniej w polskich warunkach, jakaś nowość, no i oryginalna poza tym.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2005-03-05 14:46:18
Temat: Re: goryczka alpejskaDnia Sat, 05 Mar 2005 14:12:43 +0100, Anna Kowalska napisał(a):
> Wątki na grupie o stawach/oczkach wodnych skuutecznie zniechęcają
> do zakładania tychże.
Z tym sie zgodzę, dltatego ich nie czytam;)
Ale przypominam sobie też staw dziadka, który był dokładnie w tamtym
miejscu i tak mnie korci, i tak mnie korci:)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2005-03-05 15:37:34
Temat: Re: goryczka alpejska> Ciekawe, że nie ma wypowiedzi o ogrodach bagiennych. A byłaby to,
> przynajmniej w polskich warunkach, jakaś nowość, no i oryginalna poza tym.
>
> Pozdrawiam, Basia.
Najpierw może trochę wiedzy ogólnej;-)
http://www.bagna.pl/
Pozdrawia szczególnie boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2005-03-05 16:07:55
Temat: Re: goryczka alpejska >OTDnia 2005-03-05 14:12, Użytkownik Anna Kowalska napisał :
> Gliniastą i wilgotną łąkę mam w (nie)sprzyjających warunkach na
> większości terenu parę razy do roku :(
O!O! Przemysl to jeszcze. Mozesz porobic rowki i woda z podmoklych
miejsc splynie do glinianki, skoro za wolno wsiaka w grunt.Bedziesz
miala "odstana" wode do podlewania a nie z kranu. Wystarczy zamocowac
pompe i podlewasz. W razie potrzeby mozesz i siebie polac, jak sie
zapalisz , np. do plewienia. Bedzie w czym moczyc nogi lub umyc, gdy sie
upaprza glina.Dasz garncarzowi prace. Bedziesz miala zysk w kieszeni a
w grupie rozglos i podziw. No i miejsce dla potwora od Dirka bedzie , co
wywola i zawisc, i strach w okolicy :-)
Mysle, ze jest wiecej argumentow "za"
pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2005-03-05 19:15:08
Temat: Re: goryczka alpejska> Wątki na grupie o stawach/oczkach wodnych skuutecznie zniechęcają
> do zakładania tychże.
>
> Pozdrawiam,
> Anka :)
Tak, tak, wiadomo, czyje to dzieło :-(
Może mały trening pomoże :
http://dom.gazeta.pl/czterykaty/1,59687,2233653.html
Pozdrawia na zachętę boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2005-03-05 21:21:50
Temat: Re: goryczka alpejska
Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:pjyk51doji0p.4kp601ccu6l1$.dlg@40tude.net...
> Też tak mówiłam, teraz powooooli dojrzewam do maleńkiego stawiku albo
> chociaż oczka wodnego. Pusta, gliniasta i wilgotna łąka kusi:)
>
Ta pluskająca woda, wieczorem zwłaszcza ,to balsam dla duszy,skuś się
Marto:-) bo warto.
Pozdrawiam TeresaR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2005-03-05 21:24:32
Temat: Re: goryczka alpejskaAnna Kowalska <a...@p...onet.pl> wrote:
> Wątki na grupie o stawach/oczkach wodnych skuutecznie zniechęcają do
> zakładania tychże.
Dlatego nie należy ich czytać i robić swoje :)
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Peggy Nickowi świsnęła ręcznik...
-- Nie rusz ręcznika! -- wrzasnął wręcz Nick.
Peggy się cała pieni i wrze:
-- Nie znasz się Nicku, na savoir-vivrze,
Kup więc bon-tonu sobie podręcznik.
(C) Janusz Minkiewicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2005-03-05 21:28:02
Temat: Re: goryczka alpejska
Użytkownik "Anna Kowalska" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:0ubj21528c7hs094ukc7khkujq0jkrepha@4ax.com...
>
> Gliniastą i wilgotną łąkę mam w (nie)sprzyjających warunkach na
> większości terenu parę razy do roku :(
> Wątki na grupie o stawach/oczkach wodnych skuutecznie zniechęcają
> do zakładania tychże.
>
Też się opierałam,nie chciałam,ale teraz mam dwa zbiorniki wodne i dla
ogrodu to mikroklimat,a dla mnie ukojenie,woda wycisza daje spokój ,warto
się skusić:-)
Pozdrawiam TeresaR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2005-03-05 21:35:19
Temat: Re: goryczka alpejska> Też się opierałam,nie chciałam,ale teraz mam dwa zbiorniki wodne i dla
> ogrodu to mikroklimat,a dla mnie ukojenie,woda wycisza daje spokój ,warto
> się skusić:-)
>
> Pozdrawiam TeresaR
Dobrze że mam za mały ogród ma miskę wody ;-)
Nie muszę ćwiczyć siły woli ...
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2005-03-05 21:53:46
Temat: Re: goryczka alpejska
Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:d0d8vs$1a0$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Też się opierałam,nie chciałam,ale teraz mam dwa zbiorniki wodne i dla
>> ogrodu to mikroklimat,a dla mnie ukojenie,woda wycisza daje spokój ,warto
>> się skusić:-)
>>
>
> Dobrze że mam za mały ogród ma miskę wody ;-)
> Nie muszę ćwiczyć siły woli ...
>
Pierwszym akcentem szemrzącej wody w moim ogrodzie była wielka donica z
żarnem i fontanną,Przychodziły do tej wody ptaki i żaby, ważki,wtedy
zrozumiałam że to za mało.Zbiornik był za blisko siedziska i były zbyt
często płoszone,dlatego postanowiłam zbudować coś większego:-)
Pozdrawiam TeresaR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |