grusza azjatycka
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-05-15 06:52:23
Temat: Re: grusza azjatyckaOd: Beata Mateuszczyk <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Łukasz W. wrote:
> Polecam tą szkółkę. Na jesień zamówiłem w tej szkółce 2 odmiany grusz
> azjatyckich Kosui i hosui, pigwę wielkoowocową Champion oraz nieszpułkę
> Nottingham. Wszystkie drzewka dobrze się przyjęły.
> Drzewka zamawiałem przez internet a dostałem je pocztą. Były w dobrym
> stanie.Tylko grusze musiałem nieco skrócić, ale już puszczają ładne listki.
> Drzewka najlepiej zamawiać już w wakacje, bo później już nie będzie miektórych
> odmian. Polecam i pozdrawiam Łukasz.
A ile to u nich kosztowało, łącznie z kosztem przesyłki? Szkoda, że nie
mają śliw japońskich, bo tego nie mogę nigdzie znaleźć.
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2004-05-15 10:22:18
Temat: Re: grusza azjatyckaOd: "Łyukasz W." <l...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
Drzewka grusz chińskich kosztowały po 15 zł, drzewko pigwy 10 zł, a drzewko
nieszpułki 16 zł. Do tego jeszcze koszty pakowania 4 zł. Ile kosztowała
przesyłka nie pamiętam ale gdzieś około 10 zł. Myślę, że ceny są w miarę, bo
mają dużo ciekawych i rzadkich drzewek. W zeszłym roku mieli też śliwy
japońskie. Zobacz na ich stronie internetowej - a może jeszcze nie uzupełnili
po zeszłym sezonie, bo była taka sytuacja, że na początku były wszystkie
odmiany, a w miarę czasu niektóre były usówane ze strony, bo wszystkie już
zostały zamówione.
pozdrowienia. Łukasz W.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-05-15 21:54:10
Temat: Re: grusza azjatyckaOd: Beata Mateuszczyk <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Łyukasz W. wrote:
> Drzewka grusz chińskich kosztowały po 15 zł, drzewko pigwy 10 zł, a drzewko
> nieszpułki 16 zł. Do tego jeszcze koszty pakowania 4 zł. Ile kosztowała
> przesyłka nie pamiętam ale gdzieś około 10 zł. Myślę, że ceny są w miarę, bo
> mają dużo ciekawych i rzadkich drzewek. W zeszłym roku mieli też śliwy
> japońskie. Zobacz na ich stronie internetowej
> pozdrowienia. Łukasz W.
Dzięki za informacje. Na stronę zajrzałam i śliw nie znalazłam. Dlatego
o nie pytałam. Ceny rzeczywiście mają rozsądne. Zastanawiałam się nad
posadzeniem nieszpułki, ale ktoś ostatnio na forum wyrażał opinie, że to
nic specjalnego, i nad pigwą. Ale owoce pigwy są ponoć kwaskowe w smaku
i nadają się głównie na przetwory. Nigdy ich nie próbowałam, więc nie wiem.
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-05-16 10:59:42
Temat: Re: grusza azjatyckaOd: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
>
>
> Łyukasz W. wrote:
> > Drzewka grusz chińskich kosztowały po 15 zł, drzewko pigwy 10 zł, a
drzewko
> > nieszpułki 16 zł. Do tego jeszcze koszty pakowania 4 zł. Ile kosztowała
> > przesyłka nie pamiętam ale gdzieś około 10 zł. Myślę, że ceny są w miarę,
bo
> > mają dużo ciekawych i rzadkich drzewek. W zeszłym roku mieli też śliwy
> > japońskie. Zobacz na ich stronie internetowej
> > pozdrowienia. Łukasz W.
>
> Dzięki za informacje. Na stronę zajrzałam i śliw nie znalazłam. Dlatego
> o nie pytałam. Ceny rzeczywiście mają rozsądne. Zastanawiałam się nad
> posadzeniem nieszpułki, ale ktoś ostatnio na forum wyrażał opinie, że to
> nic specjalnego, i nad pigwą. Ale owoce pigwy są ponoć kwaskowe w smaku
> i nadają się głównie na przetwory. Nigdy ich nie próbowałam, więc nie wiem.
>
> Pozdrawiam
> Bea
>
> Owoce pigwy sa tak twarde ze nie da sie ugrazc Zapach bardzo mily.
probowalem kiedys marmolady czy galaretki z pigwy z aronia,bylo swietne.
Ale ja umiem robic tylko jeden typ przetworow ,i powiem Ci ze
wszystkie gronowe niech sie schowaja.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-05-16 20:00:21
Temat: Re: grusza azjatyckaOd: Beata Mateuszczyk <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
mirzan wrote:
>>
>> Owoce pigwy sa tak twarde ze nie da sie ugrazc Zapach bardzo mily.
>
> probowalem kiedys marmolady czy galaretki z pigwy z aronia,bylo swietne.
A to było faktycznie z owoców pigwy? Bo u nas zwykle takie galaretki
robi sie z owoców pigwowca nie wiadomo czemu nazywanego pigwą.
Lubię ją dodawać do herbaty. Dobrze zastępuje cytrynę.
> Ale ja umiem robic tylko jeden typ przetworow ,i powiem Ci ze
> wszystkie gronowe niech sie schowaja.Mirzan
Intrygujący pomysł. Znaczy się na pewno warto uprawiać pigwę. Dodajesz
drożdże winiarskie, czy produkujesz mocniejsze (wysokoprocentowe) przetwory?
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-05-16 20:14:25
Temat: Re: grusza azjatyckaOd: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
>
>
> mirzan wrote:
> >>
> >> Owoce pigwy sa tak twarde ze nie da sie ugrazc Zapach bardzo mily.
> >
> > probowalem kiedys marmolady czy galaretki z pigwy z aronia,bylo swietne.
>
> A to było faktycznie z owoców pigwy? Bo u nas zwykle takie galaretki
> robi sie z owoców pigwowca nie wiadomo czemu nazywanego pigwą.
> Lubię ją dodawać do herbaty. Dobrze zastępuje cytrynę.
>
> > Ale ja umiem robic tylko jeden typ przetworow ,i powiem Ci ze
> > wszystkie gronowe niech sie schowaja.Mirzan
>
> Intrygujący pomysł. Znaczy się na pewno warto uprawiać pigwę. Dodajesz
> drożdże winiarskie, czy produkujesz mocniejsze (wysokoprocentowe) przetwory?
>
> Pozdrawiam
> Bea
>
> Pozdrawiam
> Bea
>
>
> W tej marmoladzie byla na pewno pigwa i aronia.Drozdzy nie daje,
czasem sypne troche winogron albo rodzynek dla wywolania fermentacji.
Ale wino z pigwy dlugo klaruje sie,ma wiele pektyn i zawiesina
utrzymuje sie w nieskonczonosc.Trzeba dodac zelatyny celem przyspoieszenia
klarowania.Czy nie odbieglem od tematu? Na zdrowie Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-05-16 21:03:35
Temat: Re: grusza azjatyckaOd: Beata Mateuszczyk <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
mirzan wrote:
>Drozdzy nie daje, czasem sypne troche winogron albo rodzynek dla wywolania
fermentacji.
> Ale wino z pigwy dlugo klaruje sie,ma wiele pektyn i zawiesina
> utrzymuje sie w nieskonczonosc.Trzeba dodac zelatyny celem przyspoieszenia
> klarowania.Czy nie odbieglem od tematu? Na zdrowie Mirzan
Takie tematy są zawsze mile widziane. Na zdrowie.
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |