« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-06-05 20:48:41
Temat: gotowanie soi ?
Przepraszam tych których obraże moim pytaniem ale dla mnie to istotny
problem.
W czym najlepiej i najszybciej gotować soje ? Jak gotuje w wodzie to zawsze
mi wykipi uparta jedna...
Można do tego używać szybkowaru albo czegoś w tym rodzaju ? Poważnie się
zastanawiam czy nie kupić.
Dało by się to ugotować na parze ?
Może jakieś inne sposoby ?
GCh
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-06-05 21:03:59
Temat: Re: gotowanie soi ?Grzegorz Chojnacki wrote:
> Przepraszam tych których obraże moim pytaniem ale dla mnie to istotny
> problem.
>
> W czym najlepiej i najszybciej gotować soje ? Jak gotuje w wodzie to zawsze
> mi wykipi uparta jedna...
>
> Można do tego używać szybkowaru albo czegoś w tym rodzaju ? Poważnie się
> zastanawiam czy nie kupić.
>
> Dało by się to ugotować na parze ?
>
> Może jakieś inne sposoby ?
Usmazyc na goracym oleju do lekkiego zezlocenia, posolic, wcinac jak
orzeszki ziemne - przynajmniej nie wykipi ;)
--
Kot
m...@p...onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-05 21:13:30
Temat: Re: gotowanie soi ?> > Przepraszam tych których obraże moim pytaniem ale dla mnie to istotny
> > problem.
> >
> > W czym najlepiej i najszybciej gotować soje ? Jak gotuje w wodzie to
zawsze
> > mi wykipi uparta jedna...
> >
> > Można do tego używać szybkowaru albo czegoś w tym rodzaju ? Poważnie się
> > zastanawiam czy nie kupić.
> >
> > Dało by się to ugotować na parze ?
> >
> > Może jakieś inne sposoby ?
>
> Usmazyc na goracym oleju do lekkiego zezlocenia, posolic, wcinac jak
> orzeszki ziemne - przynajmniej nie wykipi ;)
>
Kolego to POWAZNY problem - prosiłbym o zachowanie powagi :(
Proszę również mieć na uwadze moje pierwsze zdanie.
GCh
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-05 21:47:24
Temat: Re: gotowanie soi ?Grzegorz Chojnacki wrote:
>>>Przepraszam tych których obraże moim pytaniem ale dla mnie to istotny
>>>problem.
>>>
>>>W czym najlepiej i najszybciej gotować soje ? Jak gotuje w wodzie to
>
> zawsze
>
>>>mi wykipi uparta jedna...
>>>
>>>Można do tego używać szybkowaru albo czegoś w tym rodzaju ? Poważnie się
>>>zastanawiam czy nie kupić.
>>>
>>>Dało by się to ugotować na parze ?
>>>
>>>Może jakieś inne sposoby ?
>>
>>Usmazyc na goracym oleju do lekkiego zezlocenia, posolic, wcinac jak
>>orzeszki ziemne - przynajmniej nie wykipi ;)
>>
>
>
> Kolego to POWAZNY problem - prosiłbym o zachowanie powagi :(
> Proszę również mieć na uwadze moje pierwsze zdanie.
Kiedy to jak najbardziej powazna odpowiedz. Zapytaj naszej mistrzyni w
przygotowaniu dan wegetarianskich - Patrycccji. Tak przygotowana soja
jest bardzo smaczna i szybko sie ja robi. Namoczona smazyc, oczywiscie.
I wytarta z nadmiaru wody, zeby olej nie strzelal.
W szybkowarze gotowalam (bo, tak tak, jestem Kotem rodzaju zenskiego ;)
bez problemu i szybko. W zwyklym garze tez, ale nic mi nie kipialo - po
prostu trzeba przypilnowac momentu zagotowania i sciszyc minimalnie,
miedzy garnikem i przykrywka zostawic kawalek, zeby para uciekala i juz.
A ktora czesc Twojego pytania jest obrazliwa ????
--
Kot
m...@p...onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-06 07:21:52
Temat: Re: gotowanie soi ?
> Kiedy to jak najbardziej powazna odpowiedz. Zapytaj naszej mistrzyni w
> przygotowaniu dan wegetarianskich - Patrycccji. Tak przygotowana soja
> jest bardzo smaczna i szybko sie ja robi. Namoczona smazyc, oczywiscie.
> I wytarta z nadmiaru wody, zeby olej nie strzelal.
>
> W szybkowarze gotowalam
No właśnie nigdy nie miałem do czynie nia z szybkowarem. Bardzo bym prosił o
parę uwag bo chyba sobie kupię ?
Ile czasu się w tym tak pirazy oko gotuje taką soje i czy jest to wogóle
jakoś kłopotliwe ?
(bo, tak tak, jestem Kotem rodzaju zenskiego ;)
Czyli Kotką ? Kociakiem ? :)
> bez problemu i szybko. W zwyklym garze tez, ale nic mi nie kipialo - po
> prostu trzeba przypilnowac momentu zagotowania i sciszyc minimalnie,
> miedzy garnikem i przykrywka zostawic kawalek, zeby para uciekala i juz.
No tak gotuję w ten sposób już jakiś czas ale tak - gotować trzeba długo
godznę, półtorej i jednak uważać :( a ostatnio to się już zdenerwowałem i
postanowiłem sobie ten proces udoskonalić :) Maksimum efektu przy minimum
wysiłku :)
No w mikrofalówce to się chyba nie da za bardzo ?
