« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-20 18:53:51
Temat: gotowanie mleka skondensowanegoDojrzałam do zrobienia likieru(tak właściwie to nie wiem jak to nazwac).
Mieszanki wódki i mleka słodzonego skondensowane i tu pojawił sie problem.
Wiem,ze to mleko należy gotowac około 2-3 godziny w garnku z wodą. Tylko ile
tej wody? Ma ona przykryć puszkę czy nie? No i tak od razu dla upewnienia
sie ile tej wódki na puszke mleka?
Anet
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-03-20 19:02:19
Temat: Re: gotowanie mleka skondensowanego> Dojrzałam do zrobienia likieru(tak właściwie to nie wiem jak to nazwac).
> Mieszanki wódki i mleka słodzonego skondensowane i tu pojawił sie problem.
> Wiem,ze to mleko należy gotowac około 2-3 godziny w garnku z wodą. Tylko ile
> tej wody? Ma ona przykryć puszkę czy nie? No i tak od razu dla upewnienia
> sie ile tej wódki na puszke mleka?
>
> Anet
Woda powinna przykrywac puszke. W razie potrzeby nalezy dolac wody w trakcie
gotowania.
W kwestii wodki Ci nie pomoge, nie udalo mi sie znalezc w archiwum, ale
przepis byl nie tak dawno, moze kto inny podpowie. IMHO lepszy bylby spirytus,
ale zaden ze mnie autorytet :)
Pozdrawiam,
AniaR
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-20 19:11:34
Temat: Re: gotowanie mleka skondensowanego
> Woda powinna przykrywac puszke. W razie potrzeby nalezy dolac wody w
trakcie
> gotowania.
> W kwestii wodki Ci nie pomoge, nie udalo mi sie znalezc w archiwum, ale
> przepis byl nie tak dawno, moze kto inny podpowie. IMHO lepszy bylby
spirytus,
> ale zaden ze mnie autorytet :)
>
> Pozdrawiam,
> AniaR
Dzięki też próbowałam przeszukac archiwum ale znalazłam tylko przepisy na
ciasta z tym mlekiem. Nic nie było o gotowaniu i proporcjach.
Anet
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-20 20:04:14
Temat: Re: gotowanie mleka skondensowanego> Dzięki też próbowałam przeszukac archiwum ale znalazłam tylko przepisy na
> ciasta z tym mlekiem. Nic nie było o gotowaniu i proporcjach.
Powinno być 1/4 litra wódki i puszka mleka. Przepis ostatnio cytowała Danka.
Musiało być to w ciągu ostatnich 3 miesięcy, bo akurat dziś ściągnęłam posty
z 3 miesięcy i chyba widziałam ten przepis.
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-20 20:12:10
Temat: Re: gotowanie mleka skondensowanegoznalazłam - w wątku z 18 marca o temacie "Re: zrobiłam krem"
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-20 20:59:04
Temat: Re: gotowanie mleka skondensowanego
Użytkownik "Dorota (mama Oli i Zosi)" <D...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b5d7bg$5g2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> znalazłam - w wątku z 18 marca o temacie "Re: zrobiłam krem"
>
> Dorota
>
Wielkie dzięki
Anet
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-27 22:22:19
Temat: Re: gotowanie mleka skondensowanego
Użytkownik "anet" <a...@t...net> napisał w wiadomości
news:b5d2ph$m1b$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dojrzałam do zrobienia likieru(tak właściwie to nie wiem jak to nazwac).
> Mieszanki wódki i mleka słodzonego skondensowane i tu pojawił sie problem.
> Wiem,ze to mleko należy gotowac około 2-3 godziny w garnku z wodą. Tylko
ile
> tej wody? Ma ona przykryć puszkę czy nie? No i tak od razu dla upewnienia
> sie ile tej wódki na puszke mleka?
>
> Anet
>
>
Poniewaz samto niedawno robilem moge zareczyc, ze mleko w puszce (slodzone!)
podczas gotowania wcale nie musi byc przykryte woda - zalecam natomiast
gotowanie na jak najmniejszym ogniu aby nie rozsadzilo puszki!!!! Poniwaz
gotowalem 2 puszki mleka to rozrobilem mleko z 1 puszka (po mleku) spirytusu
i 1 puszka wody. Wyszedl ten mlekokoniak (przez analogie do ajekoniaku)
dosyc mocny ale mozna rozcienczyc woda. Mozna oczywiscie zamiast tych dwoch
plynow dac jeden tzn wodke. Mleko w puszkach po ugotowaniu jest bardzo geste
wiec rozrabialem mikserem z koncowka do koktajli. Wyszlo tego koniaku okolo
1.75 l ale juz go nie ma - byl pyszny szczegolnie z lodami!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |