"psphome" w news:aom5kp.3vs7r31.1@gst.hd7f29afd.invalid napisał(a):
>
> Zapraszam więc do tajnego jak dotychczas adresu - testu
> grafologicznego w serwisie
> www.psphome.htc.net.pl/test_grafologia.html
> a wszystkich tych, którzy przebrną przez test i będą mieli jakieś
> wnioski, proszę o podzielenie się tutaj swą opinią.

Heh... zacznijmy od poczatku. Wydaje mi sie, ze przykladowy tekst jest
nieco zbyt krotki. Ludzie zazwyczaj na poczatku staraja sie pisac
starannie. Dopiero na ktorejs tam kartce z kolei zaczynaja pisac juz
bardziej mechanicznie. Wydaje mi sie, ze to wlasnie nie na pierwsza
strone, ale tak na trzecia i dalsze strony dobry grafolog zwraca uwage.
W tekscie nie ma czesem bledu? "Nie wybaczyłbym/abym, gdyby coś mu się
stało". Komu bym nie wybaczyl? Moze powinno byc "nie wybaczylbym sobie"?

A teraz co do wynikow... Fajnie, ze jest po kolei oraz wytlumaczenie na
podstawie czego jakie wnioski. Jednak z drugiej strony chyba trzeba troche
wiedzy w tym temacie aby mozna bylo polaczyc wszystko w calosc, bo rozne
elementy zestawione ze soba moga znaczyc co innego niz traktowane
oddzielnie o ile sie nie myle.
Co do ich trafnosci... To chyba troche jak z horoskopami - czlowiek zawsze
znajdzie cos co do niego pasuje :) Tak wiec sa elementy, ktore do mnie na
pewno pasuja, so takie ktore bardziej chcialbym aby do mnie pasowaly niz
tak jest w istocie, sa takie, ktore nie pasuja wcale. Gdybym w wynikach
znalazl, ze jestem silna osobowoscia potrafiaca wytrwale dazyc do celu
zgodzilbym sie z tym. Ale zgodzilbym sie takze z tym, ze boje sie cos
zaczynac, nie wierze we wlasne sily, mam niskie poczucie wlasnej wartosci.
Jaka jest prawda? Problem w tym, ze chyba i jedno, i drugie to prawda :)
Nie wiem czy tylko ja jestem taki rozregulowany, czy tez wielu ludzi tak
ma. Jesli wielu to test fajny, ale jako ciekawostka (cos jak ten
horoskop). Jesli inni sa bardziej konkretni i wyjdzie im to w tescie to
jest to cos lepszego niz horoskop :)

Chociaz... gdy tak czytam drugi raz to coraz bardziej wydaja mi sie wyniki
poprawne... Wlasnie! Sprobuje rozwiazac test ponownie udzielajac innych
odpowiedzi. Ciekawe, czy tez bedzie do mnie pasowac :)

Pojawilo sie chyba znacznie wiecej sprzecznosci. Byc moze wynika to z
faktu, ze "strzelalem" i w efekcie stworzylem potwora ;) Czlowiek o
konkretnym usposobieniu ma charakterystyczne pismo, a ja chyba polaczylem
elementy tak, ze gdyby ktos tak pisal to jego teksty wygladalyby
cudacznie. Jest pare elementow, ktore moglbym do siebie dopasowac,
powiedziec, ze faktycznie taki jestem. Z drugiej jednak strony... nie wiem
czy to zludzenie (bo w koncu wiem, ze to nie o mnie - sytuacja jakbym
czytal horoskop przewidziany dla innego znaku i dobrze o tym wiem), ale
jest chyba wiecej informacji, ktore jednak do mnie nie pasuja i to dosc
wyraznie. Moze wiec jednak ten test nie jest taki zly? Jesli ktos jeszcze
sie skusi to proponuje zrobic w podobny sposob - prawidlowo i zupelnie
inaczej niz sie pisze - wyniki porownac.

A! Jeszcze jedna uwaga, ktora mi sie wlasnie nasunela. Przykladowo te
marginesy i odstepy... Na poczatku nie ma okreslonego wymogu jakiego
formatu ma byc to kartka. Ja osobiscie swoje pismo uzalezniam od miejsca
jakie mam do rozdysponowania. Jesli mam go wiele to wiadomo, ze nie bede
wszystkiego stlaczal waziutko poniewaz uzyskam "niestabila optycznie
konstrukcje". Wzialem kartke A4 wiec moje pismo bylo nieco bardziej
rozciagniete. W pierwszej chwili chcialem wziasc kartke z notesu a wtedy
rozmieszczenie graficzne mogloby wygladac nieco inaczej. Odpowiadajac
bralem wiec tez pod uwage nie tylko to co w danej chwili bylo przede mna,
ale tez bralem pod uwage to jak pisze - w zwyklym zeszycie A5, na kartkach
A4...


pozdrawiam
Greg