Data: 2002-12-12 00:14:50
Temat: Re: gwizdanie w uchu
Od: a...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> Okay. Teraz, zawsze gdy korzystasz z komputera pozwól, aby muzyka maskowała
> szumy dysków i wentylatorów. Mam nadzieję, że chodzisz spać przed północą i
> śpisz 7-8 godzin.
>
Staram sie nakladac sluchawki. Przed polnoca jeszcze nie daje rady, ale pracuje
nad tym. Dochodze do przekonania, ze to co slysze sa to odglosy przeplywajacej
krwi lub innych ruchow zwiazanych ze zmiana cisnienia, np. pod wplywe emocji
czy wysilku, ale moge sie mylic. W kazdym razie slysze rozne tony, raz slabsze
raz silniejsze. Laryngolog twierdzi, ze potrzebny jest czas i cierpliwosc.
Zobaczymy.
Pozdrawiam
adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|