kiedys ogladalem z seri o zyciu w tvp taki film ktory opowiadal o chlopcu
ktory byl aktywny fizycznie, gral w piłke, i nagle wyrosl mu wlasnie taki
guz na kolanie(obok), niby ze sie uderzyl ale w sumie do zadnego urazu
niedoszlo.
Okazalo sie ze to byl rak, wiesz niechce ciebie denerwowac, tylko tak jakos
przypomnial misie ten film.