Strona główna Grupy pl.sci.medycyna grypa - szczepić się ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

grypa - szczepić się ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-09-26 15:17:42

Temat: grypa - szczepić się ?
Od: "Waldi" <w...@k...k.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ciągle mówią w mediach aby się zaszczepić ale może to są płatne audycje
reklamowe koncernów farmaceutycznych więc mam konkretne 3 pytania do
fachowców po studiach medycznych i lekarzy:
1. czy szczepionka daje odporność tylko na jedną konkretną mutacje wirusa
czy na jakiś większy pakiet (np. z ostatnich 2-3 lat) ?
2. która konkretnie szczepionka (podobno można kupić 4 rodzaje) jest
najbardziej pewna ?
3. czy to prawda (krążą takie pogłoski), że szczepionka grypowa osłabia
odporność na inne rodzaje infekcji zimowych (np. zapalenie oskrzeli,
zapalenie płuc) ?
Miałem już 2 razy zapalenie płuc bez szczepienia się przeciwko grypie a
grypy nie miałem ani razu więc nie wiem czy ryzykować szczepienie.

Waldi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-09-27 16:13:33

Temat: Re: grypa - szczepić się ?
Od: "Jerzy" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Waldi" <w...@k...k.pl> napisał w wiadomości
news:cj6nth$4sr$1@News.K.PL...
> Ciągle mówią w mediach aby się zaszczepić ale może to są płatne audycje
> reklamowe koncernów farmaceutycznych więc mam konkretne 3 pytania do
> fachowców po studiach medycznych i lekarzy:
> 1. czy szczepionka daje odporność tylko na jedną konkretną mutacje wirusa
> czy na jakiś większy pakiet (np. z ostatnich 2-3 lat) ?
> 2. która konkretnie szczepionka (podobno można kupić 4 rodzaje) jest
> najbardziej pewna ?
> 3. czy to prawda (krążą takie pogłoski), że szczepionka grypowa osłabia
> odporność na inne rodzaje infekcji zimowych (np. zapalenie oskrzeli,
> zapalenie płuc) ?
> Miałem już 2 razy zapalenie płuc bez szczepienia się przeciwko grypie a
> grypy nie miałem ani razu więc nie wiem czy ryzykować szczepienie.
>
> Waldi
>


NIE SZCZEPIĆ SIĘ ! ! !

Zapytaj lekarza czy podpisze Ci oświadczenie, że poniesie odpowiedzialność
za skutki uboczne szczepienia / które mogą być nawet po wielu latach /, albo
czy podpisze, że na 100 % szczepienie jest bezpieczne. Żaden lekarz Ci tego
nie podpisze, więc masz odpowiedź na swoje pytanie. Szczepienia są bardzo
szkodliwe. Można o tym poczytac w internecie, ale najczęściej na
zagranicznych serwerach. Polacy udaja ,że nic o ty nie wiedzą.

Pozdr.
Jerzy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-09-27 18:05:54

Temat: Re: grypa - szczepić się ?
Od: "Piotr" <e...@w...tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

W innych okolicznościach zignorowałbym ten post, albo napisał "no comments",
ale postanowiłem się jednak ustosunkować z uwagi na szkodliwość społeczną
szerzenia takich bzdur.

Nie istnieje ani jeden środek farmakologiczny i ani jedna inwazyjna
procedura medyczna, której zastosowanie nie wiąże się z jakimś ryzykiem.
Mimo to ludzie chodzą do lekarza, poddają się badaniom i biorą lekarstwa.
Wiele chorób, które kiedyś kończyły się śmiercią, teraz można szybko i
skutecznie wyleczyć.

Dzięki szczepieniom całkowicie wyeliminowano ze świata czarną ospę
(śmiertelność ponad 30%), znacznie ograniczono występowanie różyczki,
gruźlicy, i wielu innych chorób. Obecnie prowadzi się akcje szczepienia na
WZW A i B. To drugie jest istotną przyczyną chorób wątroby, z rakiem wątroby
włącznie.