Dostałem ostatnio garnek do gotowania na parze ale soje jest sens tak
gotować ????????
> A ktora czesc Twojego pytania jest obrazliwa ????
Moje pytanie jest dosyć prostackie a wiesz ze czasami ludzie wola wyszydzić
niż odpowiedzieć...
Po prostu źle Cię oceniłem bo wydalo mi się dziwne smażenie soi na oleju -
wydawało mi się że ludzie jedzą soje żeby głównie uniknąć tłuszczu no ale
przecież faktycznie są jeszcze wegetarianie.
Jakby się komuś chciało jeszcze odpowiedzieć to z góry dziękuję.
GCh
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-06 07:36:40
Temat: Re: gotowanie soi ?Grzegorz Chojnacki wrote:
> No właśnie nigdy nie miałem do czynie nia z szybkowarem. Bardzo bym prosił o
> parę uwag bo chyba sobie kupię ?
> Ile czasu się w tym tak pirazy oko gotuje taką soje i czy jest to wogóle
> jakoś kłopotliwe ?
Szybkowar jest nieklopotliwy ani troche. Soja w nim wychodzi miekka po
okolo pol godziny, podobnie klopotliwe miesa typu wolowina ze starego
wolu. Gotowalam w nim rowniez superesencjonalny rosol - wtedy, gdy nie
musial byc klarowny.
> (bo, tak tak, jestem Kotem rodzaju zenskiego ;)
> Czyli Kotką ? Kociakiem ? :)
Nie, Kotem. Na poufalosci pozwalam tylko mezowi ;)
> No tak gotuję w ten sposób już jakiś czas ale tak - gotować trzeba długo
> godznę, półtorej i jednak uważać :( a ostatnio to się już zdenerwowałem i
> postanowiłem sobie ten proces udoskonalić :) Maksimum efektu przy minimum
> wysiłku :)
> No w mikrofalówce to się chyba nie da za bardzo ?
> Dostałem ostatnio garnek do gotowania na parze ale soje jest sens tak
> gotować ????????
Napewno nie na parze. Na parze rzeczy nie wymagajace dlugiej obrobki. W
mokrofalowce bym chyba sprobowala. Wykipiec nie wykipi (podobno), moze
byc szybciej. Nie mam mikrofalowki, wiec nie jestem dosc kompetentna,
zeby odpowiadac na to pytanie, ale logika podpowiada, ze powinno byc OK.
> Moje pytanie jest dosyć prostackie a wiesz ze czasami ludzie wola wyszydzić
> niż odpowiedzieć...
> Po prostu źle Cię oceniłem bo wydalo mi się dziwne smażenie soi na oleju -
> wydawało mi się że ludzie jedzą soje żeby głównie uniknąć tłuszczu no ale
> przecież faktycznie są jeszcze wegetarianie.
Ja nie wegetarianin, a tluszczu nie unikam. Poza tym soja jest chyba
dosyc tlusta sama w sobie?
--
Kot
m...@p...onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-06 12:07:37
Temat: Re: gotowanie soi ?
Użytkownik "Grzegorz Chojnacki" <g...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:Jkqwc.52206$vP.6918@news.chello.at...
>
> Przepraszam tych których obraże moim pytaniem ale dla mnie to istotny
> problem.
>
> W czym najlepiej i najszybciej gotować soje ? Jak gotuje w wodzie to
zawsze
> mi wykipi uparta jedna...
>
> Można do tego używać szybkowaru albo czegoś w tym rodzaju ? Poważnie się
> zastanawiam czy nie kupić.
>
> Dało by się to ugotować na parze ?
>
> Może jakieś inne sposoby ?
>
>
> GCh
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-06 19:39:48
Temat: Re: gotowanie soi ?Grzegorz Chojnacki wrote:
> > Kiedy to jak najbardziej powazna odpowiedz. Zapytaj naszej mistrzyni w
> > przygotowaniu dan wegetarianskich - Patrycccji.
sie witam i potwierdzam :)
> > W szybkowarze gotowalam
> No właśnie nigdy nie miałem do czynie nia z szybkowarem. Bardzo bym prosił o
> parę uwag bo chyba sobie kupię ?
> Ile czasu się w tym tak pirazy oko gotuje taką soje i czy jest to wogóle
> jakoś kłopotliwe ?
polecam http://puszkkka.spinacz.pl/straczkowe.php3 (gotowanie straczkowych)
oraz inne instrukcje na tej stronie (linki po lewej stronie). oraz cala
mase
przepisow, ktora sie tam znajduje :)
> No tak gotuję w ten sposób już jakiś czas ale tak - gotować trzeba długo
> godznę, półtorej i jednak uważać :(
e tam, wiekszy garnek wez ;)
i uchyl przykrywke w czasie gotowania.
> No w mikrofalówce to się chyba nie da za bardzo ?
> Dostałem ostatnio garnek do gotowania na parze ale soje jest sens tak
> gotować ????????
wydaje mi sie ze w przypadku soi woda jest niezbedna.
ale moze po prostu sprobuj nastepnym razem ugotowac czesc soi na parze i
bedziemy wiedziec :)
powodzenia :)
pat
--
vege.pl http://www.vege.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
Stowarzyszenie Empatia http://empatia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |