Data: 2002-12-04 20:06:19
Temat: Re: gwizdanie w uchu
Od: "Jan F. Kurkiewicz" <j...@k...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:6aec.00000ee8.3dee5b3f@newsgate.onet.pl...
> > JFK, któremu również gwiżdzę i który wydał na te gwizdanie
> > fortunę w kraju i za granicą :-)
> >
> No ale jaka jest przyczyna? Mnie sie to stalo po 3
przepracowanych nocach.
> Nasila sie jak sie denerwuje.
> adam
... a mnie "załatwiły" ultradźwięki z twardzieli w moim kompie,
który przez lata stał po lewej stronie biurka. Twradziele
generuja dźwięki o dosyć wąskim spektrum i stale zmuszają aparat
słuchowy do ciężkiej pracy... efekt jest niestety trwały.
Czasami pomaga na trochę "swiecowanie" uszu metodą Indian Hopi,
ale raczej jest to leczenie objawowe...
Jan
|