A poza tym, trzeba uświadomić sobie, co to jest szczepionka. Jest to roztwór
zawierający niewielkie ilości zabitych lub unieszkodliwionych
mikroorganizmów (lub nawet, często, pojedynczych białek tych
mikroorganizmów). Roztwór ten podaje się pacjentowi po to, żeby jego układ
odpornościowy miał okazję "poznać wroga" i zawczasu wytworzyć na niego
skuteczną broń. Można to porównać do oglądania uszkodzonej broni obcego
wojska w celu zbudowania obrony. Nie trzeba wtedy włazić do wrogiej bazy i
wszystkiego oglądać na żywo. Czy to nie oczywiste, że taka uszkodzona broń
(a więc zabite mikroorganizmy), na zdrowy rozum, po prostu nie może być
bardziej szkodliwa od broni w rękach wroga (a więc żywych chorobotwórczych
bakterii i wirusów).

W skrócie: Szczepionka nie jest niczym sztucznym!! To po prostu bakterie i
wirusy, które tak czy inaczej mogą wejść do naszego organizmu (i spowodować
chorobę lub śmierć), tylko podane w bezpiecznej formie!!

Na temat szczepionek, ich roli w obniżeniu śmiertelności z powodu chorób
infekcyjnych, oraz częstości działań niepożądanych (w tym opracowaniu:
neurologicznych) można poczytać tutaj:

http://www.guideline.gov/summary/summary.aspx?ss=15&
doc_id=2824&nbr=2050

W skrócie: Śmiertelność z powodu najczestszych chorób na które można się
szczepić mierzy się w setkach na 100 000 przypadków, natomiast występowanie
poważnych powikłań poszczepiennych w jednostkach na milion szczepień.

Pozdrawiam
Piotr



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-09-27 21:08:34

Temat: Re: grypa - szczepić się ?
Od: Krzysztof Rudnik <r...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jerzy wrote:

>
> NIE SZCZEPIĆ SIĘ ! ! !

Co do meritum sie nie wypowiadam bo sie nie znam. Mi lekarz odradzil.
Zalecil za to WZW B.

>
> Zapytaj lekarza czy podpisze Ci oświadczenie, że poniesie odpowiedzialność
> za skutki uboczne szczepienia / które mogą być nawet po wielu latach /,
> albo czy podpisze, że na 100 % szczepienie jest bezpieczne. Żaden lekarz

Grypa tez nie jest na 100% bezpieczna.

> Ci tego nie podpisze, więc masz odpowiedź na swoje pytanie. Szczepienia są
> bardzo szkodliwe. Można o tym poczytac w internecie, ale najczęściej na

Komplikacje po grypie tez sa szkodliwe. Kiedys po grypie trafilem
na 6 tygodni do szpitala (neurologia i neurochirurgia)
Kwesta kalkulacji ryzyka.

Krzysiek Rudnik


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-09-28 09:05:07

Temat: Re: grypa - szczepić się ?
Od: "sq4ty" <a...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie jestem lekarzem, jestem za to nauczycielką, która ma kontakt z setkami
uczniów i milionami zarazków. Moja szkoła zafundowała nauczycielom
szczepionkę przeciwko grypie. Ci co chcieli, brali, ci co nie- nie. Ja się
zaszczepiłam dopiero na wiosnę (jesienią byłam przeziębiona, potem mi się
nie chciało, potem zapomniałam...) i jak dotąd nic mnie nie wzięło. teraz
znów zaczyna się sezon chorobowy i odpukać, też jestem zdrowa. Nie uważam,
że szczepionka osłabi mój organizm. Znacznie bardziej bałabym się powikłań
po grypie, a to po to głównie zalecają się szczepić. Jednakże nigdy nie
panikowałam, sama z własnej inicjatywy się nie szczepiłam, a ostatnią grypę
miałam 5 lat temu, więc i bez szczepionki można żyć. Kwestia wyboru. Grunt
to nie lekceważyć choroby i jak już się zachoruje to lepiej się wykurować do
końca.

Maja


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

cukrzyca
Jak długo można stosować PROPOLIS
okulary - prosba o wyjasnienie
Alkohol etylowy a miażdżyca
oparzenie??

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »