Data: 2007-11-21 06:29:35
Temat: Re: gronkowiec złocisty
Od: Piotr Curious Gluszenia Slawinski <c...@g...internetdsl.tpnet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
grvby wrote:
> Witam
> na wymazie z nosa mojej córeczki (5 lat) wylazł gronkowiec złocisty
> lekooporny.
> póki co ma tylko założone oskrzela i jakieś świsty płucne- wszystko
> wyleczalne, ale jak zlikwidować paskudztwo później?
>
> Macie jakieś doświadczenia?
masz dostep do automatu do antybiogramow, sekwencera genotypu i ew
mikroskopowych metod?
lokacja?
z osobistych doswiadczen (klasyczne MRSA):
odczulanie na metycyline allicyna, olejki paczulowy, geranium, grapefruit,
wzmocnienie odpornosci, terapia bakteriofagami jest dostepna we wroclawiu,
ale dosc droga i osobiscie nie mam doswiadczen z tym osrodkiem.
pozniej klasycznie amoksiklav albo bactrim, ale zaznaczam ze cala procedura
jest nieetyczna jesli nie robisz tego z sekwencjonowaniem genotypu
(skladniki patchouli sa mutagenami, moga spowodowac dalsze mutacje badz
nowotwor zlosliwy)
dawki i procedure leczenia powinien przeprowadzic doswiadczony lekarz.
--
--
|